- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (257 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (112 opinii)
- 3 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (34 opinie)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 5 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (86 opinii)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (738 opinii)
Zatrzymali ją za kradzież, a ona uciekła z komisariatu
Gdańscy policjanci zatrzymali w zeszłym tygodniu 39-letnią kobietę podejrzaną o sklepową kradzież. Przesłuchano ją, postawiono jej zarzuty... po czym udało jej się uciec z komisariatu. Komendant gdańskiej policji wszczął postępowanie dyscyplinarne względem policjantki, która miała pilnować podejrzanej.
Aktualizacja godz. 14:02 Jak poinformowali nas przedstawiciele gdańskiej komendy, tuż przed godz. 14 w czwartek, czyli kilkanaście minut po publikacji naszego tekstu, poszukiwaną kobietę udało się zatrzymać. Ukrywała się w jednej z gdańskich altanek działkowych.
- Potwierdzam, że 19 stycznia br. doszło do samouwolnienia i ucieczki osoby zatrzymanej, czyli 39-letniej kobiety podejrzanej o kradzież w sklepie - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kobietę przyprowadzono na komisariat, przesłuchano ją, po czym usłyszała zarzuty. W związku z dyspozycją sądu, za kradzieże w sklepach miała trafić do aresztu na 14 dni, gdyż nie zapłaciła grzywny. I właśnie wtedy policjanci spostrzegli, że kobieta zniknęła - prawdopodobnie wyszła na korytarz, przeszła koło dyżurnego i wybiegła na ulicę. Nie odnaleziono jej do dziś, a sprawy nie ułatwia z pewnością fakt, iż była to osoba bez stałego miejsca zameldowania.
- Od razu po ujawnieniu faktu ucieczki z komisariatu ogłoszono alarm i podjęto działania pościgowe. Policjanci sprawdzili hostele, schroniska, hotele, miejsca gromadzenia się osób bezdomnych, sprawdzili również centra handlowe, dworzec PKP i PKS, szpitale, placówki medyczne, przeprowadzili szereg czynności operacyjnych oraz przekazali informację o poszukiwanej innym jednostkom policji - mówi Siewert.
Jak dodaje, komendant gdańskiej policji polecił od razu po zdarzeniu wszcząć postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Niezależnie od niego w środę wszczęto także postępowanie dyscyplinarne wobec policjantki, która miała pilnować kobiety. Ma ono sprawdzić, czy policjantka dopełniła swoich obowiązków służbowych.
Bardziej szczegółowych okoliczności ucieczki 39-latki z komisariatu policja nie chce zdradzać, przynajmniej teraz, póki toczy się postępowanie w tej sprawie.
Miejsca
Opinie (182) ponad 10 zablokowanych
-
2017-01-26 15:29
Afera ns miarę naszej metropolii ;)
- 4 1
-
2017-01-26 15:30
a może ?...
działała {uciekała !} w zmowie i w porozumieniu ? . wierze w kumendanta !,on to wyjaśni! ,chociaż sprawa jest skomplikowana i zagmatwana to komendant to wyjasni !
- 3 3
-
2017-01-26 15:31
czeba ustalić wspólnika !
- 3 2
-
2017-01-26 15:33
ale jaja
No qutwa nic się nie stało. Wszyscy maja się dobrze zwłaszcza komedianci tego zabawnego komisariatu
- 6 3
-
2017-01-26 15:36
Opublikować jej zdjęcie i dane... A no tak, nie wolno...
- 3 1
-
2017-01-26 15:39
dla sprawy jest bardzo istotne-ile kondygnacji posiada komisariat przy Piwnej ! , to jest b.ważne !
jeżeli jest to jedno kondygnacyjny posterunek to ucieczka poszła jak z płatka . Natomiast jeżeli posterunek posiada piętra aaa!,to już jest wyzsza szkoła jazdy ! , uciekinierka musiała się spuścić po linie ,łańcuchu bądź drucie , lub zbiegła po drabinie -tylko skąd drabina ?.W obydwóch tych wariantach udział musiały brać tzw. osoby trzecie ...
- 3 2
-
2017-01-26 15:41
Bednarska ...
na kłopoty ma zawsze środek złoty .
- 1 1
-
2017-01-26 15:45
do poszukiwań zaprosić jasnowidza Jackowskiego i przekazać sprawe polskiemu Dżemsowi Bondowi - Rutkowskiemu !
- 3 1
-
2017-01-26 15:45
Ha
Ze trzy lata temu na Stogach widziałem podobną akcję Typ po zatrzymaniu, pokręcił się po korytarzu, obrócił na pięcie i po grzecznym "dowidzenia" dyżurnemu - oddalił się z komisariatu w piz..u tzn w nieznanym kierunku :-)
Po chwili raban i bieganie operacyjnych i rzucanie mięsem bo fość najnormalniej w świecie im uciekł
Żenua po całości
Chyba myśleli ze wszyscy mają ciężko w majtach na samą myśl o panach milicjantach- 6 2
-
2017-01-26 15:49
A może by ktoś sprawdził (1)
czy kradła bo była głodna i dzieci głodne ?.
Może kobiecie trzeba pomóc a nie areszt a dzieci do sierocińca.
To najłatwiej i statystyka wygląda ładnie- 3 3
-
2017-01-26 16:03
Kradła na herę...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.