• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żandarmi wykryli kradzieże w Porcie Wojennym w Gdyni

Michał Sielski
20 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej w Gdyni. Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej w Gdyni.

Dwudniowe działania Żandarmerii Wojskowej zakończyły się zatrzymaniem trzech osób: jednego oficera i dwóch cywili. Mogą być zamieszani w kradzież paliwa ze służbowych samochodów oraz przywłaszczenie... instrumentów muzycznych.



Czy wierzysz, że większość przetargów w Polsce odbywa się uczciwie?

Według naszych informacji zatrzymany został jeden oficer Orkiestry Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej, jeden pracownik cywilny Portu Wojennego oraz jeden przedsiębiorca.

Potwierdziliśmy tę informację w dwóch niezależnych źródłach, ale Żandarmeria Wojskowa odmawia na razie oficjalnego komentarza.

- Treść komunikatu w tej sprawie zostanie podana do publicznej wiadomości w czwartek wieczorem lub w piątek. Musi zostać uzgodniona z prokuraturą - mówi jedynie ppłk Paweł Durka, rzecznik Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej.

Ustaliliśmy jednak, że zatrzymani usłyszą zarzuty kradzieży. Na pewno prokuratura będzie domagała się kar za kradzież paliwa ze służbowych samochodów, ale badany jest również wątek przywłaszczenia... instrumentów muzycznych.

To już kolejna afera w Komendzie Portu Wojennego w Gdyni. W czerwcu pisaliśmy o zorganizowanej grupie wysoko postawionych wojskowych oraz cywili, którzy na państwowym majątku mieli urządzić sobie wręcz prywatny folwark. Zarzuty usłyszało w sumie 11 osób. Jeden oficer Marynarki Wojennej został aresztowany przez Wojskowy Sąd Garnizonowy w Poznaniu. Śledczy zarzucili mu m.in. udział w ustawianiu przetargów. Miał dostać za to co najmniej 100 tys. zł. 11 osób ma zarzut działalności w zorganizowanej grupie przestępczej. Za przyjmowanie i wręczanie łapówek grozi do 10 lat więzienia.

Rok wcześniej wojskiem wstrząsnęła informacja o ustawianiu przetargów na ochronę obiektów wojskowych. Prokuratura postawiła w tej sprawie już zarzuty. Sprawa jest w toku.

Wcześniej w Malborku osiem osób usłyszało zarzuty w związku z ochroną tamtejszej 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego. W sprawie oskarżonych jest czterech żołnierzy, dwóch cywilnych pracowników wojska oraz dwóch przedsiębiorców. Pod koniec 2013 roku zatrzymano też żołnierza z Centrum Wsparcia Teleinformatycznego i Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie oraz dyrektora gdańskiego oddziału jednej z największych polskich firm ochroniarskich. Zdaniem śledczych, na nieuczciwych przetargach armia mogła stracić nawet 13 mln zł.

Miejsca

Opinie (128) 6 zablokowanych

  • kiedy u nas w stoczni stał włoski statek w remoncie

    to Włosi mieli dizle i...

    • 4 0

  • co się dzieje z pensjami, kiedy aresztowany jest oficer policji, wojska

    marynarki lub sędzia? a co z ich emeryturami, jeśli są skazani i siedzą parę lat? co ze składkami i wypracowaniem okresu emerytalnego? To dotyczy zresztą wszystkich przestępców.

    • 4 2

  • Ktoś przywłaszczył służbową fujarkę? (1)

    • 103 2

    • Pewnie jakiś cymbał.

      • 17 0

  • polski burdel

    • 7 0

  • Kamieni kupa to co się dziwić. (2)

    Mentalność złodziejska promowana jest nawet w rządzie. I co się dziwić. Przykład idzie z góry.

    • 75 9

    • (1)

      przyklad idzie z Madrytu

      • 9 8

      • z Madrytu to tylko wierzchołek góry PISowej .SKOKI to jedno a sam prezes "Polskę zbaw" ukradł 1,5 miliona i to tylko w jednym roku z subwencji na swoją ochronę tylko w pis to sie nazywa darowizna

        • 7 8

  • Honor polskiego oficera

    Co to takiego?

    • 12 2

  • Mój dawny znajomy pełnił służbę w jednej z jednostek. (1)

    Miał ksywkę "szejk".

    • 74 3

    • to pewnie dlatego, że mial niezły harem szeregowcow ?

      • 17 1

  • bum

    Zlodziej to zlodziej!

    • 5 1

  • wojsko

    Od zawsze w wojsku się kradło, kradnie i będzie kradło !!!

    • 7 3

  • Przekręty w polskiej Marynarce Wojennej będą jeszcze długo

    po jej likwidacji.
    W takiej sytuacji zastanawiam się, czy przeniesienie dowództwa do Warszawy nie było spowodowane zawiścią, że kradną w Gdyni, a nie w Warszawie.

    • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane