Alina Wiśniewska
2007-10-31 11:05
Do Anonim.A wiesz mądralo że W Niemczech jest dużo więcej dni wolnych niż w Polsce!!więc sam dowiedz się więcej a potem się Wypowiadaj!
2007-10-31 11:05
zly pomysl,to kelnerom i kucharzom tez trzeba dac wolne
2007-10-31 11:06
Wszystko rozumiem - ludzie pracujący w sklepach chcą mieć wolne. A co mają powiedzieć np. ludzie pracujący w rozgłośniach radiowych ? - Im też by się należało, lekarzom na dyżurach, strażakom - też chcą święta. A ja chcę np. wolną sobotę i też jej nie mam :(
2007-10-31 11:09
Zawsze było tak że Ludzie którzy prowadzą usługi typu kierowcy itd pracują więcej niż inni np mój mąż pracuje od rana do nocy ale np 1 listopada będzie miał wolne.Wiedział sam co robi wybierając taki zawód jaki wybrał.Więc nie porównuj obu tych rzeczy co innego zamknąć szpitale-oni ratują życie,a co innego sklepy-nowe kościoły ludzi.Dajcie że spokój.
2007-10-31 11:09
Nieprawda. Niemcy mają drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia wolny jak my.
2007-10-31 11:11
Antypolityk, u nas w 2 dzień świąt, w stoczni robotnika nie zniajdziesz, a u nich wręcz przeciwnie.
2007-10-31 11:16
Wiem, przeciez pisalem o tym.
2007-10-31 11:11
Niektóry landy niemieckie mają więcje wolnych dni, niektóre mniej.
2007-10-31 11:13
Nie wiem stoczniowcy czy pracują w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Może też pracują w niedzielę. Wiem na 100%, że 26 grudnia jest normalnie ustawowo wolnym dniem od pracy na terenie wszystkich landów.
2007-10-31 11:15
Jest to odpoweidnik Rememberence Day w USA i GB. Jest dzień pamięci opfiar wojny. W Niemczech przypada od zawsze dwie niedziel przed adwentem, dlatego nie jest dodatkowym dniem od pracy, podobnie jak u nas Zielone Świątki.
2007-10-31 11:21
Protestanci wtedy chodzą na groby? Znajomi niemieccy katolicy powiedzieli mi, że to odpowiednik Święta Zmarłych u protestantów - ten 17. Znaczy nieporozumienie?
Rumun
Tobie cknia się wciąż obchody rewolucji październikowej, ale to se ne wrati!
2007-10-31 11:15
http://www.feiertage-newsletter.de/deutschland/gesetzliche.html
Kto ma ochote niech sobie wejdzie na strone i sam sprawdzi ile i jakie dni wolne od pracy maja Niemcy.
2007-10-31 11:21
Nareszcie wolne święta i zakmnięte hipermarkety ! Jeszcze mam ogromną nadzieje że bedą zamknięte w niedziele. Ludzie teraz zamiast na spacer czy na obiad do babci łażą po supermarketach i galeriach, całymi rodzinami, i co najgorsze z małymi dziećmi które nie zawsze są zadowolone i wolały by iść np do piaskownicy albo do parku ! Co niedziela niewiedzą co robic ... no to na zakupy ":) Wolne Niedziele !!!!
2007-10-31 12:15
piaskownice to wylęgarnia zarazy a o park w Gdańsku trudno
2007-10-31 12:37
Słuchaj, to już ustawy trzeba, żeby Polekom uprzytomnić kiedy trzeba bawić się z dziećmi, a kiedy iść do babci na obiad? Inaczej sami na to nie wpadną? Nie pójda po zakupy, to zalegną przed telewizorem i tyle niedzieli z rodziną.
Bądźmy przytomni, znowu nam mówią co mamy robić.
Za "przepracowaną" niedzielę należy się dzień wolny, więc o co ten krzyk - tu trzeba walczyć o swoje. Współczuję wszystkim, którzy będą pracować w święta, bo tak po prostu trzeba - inaczej nic nie działa. I bardzo podobał mi się pomysł, aby zabronić handlu kwiatami i zniczami przed cmentarzami!!! Jak tak można, biedni handlujący nie będą mieli wolnego święta - tylko im współczuć. Biedny, biedny kraju, dokąd zmierzasz....
2007-10-31 12:41
to może wszyscy pobiadolimy? Litości, bo pawia puszcze przez okno, o ile zdaze je otworzyc. Nie ma pracy - zle, jest praca - tez zle. Idziesz do pracy 1 listopada, to masz inny dzien wolny, a tych dni jest 365 dni w roku, wiec teraz jest wielkie halo, rozglos i pretensje, bo to 1 listopada.
Michal, jedz na Jet'a, ja tam nigdy nie mam problemow i zawsze tankuje za "koncowki", np ...,02 grosze, , 04 grosze a oni mi to w dol zaokraglaja :)) W trakcie calego roku kilka zloty sie uzbiera. Niby nic ale mily gest :D
2007-10-31 12:43
tzn chodzilo mi o to, ze nie licza mi "koncowek" ;)
2007-10-31 12:52
na rozne sposoby.
Wersja z "nieliczonymi koncowkami" jest w miare nowa, odwaze sie powiedziec - pionierska.
2007-10-31 12:59
Też tankuję na stacji Jet i potwierdzam. 1, 2, 3 czy nawet 4 grosze - zaokrąglają w dół (więc już nie płacę kartą ;)). Stacja Jet przed Karwinami :)
2007-10-31 13:05
Poruszam sie samochodem dosyc sporo.
Tankuje srednio raz w tygodniu.
W roku mamy 52 tygodnie.
52x 0,04 zlocisza daje w przeciagu roku okragla sumke 2,08 zlocisza !
Chyba zaczne tankowac na Jet-cie !?
Gdie ona byla?
Na Karwinach?
2007-10-31 13:11
Jak jedziesz Wielkopolską na Karwiny, to Jet jest po prawej stronie. Jeśli jechałbyś z Sopotu (przez Brodwino) no to wyjeżdzając z Sopockiej skręcasz w prawo w Wielkopolską. Nie wiem, czy w Gdańsku jest, o ile jesteś z Gdańska
2007-10-31 13:16
tuż przed Karwinami Jet jest. Aha i w weekendy jest taniej, obniżają ceny w piątek gdzieś po 20. W oprzednim weekend tankowałem Pb95 za 4.04 zł/litr. W ten weekeny było za 4.09 zł. Niedaleko, bo zaraz przy Tesco na Karwinach kończą budować Neste, a tam pewnie będzie jeszcze taniej. Oczywiście zaraz ktoś może powiedzieć, że Na Jecie czy Neste jest gorszej jakości paliwo. Ja nie mam powodów do narzekań. Znam osoby, które są niezadowolone na stacjach BP czy Shell, gdzie jesdnak jest zawsze drożej.
2007-10-31 13:24
Zaczne tankowac "bez koncowek".
Zbieram na nowe futro dla zony.
2007-10-31 13:33
...ja zbieram na pierwszy przegląd pogwarancyjny :D
Jeżdzę dość często do Rzeszowa. Porównując ceny, w podkarpackim wychodzi drożej. Przykładowo na Auchan Pb95 najtaniej widziałem za 4.18 zł, BP i Shell na trasie Rzeszów - Radom od 4.33 do 4.39 !!! Tańsza wydaje się tam być sieć stacji "Bliska"
Michał, ile w Gdańsku kosztuje Pb95 przy Auchan?
2007-10-31 13:33
biorąc pod uwagę że futra niemodne może ci się udać
2007-10-31 13:35
jakbyśmy mieli kierować się dzisiaj modą, to często byśmy w szmatach chodzili (czyt: nowej odzieży, która tak wygląda)
2007-10-31 13:50
to niech noszą ci którym się podoba
2007-10-31 13:58
Obiad tez musiales mi zepsuc, to jakies hobby :-))
2007-10-31 14:21
Co sie stalo z Twoim apetytem ?
Moze potrzebna wizyta u gastrologa?
Moze zamow pizze z serem, o ktora pyta kolega?
Ja mam tez pytanie.
Czy sa pizze bez sera?
2007-10-31 14:35
Zgłodniałem przez te wasze pizze i normalnie moje kubki smakowe poczuły ser ;)) A swoją drogą, czy pizze bez sera można nazwać pizzą?:)
2007-10-31 15:01
No wlasnie, wczoraj jadlem pizze Quatro Fromagi, z pomidorami i (jak sama nazwa wskazuje) czterema rodzajami sera.
Tak na powaznie: brak apetytu tlumacze sobie kilkoma laty pracy w systemie zmianowym na lotnisku w ciaglym stresie, choroba emigracyjna i niemoznoscia pojscia na groby bliskich. W tym roku zycie stracilo kilka bliskich mi osob, a ja nawet nie moge ich we Wszystkich Swietych "odwiedzic" na cmentarzu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
