• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaparkowane "na dziko" auta blokują autobusy

Szymon Zięba
19 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Auta utrudniają przejazd autobusów w okolicy Westerplatte.
  • Auta utrudniają przejazd autobusów w okolicy Westerplatte.

Zaparkowane "na dziko" samochody blokują drogę na WesterplatteMapka, utrudniając, a czasem uniemożliwiając płynny ruch komunikacji miejskiej. Problem miały rozwiązać zamontowane przez gdańskich urzędników słupki - nieodpowiedzialni kierowcy auta zostawiają jednak teraz na poboczu, blokując autobusy. Urzędnicy przyznają, że problem jest - ale sezonowy.



Widzisz źle zaparkowany samochód, który utrudnia ci przejście/wyjazd. Co robisz?

O kłopotach w ruchu, które stwarzają kierowcy pozostawiający swoje auta w niedozwolonych miejscach w okolicy Westerplatte, napisał do nas czytelnik.

- Gdański Zarząd Dróg i Zieleni na Westerplatte zamontował pięć słupków, które kierowcy omijają z drugiej strony - wyjeżdżając do parku po trawniku. Na Westerplatte przyjechałem autobusem, który utknął na pętli - ludzie czekali na odjazd autobusu do centrum, a pojazd został zablokowany przez kierowców, którzy parkują na dziko - denerwuje się pan Krzysztof.
Z jego relacji wynika także, że na patrol policji pasażerowie autobusu czekali ponad godzinę - choć nie potwierdzają tego sami mundurowi, których poprosiliśmy w tej sprawie o komentarz.

Gdańscy funkcjonariusze przyznają natomiast, że problem z parkującymi niewłaściwie kierowcami w tej okolicy jest im znany.

Były mandaty i pouczenia



- W minioną sobotę przed południem policjanci odebrali zgłoszenie o zaparkowanych samochodach, które utrudniały przejazd autobusowi. Podczas interwencji funkcjonariusze ukarali dwóch kierowców mandatami karnymi, wobec czterech policjanci zastosowali pouczenie - mówi asp. szt. Mariusz Chrzanowski.

Parkingi w Trójmieście



Dodaje, że tego samego dnia tuż po godz. 14 policjanci odebrali podobne zgłoszenie. W tym przypadku kierowcy otrzymali wezwania na komisariat.

- Funkcjonariusze przeprowadzą czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie - podsumowuje gdański policjant.
Z kolei Marta Drzewiecka z gdańskiej Straży Miejskiej wylicza, że od początku roku 2020 na numer 986 wpłynęło dziewięć zgłoszeń z ul. Sucharskiego, z czego trzy dotyczyły braku możliwości przejazdu dla autobusów przez nieprawidłowo zaparkowane pojazdy.

- Na każde takie zgłoszenie reagujemy. Problem z niewłaściwym parkowaniem w okolicach pasa nadmorskiego nasila się w okresie wakacyjnym. Strażników nie ma aż tylu, by mogli być wszędzie. Dodatkowo nie pomaga bezmyślność i brak odpowiedzialności niektórych kierowców - mówi strażniczka miejska.

Potrzebne interwencje policji i straży miejskiej



Miejscy urzędnicy tymczasem podkreślają, że problemy z przejezdnością i parkowaniem w tej okolicy są sezonowe.

- GZDiZ pochyli się wnikliwie nad wskazanymi sytuacjami. Jeśli będzie to zasadne, wprowadzone zostaną dodatkowe elementy z zakresu organizacji ruchu drogowego. Należy jednak podkreślić, że niezależnie od tego, jak bogata infrastruktura nie zostałaby zastosowana, to w przypadku nieprzestrzegania przez kierujących zarówno obowiązującej organizacji ruchu, jak i ogólnych przepisów, bez udziału/pomocy służb porządkowych, takich jak straż miejska czy policja, nie sposób jest wyeliminować wszystkie nieprawidłowe zachowania kierujących - podkreśla Magdalena Kiljan z GZDiZ.
Zaznacza, że niezależnie od skali zastosowanych rozwiązań konieczne są stałe i regularne kontrole służb - zwłaszcza że mówimy o obszarach wyraźnie obciążonych turystycznie w okresie letnim.

Kierowcy komunikacji miejskiej dzwonią na policję



- Kierowcy autobusów zgłaszają problem źle parkujących kierowców samochodów osobowych - Centrali Ruchu ZTM w Gdańsku - przyznaje Waldemar Tuskowski, zastępca kierownika Centrali. Problem jest zwłaszcza teraz, w sezonie wakacyjnym. To nie tylko utrudnienia w przejeździe, ale także czasami w ogóle brak możliwości przejazdu - dodaje.
Zaznacza, że kierowcy reagują na bieżąco, powiadamiane są odpowiednie służby - straż miejska i policja. Na miejsce wysyłany jest też patrol Centrali Ruchu.

- Jeśli jest to możliwe, kierujemy autobusy na alternatywne trasy objazdowe, albo - jak w przypadku autobusu linii 106 - skracamy trasę do przystani żeglugi, bo w tym miejscu jest możliwość zawrócenia - mówi zastępca kierownika Centrali Ruchu ZTM w Gdańsku.  

Zawieszony przystanek przez źle zaparkowane auta



Przypomnijmy: to nie pierwszy raz, kiedy niewłaściwie parkujący kierowcy blokują ruch komunikacji miejskiej. W ubiegłym roku opisaliśmy podobny problem przy ul. Trubadurów.Mapka Wówczas ZTM zmuszony był do zawieszenia przystanku, ponieważ autobus nie był w stanie przecisnąć się przez wąską ulicę zastawioną samochodami.
11:49 23 SIERPNIA 20 (aktualizacjaakt. 13:24)

Brak przejazdu przez pętlę Westerplatte (42 opinie)

Awaryjne skrócenie linii autobusowych 106, 138 i 606 do przystanku Przystań Żeglugi.
Jak informuje ZTM, z powodu zablokowania wyjazdu z pętli Westerplatte, linie 106, 138 i 606 do odwołania kursują tylko do przystanku Przystań Żeglugi.
Awaryjne skrócenie linii autobusowych 106, 138 i 606 do przystanku Przystań Żeglugi.
Jak informuje ZTM, z powodu zablokowania wyjazdu z pętli Westerplatte, linie 106, 138 i 606 do odwołania kursują tylko do przystanku Przystań Żeglugi.

Opinie (264) 9 zablokowanych

  • I nikt w urzędzie nie ma szwagra z lawetą?

    Dziwne.

    • 16 0

  • Parking

    Wystarczy zbudować/zorganizować parking zamiast sypać kary, stawiać słupki i szlabany.

    • 1 4

  • Opinia wyróżniona

    Sezon na Westerplatte (11)

    Na Westerplatte przystanek autobusowy jest na parkingu. Ewentualnie z elementu placu do zawracania autobusów zrobiono parking. Jest parking oznaczony słupkiem, ale kierowcy nie mają takiej wyobraźni, by sami mogli sobie określić, do jakiego miejsca jest ten parking, a gdzie zaczyna się przystanek. Wielu myśli ,,jeszcze moje auto się zmieści, przecież nikomu nie będzie przeszkadzać". Jeżdżący osobówkami nie zdają chyba sobie sprawy, że przegubowy autobus to nie Tico i miejsca potrzebuje więcej.
    Wzywanie służb na miejsce to rozwiązanie doraźne. Poza niską efektywnością z uwagi na długi czas oczekiwania spowodowany przez braki kadrowe, funkcjonariusz co najwyżej kierowcę ukarze. Trwa to długo, bo ustalenie gdzie jest taki delikwent trwa. Odholowywanie aut z tego miejsca w sezonie to fikcja. Nie ma tylu mundurowych i holowników, by to ogarnąć. Do tego patrol wyłączony byłby na długo, a potrzebny jest w wielu innych miejscach.

    • 43 11

    • Wystarczy namalowac linie (4)

      Każdy kto jest za karany mandatem. Proste?

      • 12 3

      • To takie Gdyńskie rozwiązanie, po Gdańsku to poczekać dekadę i zrobić fosę z estakadą (2)

        • 7 3

        • To takie typowo polskie, żeby nie znać zasad pisowni języka polskiego. (1)

          • 4 5

          • Ortokommando się odezwało

            co nigdy nic merytorycznego do wniesienia nie miało.

            • 5 3

      • a może przed linią :P

        • 0 0

    • Problemem są władze miasta. (1)

      W takich miejscach patrol SM zarobiłby na swoją roczną pensję w jednym sezonie. A takich miejsc jest w Gdańsku mnóstwo. Mieszkam na Ogarnej, gdzie jest zakaz ruchu. Nikt się tym znakiem nie przejmuje, a SM ma chyba zakaz karania turystów. Żeby zrobić porządek to trzeba chcieć, a nie pozwalać turystom na wszystko. Spróbujcie zaparkować, np. na Krupówkach!

      • 8 2

      • Straz miejska jezdzi samochodem po śródmieściu

        Ja na spacerze potrafię przejść centrum trzy razy a oni muszą smrodzic spalinami bo ciężko im sie ruszyć. W Gdańsku jest powołany specjalny urzędnik od zarządzania miastem, tzw menager. Widział ktoś tą panią na mieście jak chodzi i sprawdza porządek i na bieżąco rozwiązuje problemy?
        Cały Gdańsk i jego władze to trzeci świat. Tutaj wszystko wszystkich zaskakuje i jest ogólna niemoc. Nie można naprawić torów, nie można ściąć trawy i zadbać o parki, nie można usunąć starych gratow z parkingu, nie można uporządkować miejsc parkingowych w centrum, nie można uregulować osób sprzedających i śpiewających w centrum, nie można egzekwować odpowiedzialności za przepełnione śmietniki i śmieci rozrzucone na ulicy. Itp, itd

        • 8 4

    • Najlepsze, ze patrol jest potrzebny w wielu innych miejscach. Ale pytanie do czego?

      Zadnego problemu nie potrafia rozwiazac, a wszedzie sa potrzebni? A na chusteczke?

      • 3 1

    • Przestańcie nadużywać cudzysłowie, to i auta kiedyś nie będą stać, gdzie popadnie.

      • 1 0

    • Wystarczy namalować na jezdni znak wyłączający jej część z użytkowania

      Postawić obok znak informujący o możliwości odholowania pojazdu. Nie, to już za trudne dla urzędasów w zdalnie rządzonym mieście.

      • 2 0

    • Parking

      A może zamiast wałkowania tematu w kółko i wypisywania mniej lub bardziej mądrych/głupich komentarzy, zrobić tam w końcu porządny parking dla samochodów ?

      • 3 1

  • Zapraszam na Jelitkowo.
    Trawniki porozjeżdżane, widoczność na skrzyżowaniach poograniczana, parking na rondzie.... a stróżów prawa jak nie było tak ni ma.
    Zamiast podreperować budżet mandatami dla turystów, to lepiej podwyższać bilety na komunikację, podwyższać opłaty za parkowanie i poszerzać strefy żeby podoić mieszkańców .... a piniądz stoi i czeka przy każdej plaży.....

    • 19 1

  • pouczenia?!? Dopóki doputy będą "pouczenia" nic się nie zmieni

    Tak samo z maseczkami - w telewizji rzecznik policji mówi o strefach żółtych i czerwonych że będą pouczenia a póniźniej być może nawet kary.... W Hiszpanii gdy omyłkowo zaparkowałem na zakazie (nie blokując żadnego przejazdu itd - ot. frontem do witryny lokalu, który za dnia wystawia ogródek - nie było zmiłuj, rano samochodu już nie było, tylko najklejka na asfalcie z informacją gdzie zgłosić się po odbiór samochodu (i tłusto zapłacić za mandat, holowanie i parking). Poza kasą poszły na całą opercję 3h czasu bo jakóś trzeba było sie jako turysta dostać za miasto.

    • 15 0

  • Odholowywać źle zaparkowane samochody.

    Plus ładny mandacik. Po kilku latach nikt już nie zaparkuje na zakazie lub "na dziko".

    • 9 1

  • pani prezydent z przypadku już drugiej kadencji nie bedzie, oj nie nie, nie damy się tak zrobić w jajo

    My gdańszczanie i gdańszczanki hehe

    • 9 4

  • Tylko

    stały patrol SM w sezonie załatwi sprawę. A i budżet skorzysta.

    • 1 1

  • Brawo urzędnicy odnaleźli istotę problemu jest sezonowy

    To może pora teraz na sezonowe rozwiązanie problemu??

    • 11 0

  • laweta!

    czemu ich nie ma?!

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane