• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatoki przy Myśliwskiej. Kilka problemów na jednym przykładzie

Maciej
12 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Zatoki parkingowe przy ul. Myśliwskiej powstają kosztem trawnika i chodnika. Zapewnią miejsca postojowe przy prywatnych lokalach usługowych.
  • Zatoki parkingowe przy ul. Myśliwskiej powstają kosztem trawnika i chodnika. Zapewnią miejsca postojowe przy prywatnych lokalach usługowych.
  • Zatoki parkingowe przy ul. Myśliwskiej powstają kosztem trawnika i chodnika. Zapewnią miejsca postojowe przy prywatnych lokalach usługowych.

Budowa pierwszych zatok przy ul. MyśliwskiejMapka jest już mocno zaawansowana, więc nie liczę na to, by mój list ją zatrzymał. Jest to raczej gorzki wyraz żalu, że mimo pięknych zapewnień władz miasta o tym, że zieleń będzie traktowana priorytetowo - w praktyce jej jedynymi obrońcami znów są zwykli mieszkańcy. Niestety - tym razem kolejny raz beton wygrał - pisze pan Maciej.



Jak oceniasz ilość zieleni w swojej okolicy?

Przypomnę: dwa tygodnie temu Gdański Zarząd Dróg i Zieleni rozpoczął budowę trzech zatok postojowych przy ul. Myśliwskiej - na wysokości posesji 45A - w pobliżu paczkomatu, warzywniaka i serwisu rowerowego.

O inwestycję wnioskowała w zeszłym roku Rada Dzielnicy Piecki-Migowo.

Z propozycją tą wystąpił miejski radny, pan Przemysław Malak (klub PiS), inicjatywę poparł przewodniczący zarządu dzielnicy - pan Łukasz Świacki.

Powstanie w tym miejscu zatok postojowych, choć zapewne ucieszy niektórych zmotoryzowanych (wielu z nich do tej pory niszczyło pasy zieleni i chodniki, parkując tam w sposób nieprawidłowy), jest jednak mocno kontrowersyjne.

Mówili o tym głośno lokalni aktywiści, gdy tylko pomysł budowy tych zatok pojawił się publicznie, jednak ich głos nie został wzięty pod uwagę.

Na wstępie - rozważając głos tych, którzy mówią, że przecież usługi tam zlokalizowane powinny mieć zapewnione miejsca parkingowe. Trzeba zauważyć, że to właściciel posesji, na której są one zlokalizowane, jest zobowiązany do zapewnienia miejsc do parkowania przy swoich biznesach.

Wymóg taki - wraz ze współczynnikami liczby miejsc - jest zapisany w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego i każdy inwestor w tej okolicy musiał miejsca parkingowe zapewnić na swój koszt.

Z niezrozumiałych dla mnie przyczyn miasto nie tylko nie wyegzekwowało tego wymogu wobec właściciela tych punktów usługowo-handlowych, ale jeszcze buduje mu miejsca postojowe na miejskim gruncie za publiczne pieniądze.

Po drugie - urzędnicy chętnie zasłaniali się w tym roku właśnie Planem Zagospodarowania Przestrzennego, gdy odrzucali projekt w budżecie obywatelskim, który zakładał wybudowanie dróg rowerowych wzdłuż ul. Myśliwskiej kosztem zwężenia jezdni.

Budżet Obywatelski: zaskakujące pomysły na inwestycje



Dziwi więc, że nie widzą tego, że budowa tych zatok postojowych likwiduje ostatnie resztki rezerwy terenowej, które pozwoliłyby na zrealizowanie zapisu tego samego planu miejscowego - mówiące o tym, że ulica ma być wyposażona w zbiorczą trasę rowerową.

Nie wydaje się też, aby zwracali uwagę na to, że zlokalizowanie punktów usługowych na samym skraju działki to co najmniej mocne naciąganie zapisów planu, który zakładał oddalenie linii zabudowy o przynajmniej 10 metrów od granicy działki.

Zatoki powstają kosztem chodnika, który został zwężony



Po trzecie - budowa zatok postojowych powoduje w tym miejscu zwężenie chodnika. Ulica Myśliwska na tym odcinku jest wyjątkowo mocno uczęszczana przez pieszych. W okolicy mieszka wiele młodych rodzin, więc wielu z tych pieszych to osoby z wózkami dziecięcymi lub rodzice z dziećmi na rowerach.

Jest to główny ciąg komunikacyjny Migowa oraz trasa prowadząca do sklepów i terenów rekreacyjnych. Dodatkowo usytuowane tam - tuż przy chodniku - punkty handlowe powodują, że w tym miejscu często ludzie stoją na chodniku, a nie tylko idą nim. Jakiekolwiek zwężenie go będzie więc utrudnieniem dla tych, którzy poruszają się Myśliwską inaczej niż samochodem.

Po czwarte - od dłuższego czasu istniały w debacie publicznej różne pomysły na uporządkowanie pasów zieleni, które są likwidowane w związku z tą budową. Warto wspomnieć choćby o zeszłorocznych projektach w budżecie obywatelskim.

Miały być drzewa, są miejsca postojowe



Projekt nasadzeń drzew wzdłuż ul. Myśliwskiej zebrał 882 głosy, a projekt naprawy trawników 339 głosów. Gdyby traktować je wspólnie - bo dotyczyły wszak tych samych pasów zieleni - to była to większa liczba głosów niż ta, którą oddano na projekt zwycięski w zielonym budżecie (zebrał on 1024 głosy).

Mimo to Rada Dzielnicy zignorowała ten wyraźny głos mieszkańców opowiadających się za zielenią i zawnioskowała o budowę miejsc postojowych. Projekt łączący te dwa zielone pomysły pojawił się też w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego pod nazwą "Zielona Myśliwska", lecz mimo tego GZDiZ zdecydował się na rozpoczęcie budowy zatok jeszcze przed rozstrzygnięciem głosowania.

Po piąte wreszcie - w zeszłym roku odbywał się w tej okolicy spacer prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. W jego trakcie padło zapewnienie, że w tym miejscu możliwość niszczenia pasów zieleni i chodnika zostanie zablokowana słupkami.

Niestety, okazało się to pustą obietnicą. Niestety, ta sprawa ma również dodatkowy przykry wymiar. Pokazuje brak dialogu Rady Dzielnicy Piecki-Migowo z mieszkańcami Migowa.

Bez komentarza. Bo komentować nie można było



Przed rozpoczęciem tej budowy nie były prowadzone konsultacje z mieszkańcami. Później, kiedy po rozpoczęciu budowy Rada zamieściła informację o inwestycji na swoim profilu na Facebooku, to gdy mieszkańcy zaczęli wyrażać swoje obawy i zadawać pytania o budowane zatoki - Rada najpierw wymijająco twierdziła, że za wszystko odpowiada GZDiZ, ponieważ ona wnioskowała jedynie o uporządkowanie parkowania i przebudowę chodnika (co nie do końca jest prawdą - wniosek Rady Dzielnicy do GZDiZ z października 2020 roku wprost mówi właśnie o budowie miejsc postojowych). Następnie... całkowicie wyłączyła możliwość komentowania swej wiadomości.

W związku z tym nie sposób na przykład dowiedzieć się, gdzie dokładnie ma powstać trzecia z zatok zapowiedzianych przez Radę Dzielnicy - czyli który jeszcze pas zieleni zostanie zniszczony po to, by kierowcy mogli wygodnie w tym miejscu parkować.
Maciej

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (344) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • A gdzie kierowcy mają sie tam zatrzymać (18)

    Wracając z pracy gdy chcą coś kupić z warzywniaka lub odebrać paczkę z paczkimatu? Lepiej żeby dalej zastawiali chodnik albo rozjeżdżali prowizoryczny trawnik?

    • 79 49

    • na prywatnym terenie sklepu (5)

      • 34 7

      • (4)

        Ten sklep i tak odda do budżetu dużo więcej niż to miejsce.

        • 6 23

        • Pod warunkiem że płaci podatki w Polsce... (3)

          • 1 4

          • Płaci i to dużo. (2)

            • 2 5

            • (1)

              tylko że PIT idzie do Warszawki a Gdańsk dostaje okruchy

              • 3 0

              • dokładnie - dla czego biznesmen nie zapewnił na swoim terenie parkingu dla swoich klientów.
                a przedewszystkim dla ciężarówek inpost i doworzącej warzywa!!

                • 0 0

    • Ale od d strony patrzysz. Ten pas zieleni był tam przed warzywniakiem i przed paczkomatem. (6)

      Nikt nie zmusza cię do Korzystania z miejsc gdzie nie ma parkingu. Po co zamawiasz paczki do tego paczkomatu jak nie ma gdzie stanąć? Po co jedziesz kupić warzywa do warzywniaka gdzie nie ma miejsc parkingowych? Jest następny dwieście metrów dalej, przy biedronce z ogromnym parkingiem. Pomogłem?

      • 42 17

      • Nie (3)

        Parking przy biedronce należy do innych podmiotów

        • 10 17

        • To znaczy, że nie można się tam zatrzymać i zrobić zakupów w warzywniaku? (1)

          • 10 4

          • Nie można

            Parking przy Biedronce jest dla klientów Biedronki. Jeśli wiele osób nagle zaczęłoby parkować przy Biedronce i robić zakupy w warzywniaku, to Biedronka wprowadziłaby darmowy parking tylko dla osób z paragonem z Biedronki.

            • 1 3

        • Parking ma zewnętrznego operatora. W czym to przeszkadza?

          Bierzesz bilecik i stoisz ile chcesz.

          • 9 2

      • (1)

        akurat warzywniak przy biedronce jest jednym z najgorszych na całej morenie, nie dość, że ceny z kosmosu to jeszcze jakość byle jaka.

        • 4 6

        • To parkujesz tam i idziesz z buta cztery minuty do tego drugiego. W czym problem?

          • 5 1

    • Zatrzymać się pod domem i podejść do warzywniaka z buta? na rowerze?

      Ktoś ci nóżki przetrącił, że nie możesz bez samochodu?

      • 23 8

    • (1)

      Do pracy tramwajem lub autobusem a do warzywniaka spacerkiem.

      • 13 6

      • Dzień dobry

        Poproszę jeden pomidorek, pół jabłuszka, 3 małe ziemniaczki i ogóra

        • 0 0

    • Mogą się zatrzymać gdzie tylko chcą byle przepisowo. Jeśli nie da się przepisowo to nie mogą zatrzymać się wcale. Pozdrawiam i mam nadzieję, że pomogłem.

      • 16 0

    • Już widzę tę rotację aut w okolicy gdzie nie ma jak zaparkować xD sorry, ale teraz to już w ogóle nie staniesz sobie pod paczkomatem bo te miejsca będą zajęte od rana do nocy

      • 0 0

  • Lepiej rozjeżdżony trawnik (5)

    czy kilka miejsc postojowych?

    • 70 31

    • Lepiej trawnik i słupki.

      Albo blokady codziennie dla niereformowalnej części kierowców.

      • 15 8

    • A kto ten trawnik za który zapłacili najpierw mieszkańcy rozjezdził?

      • 13 0

    • Ale to jest jakos rodzaj szantażu? Albo zbudujecie nam darmowe parkingi albo bedziemy rozjeżdżać trawniki.

      • 12 0

    • A kto to zrobił ???

      Klienci tych biznesików, właściciele tych bud powinni zapłacić za koszt budowy zatok

      • 7 2

    • lepiej nie rozjeżdżony trawnik mieć

      • 7 0

  • Czyli Pan radny Przemysław Malak jest zwolennikiem betonu? (9)

    Skoro był pomysłodawcą projektu zwężenia chodnika, likwidacji zieleni kosztem "betonu" to znaczy że lobby samochodowe ma się dobrze?

    • 35 43

    • Nie. (7)

      Nie było tam od miesięcy żadnej zieleni. Było rozjeżdżone klepisko. Błoto. A samochody jeździły po chodniku co powodowało niebezpieczeństwo.

      • 11 9

      • Ciekawa logika

        Samochody jeżdżą po trawniku - zbudujmy im parking. Samochody na Myśliwskiej przekraczają też prędkość - co Pan proponuje? Likwidację chodnika i budowę trzeciego pasa?

        • 12 9

      • Czyli Pan Radny wymyślił właśnie nowe metody planowania miasta. Uwaga kierowcy - chcecie mieć parking w miejscu trawnika, rozjeździjcie go, a Pan Radny załatwi Wam zatoki! Jakby co to jest sporo miejsca w Oliwie koło katedry, wzdłuż pasa nadmorskiego, przy Podwalu.... Do dzieła!

        • 12 4

      • mam silną pokusę by uznać kol. Radnego sympatyka PiS - ciekawe, czy to jego autentyczny wpis? (4)

        za osobę, która wytłumaczyć sobie nie da, a zrozumieć nie jest w stanie. Jeśli samochody jeździły po chodniku, to znaczy, że warto rozważyć doraźnie instalację słupków uniemożliwiających takie manewry, w dłuższej perspektywie poprawić warunki korzystania z ulicy Myśliwskiej i innych okolicznych ulic przez pieszych, rowerzystów, użytkowników hulajnóg i pasażerów autobusów w ramach szerokiego planu zrównoważonej mobilności w dzielnicy Piecki Migowo i w całym Gdańsku, zgodnie z zapisami Strategii Gdańska 2030+.

        • 6 4

        • (3)

          Istotnie, drugą opcją było zasłupkowanie całego terenu. Nie jestem tego zwolennikiem.

          • 5 2

          • (2)

            ale wąskie myślenie - zamiast słupków można dać donice, nasadzić większe drzewa... możliwości jest sporo... a i Panie Radny, to nie jest Pana folwark - jest Pan naszym reprezentantem i powinien Pan reprezentować interesy mieszkańców a nie swoje - zbadał Pan preferencje okolicznych mieszkańców, czy arbitralnie podjął Pan sobie decyzję że "zrobię tam zatoki postojowe"? Bardzo proszę o odpowiedź, na czym Pan oparł swoje działania w imieniu mieszkańców?

            • 4 3

            • (1)

              Panie Radny, jak się Pan odniesie do faktu, że lokalny biznesmen nie zapewnił miejsc parkingowych dla swoich klientów tylko zrobił to Pan.
              Dla czego ciężarówki inpost i warzywniaka przez miesiące stają na trawniku i ani policja ani straż miejska nic z tym nie robi??

              • 0 0

              • Panie Malak, czyje interesy Pan reprezentujesz. Skoro mieszkańcy od lat zgłaszają chęć ustawienia słupków i zieleni to takie pomysły się forsuje a nie prywatę. Czyżby jakiś układzik?

                • 0 0

    • Betonowe myślenie.

      • 0 0

  • Kto wydaje pozwolenia na działalność gospodarczą bez możliwości jakoegolwiek dojazdu do nich??? (8)

    • 73 14

    • (1)

      da towariszcze, kto to słyszał prowadzić działalność gospodarczą bez zgody urzędnika.

      • 5 8

      • Nie rozumiesz nic, ale tak kompletnie, co?

        • 2 5

    • To nie mechanik, tylko warzywniak

      Idź pieszo

      • 4 4

    • To jest dobre pytanie (3)

      Postawili budy bez parkingu więc klienci rozjechali trawniki a teraz my fundujemy parking dla prywatnego przedsiębiorcy

      • 13 2

      • ale zakupy u niego robisz, co nie? (1)

        Czy jedziesz do centrum po każdy bzdet i parkujesz na jana z kolana ?

        • 2 9

        • Nie robię. To syf gorszy niż w biedronce.

          • 4 1

      • no tak bo sklepik osiedlowy musi mieć parking

        kierofczyki i ich problemy odcinek 21098243

        • 7 2

    • tam jest możliwość dojazdu, tylko niekoniecznie samochodem, żuczku

      • 8 0

  • czego to się dla kierofczykow nie robi (8)

    szeroka prosta jezdnia, miejsca postojowe..... dla reszty wąski współdzielony chodniczek musi starczyć.

    • 44 48

    • Raka w zaawansowanym stadium nie usuniesz tak szybko (3)

      Przez 30 lat był hodowany. Coraz szersze drogi i węższe chodniki. Efekt jest jaki widać. Tylko radykalne cięcie może pomóc.

      • 9 8

      • Prawda, ci rowerzyści to rak niszczący Gdańsk od 30 lat (1)

        • 8 3

        • I coraz bardziej złośliwy

          • 2 1

      • Bzdury piszesz.Na Adamowicza szersze chodniki i ścieżki rowerowe niż ulica. Tego chciał b. Prezydent. Nie sądzę.

        • 0 0

    • (1)

      wąski chodniczek ? nie ma to jak pisać cos o czym się nie ma pojęcia.

      • 3 7

      • a ile tam jest? jest chociaż 2.5m?

        po zmianie będzie 2m? 1.5m? no szał

        • 4 1

    • Chodnik

      Chodnik został poszerzony do 2m a nie zwężony

      • 4 0

    • Wyjątkowo wąska, ale jest plan poszerzenia ulicy! Jupppi

      • 0 0

  • Paczkomatoza (15)

    A kto wydal pozwolenie na ustawieni paczkomatu w miejscu gdzie nie ma miejsc postojowych?
    Pan B. i jego biznes panoszy sie w miastach a podatki płaci sie na Cyprze. Brawo POlityczna POprawnosc!

    • 43 51

    • Jakiego pozwolenia? (2)

      Paczkomat to nie jest budynek.

      • 17 5

      • Na piechotę

        A wiesz, że do paczkomatu można podjeść na piechotę?

        • 7 8

      • To że sobie postawił paczkomat to niech sobie nawet wieżę Eiffla postawi ale pomylił strony , plecy paczkomatu powinny być na zewnątrz posesji a dostawy i odbiór powinien odbywać się z posesji właściciela działki.

        • 0 0

    • a gdzie jest nakaz podjazdu po paczkę samochodem?

      co za leniwe ludzie

      • 19 7

    • (2)

      Dla Twojej świadomości Inpost zapłacił ponad 130 milionów w zeszłym roku. Dla przykładu Orange i Tmobile razem wzięte zapłaciło mniej niż 250 tysięcy. Niestety tym razem nie trafiłeś.

      • 14 2

      • No i ze 130 jak powinien 200?

        • 1 10

      • Ok czyli firmy które miały mniejszy dochód zapłaciły mniej podatku dochodowego (stąd nazwa). Teraz pytanie na poziomie przedszkola: lepiej mieć większy dochód i zapłacić więcej podatku czy mniejszy dochód i mniej podatku? Ja prawdę mówiąc wolałbym zapłacić takie 130 milionów niż te skromne kilkadziesiąt tysięcy. Ba, chciałbym mieć taki dochód żeby i 800 milionów podatku dochodowego wyszło. Może inpost nie miałby takich zysków gdyby musiał zadbać o miejsce do parkowania (dla siebie) pod paczkomatem?

        • 2 0

    • (3)

      Odbierający to pikuś, ale to się prosi cykać fotki dostawczakom zaopatrującym paczkomat i wysyłać do SM. Jeśli SM zrobi swoje to się operator paczkomatów nauczy lepiej wybierać miejsca. Tymczasem mieszkańcy dotują paczkomat poprzez koszty naprawy zieleni i chodnika a operator oszczędza na miejscu do zaparkowania dostawy. Ale tu jest Polska i wspólne jest niczyje.

      • 10 2

      • Czekać tylko, aż kiedyś przy cofaniu na chodniku dostawczak przejedzie dziecko albo staruszka (2)

        Wtedy ogłosimy narodowy plan ochrony chodników i 10tys. zł mandatu. Bo wyższe mandaty pomogą, mimo że i tak nie ma policji.

        • 4 0

        • (1)

          Myślisz? Niedawno na Chylonii śmieciarka człowieka rozjechała i nikt nie podniósł ręki na święte prawo jeżdżenia samochodami wszędzie gdzie tylko się da. Może jakby nie dzieco a cała gromadka, najlepiej sierot, to coś by się zmieniło. Ale i w to wątpię.

          • 1 1

          • Słyszałem o tym

            Niestety, czyli starszy człowiek nie jest medialny. A jeżdżenie wzdłuż chodnika ma dobry kierowcę w taryfikatorze. Tylko co z tego jak policji nie ma.

            • 0 0

    • nie piernicz (1)

      mieszkam kilometr od tego paczkomatu, kiedy jeszcze do niego zamawiałem (teraz mam jeden blizej) to około 2 lata latałem na piechotę odbierac paczki, nigdy nie zdarzyło mi sie jechac autem. Chodzenie zdrowe jest.

      • 7 0

      • Eh

        A paczki do paczkomatu swiety mikolaj dostarcza kominem nie dostawczakiem

        • 0 1

    • Paczkomat w kazdym bloku!

      Najlepiej ustawic paczkomat na kazdej klatce schodowej.. bedzie blisko

      • 0 0

    • nie boj zaby

      Pan B.był i jest cwaniakiem, wprowadził spółkę na giełdę, wycyckal akcjonariuszy i zarejestrował się na Cyprze. Nowy ład, to dopiero będzie ucieczka przedsiębiorców na Cypr.

      • 1 0

  • Może ci "aktywiści" znajda sbie jakas wioskę z mnóstwem zieleni? Bo miasto jest dla wszystkich. (8)

    Także dla tych, którzy z różnych wzgledów musza korzystać z samochodow. Proporcje powinny byc zachowane. Komunikacja, rower, samochod i hulajnoga oraz własne nogi. Miasto nie jest tylko dla mlodych i sprawnych. A Trojmiasto juz się wyludnia. Byl o tym wczoraj artykuł. Teraz miasto to Matrix, życie pod dyktando urzednikow i "aktywistow". A ludzie chca wolności

    • 65 35

    • i to "dla wszystkich" w praktyce wygląda tak: (4)

      8 szerokich prostych pasów po 3.5m dla kierowców. Dla reszty współdzielony wąski 2m chodniczek z przeszkodami... bardzo sprawiedliwie podzielona przestrzen

      • 20 21

      • Piszesz o Paryżu czy Nowym Jorku? (2)

        Bo w Polsce mamy drogi z epoki Syrenek i Trabantów

        • 9 9

        • pisze o gdańsku. np. al zwyciestwa. 3maja...., (1)

          • 4 2

          • To napisz o Długiej czy Piwnej, o tych 8 szerokich pasach które tam są

            Te drogi ruchu przyspieszonego o których piszesz (choć za rządów Dulkiewicz zostały zmienione na "drogi ruchu spowolnionego") są po to, żeby większość samochodów jeździła tamtędy, a nie uliczkami osiedlowymi pod twoim blokiem.

            Jak je zablokujesz, to kierowcy będą omijać korki jeżdżąc pod twoim blokiem.

            • 1 1

      • "2m chodniczek" optymista

        Zwykle to 1m, z czego 70-90cm zajęte przez zaparkowane samochody

        • 12 2

    • Szanowny Kwaku, gdyby z samochodów korzystali Ci, któzy z różnych względów muszą to korki widzielibyśmy tylko w tv. Nie w każdej bo jedna jest reżimowym ściekiem propagandowym ale łapiesz o co chodzi.

      • 7 3

    • miasto powinno być dla wszystkich, ale niekoniecznie głównie dla użytkowników samochodów

      Na nadmiarze samochodów cierpią wszyscy: weź się Kwaku za zmianę kierunku przesuwania granicy kompromisu: przez kilkadziesiąt lat była ona przesuwana (na Myśliwskiej nadal jest) w kierunku sprzyjającym leniwym kierowcom, którzy zapominają, że ostatnią milę trzeba niekiedy pokonać pieszo. Jak chcesz samochodem wjeżdżać do sypialni, zbuduj sobie dom z garażem podziemnym i windą wprost do twojej Świątyni Dumania o zrównoważonym rozwoju miasta, przede wszystkim dla kierofczyków.

      • 5 4

    • Winą jrst to że tam ludzie ze wsi zamieszkali i wszystko im przeszkadza. A w swoich domach wczwśniej wychodki mieli na dworzu. Hi hi hi

      • 0 0

  • Pan Maciej ładnie odleciał (8)

    To co jest na myśliwskiej między chodnikiem, a ulicą nie można nazwać zielenią. Nie wiem w ogóle po co ta afera o trawnik który jest szerokości jednego metra.

    • 81 32

    • Zawsze znajdą się nawiedzeni

      Co będą jak don Kichot walczyć o źdźbło trawy blokując rozwój miasta....niech się przeprowadzą do puszczy Kampinoskiej jak im zieleni brakuje....

      • 19 13

    • była to zieleń ale kierofczyki musiały poniszczyć

      słupki by dostawili to zieleń by wróciła

      • 12 17

    • A dlaczego nie ma tam już zieleni, podpowiesz? (1)

      panie mądralo?

      • 10 4

      • Zrób sobie trawnik

        na balkonie. To wyjdzie Ci więcej niż przy myśliwskiej.

        • 11 5

    • Trawnik był do czasu aż nie został rozjeżdżony przez samochody. (1)

      • 10 2

      • Panie trawnik to tam był ale jak nie było tego osiedla i obok był poligon

        Wtedy było protestować. Nie czas żałować róż jak płoną lasy

        • 4 4

    • Nie tylko o eks-trawnik

      skoro trawnik był wąski, a zatoka to ponad 2m szerokości, to dopowiedz skąd weźmie się brakująca powierzchnia?
      A dopowiem sam, ze zwężenia wąskiego chodnika.

      • 1 1

    • Kiedyś to była zieleń tylko nieudolność zarządzających doprowadziła do takiego stanu

      To, że pozwolono na takie rozjechanie nie znaczy, że tak powinno być.

      • 1 0

  • Pato developerka (16)

    Problemem nie są zatoki dla kierowców tylko urbanizacja i pazerność developerów którzy jak by mogli to by budowali osiedla bez potrzebnej infrastruktury.
    Drogi dojazdowe i chodniki to jakaś masakra na nowych osiedlach a jak już dojedziesz to brak miejsc do zaparkowania bo wszystkie sprzedane za grubą kasę.

    • 85 13

    • (9)

      To zostań deweloperem i rób ludziom za darmo miejsca postojowe. Chętnie kupię od Ciebie taki lokal z odpowiednią infrastrukturą:P

      • 13 32

      • Prawdziwy deloper patriota. (2)

        Właśnie co będziesz deweloperowi mercedesa odmawiał. Lokatorzy powinni swoje chodniki i płyty jumbo przynieść i zrobić. I jeszcze sami kanalize podłączyć.

        • 29 4

        • jakoś na wsiach ludzie własnym sumptem potrafili wodociag do domów położyć - albo i szkołę postawić (1)

          o zakupie za własne pieniądze Centrali dla TPSy by mieć telefon już za rok, a nie za 20lat - nie wspomnę...

          • 3 1

          • To nie powód do dumy

            Tylko przykład tego, jak władze państwowe i samorządowe wspaniale dbają o potrzeby mieszkańców prowincji.

            • 3 1

      • (2)

        a gdzie jest powiedziane ze miejsca postojowe muszą kosztować??? to tylko wymysł zachłannych deweloperów co dla kasy sprzedadzą własna matkę.

        • 20 3

        • (1)

          ale ich budowa kosztuje... a każdy minimalizuje koszty

          • 2 4

          • pan Brajan z panią Jesiką nie kupili by mieszkania za 3200zł/metr - a za 3199zł/m już tak.

            oczywista oczywistość

            • 2 4

      • (2)

        człowieku ale przepisy sa takie same dla wszystkich, deweloper ma obowiazek zapewniać miejsca postojowe, przepisy mówią że Zagospodarowując działkę budowlaną, należy urządzić, stosownie do jej przeznaczenia i sposobu zabudowy, stanowiska postojowe dla samochodów użytkowników stałych i przebywających okresowo.

        Rozporządzenie nie określa liczby miejsc postojowych. Przepisy mówią, że należy ją dostosować do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. To właśnie warunki zagospodarowania mówią ile ma być miejsc w tym miejsc dla niepełnosprawnych.

        • 6 1

        • budując sobie domek jednorodzinny - te przepisy nie obowiązują! (1)

          • 2 0

          • I tu się zdziwisz, bo też należy zapewnić min dwa miejsca postojowe

            • 4 1

    • Opinia wyróżniona

      (3)

      ale to nie dewolperow wina ze buduja tam gdize moga. to wina urzednikow od Miejscowego Planu ze nie pozostawili odpowiedniego miejsca pod infrastrukture i zielen. to urzednicy sa odpowiedzialni za planowanie miasta.

      • 153 10

      • w weekend trojmiasto.pl piało z zachwytu nad planistami

        • 3 1

      • Tak, tylko ich chora ekonomia opanowała, czyli wydajność z m2. (1)

        • 1 1

        • No, to zupełnie tak jak wszystkich. Do zieleni, przestrzeni i takich rzeczy jak okolica wolna od ogromu samochodów albo nieogrodzone osiedla przykładamy wartość zero. Co więcej pozostaje niż wydajność z metra? Jakby nikt takich mieszkań nie kupował to następne osiedle byłoby dla ludzi a nie dla samochodów.

          • 0 1

    • Handel i uslugi (1)

      Bez możliwości zaparkowania ?? Ciekawe kto na to wyraża zgode ?

      • 11 1

      • Klienci tej patoli rozjeździli trawnik na pół metrowe koleiny

        A teraz w nagrodę robi im się piękną zatoczkę za nasze pieniądze. Rewelacja.

        • 5 7

  • Teraz jak już to zaszło tak daleko koniecznie powinien zostać ustawiony znak (7)

    Pozwalający na postój do max 10 min. Bo zatoczka stanie się parkingiem stałym dla mieszkańców

    • 58 3

    • I kto będzie to egzekwował? Na pewno nie SM bo ma to gdzieś.

      • 6 3

    • No teraz to wymyśliłeś!

      Mieszkańcy Gdańska mają się zrzucić na parking żeby klienci prywatnych działalności gospodarczych mieli miejsca postojowe i na których nie będą mogli zostawić auta. Przeczytaj to na głos i posłuchaj jak to brzmi.

      • 8 8

    • Szok (4)

      Co za miasto , parking dla prywaciarza z naszych podatków

      • 6 3

      • "Prywaciarza"??? (3)

        Zabrzmiało jak Gomułka z PRLu ;)

        • 6 0

        • Gomułka czy PRL (1)

          Nieistotne , niepokojące jest to , że za ten prywatny parking płacimy My wszyscy a nie właściciele tych podmiotów

          • 2 1

          • No skąd

            Nie oni tam będą parkować tylko ich klienci -my wszyscy

            • 0 2

        • prywacirz

          Z tego co się wiem to prywaciarze też płacą podatki, chyba że się mylę.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane