Blisko promil alkoholu w organizmie miał kierowca miejskiego autobusu z Gdańska. Mężczyznę zatrzymali policjanci. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, a także sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Został już też dyscyplinarnie zwolniony z pracy.
Blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał 56-letni kierowca miejskiego autobusu zatrzymany w poniedziałek, 6 marca, przez policję.
- Dzisiaj od godz. 4 na ul. Elbląskiej
, policjanci ruchu drogowego prowadzili kontrolę stanu trzeźwości kierujących. Tuż po godz. 4:00 do kontroli drogowej zatrzymali kierującego autobusem marki Mercedes. Badanie stanu trzeźwości gdańszczanina wykazało, że jest on pod wpływem prawie promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali 56-latkowi prawo jazdy i przewieźli go na komisariat - informuje st. sierż. Justyna Chabowska z gdańskiej drogówki. Aktualny rozkład jazdy ZTM Gdańsk
Jak informuje policja, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Nie wiesz, czy możesz wsiadać za kółko? Kup alkomat
Policja nie podaje, o kierowcę której linii autobusowej chodzi. Spółka
Gdańskie Autobusy i Tramwaje nie odnosi się do sprawy, tłumacząc, że sprawa "nie dotyczy kierowcy GAiT".
Kierowca został dyscyplinarnie zwolniony z pracy
Zatrzymany kierowca pracował dla firmy
BP Tour. Jak poinformowały jej władze, mężczyzna został już dyscyplinarnie zwolniony z pracy.
BP Tour podaje, że kierowca chwilę przed zatrzymaniem wyjechał z zajezdni i w momencie policyjnej kontroli nie przewoził jeszcze pasażerów.
ZTM: "operator bardzo nadszarpnął nasze zaufanie"
Do sprawy odniósł się
Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku.
- Od naszych operatorów oczekujemy, że będą sprawowali właściwy nadzór nad swoimi pracownikami. Niezależnie od tego, sami sprawdzamy jakość świadczonych usług. Z uwagi na uprawnienia, o wsparcie przy prewencyjnych, regularnych kontrolach trzeźwości kierowców poprosiliśmy Policję. Wynik dzisiejszej kontroli zaskoczył nas bardzo negatywnie. Nie wyobrażamy sobie, aby podobna sytuacja mogła się powtórzyć. Ta sprawa dotyczy zewnętrznego operatora, który bardzo nadszarpnął nasze zaufanie. Musi on podjąć wszelkie działania, by nad swoimi kierowcami sprawować pełen nadzór. Oczekujemy, aby na wzór naszego miejskiego przewoźnika, zostały tam wprowadzone codzienne kontrole trzeźwości kierowców - czytamy w oświadczeniu ZTM przesłanym do naszej redakcji. Jeżdżą na czerwonym, ale urzędnikom nic do tego
W ostatnim czasie do naszego
Raportu z Trójmiasta trafiło kilka nagrań, na których zarejestrowano kierowców miejskich autobusów, którzy łamią przepisy ruchu drogowego i np. nie zatrzymują się na czerwonym świetle.
Ile zyskał? Nic!
Ile zyskał? Nic!
Zawodowy kierowca godz6.13
Dobrze ze dał zejść chociażby pieszej z przejścia.
Linia 118.
Zawodowy kierowca godz6.13
Dobrze ze dał zejść chociażby pieszej z przejścia.
Linia 118.
Ws. zdarzenia z 17 stycznia, kiedy
kierowca autobusu linii 118 jedzie na czerwonym świetle przez skrzyżowanie na ruchliwym Hucisku, interpelację do władz Gdańska złożył radny PiS
Przemysław Majewski.
- W raporcie na portalu Trojmiasto.pl jeden z internautów umieścił film, na którym widać bardzo niebezpieczne zachowanie kierowcy autobusu miejskiego. Kierowca przejechał na czerwonym świetle w centrum miasta - napisał Majewski. - Jakie działania podejmą władze Gdańska w związku z tym zdarzeniem? Ile wykroczeń drogowych w 2022 r. zostało popełnionych przez kierowców i motorniczych GAiT i BP Tour? - zapytał.
Dlaczego kierowcy autobusów mylą drogę?
Radnemu odpowiedział wiceprezydent
Piotr Borawski, odpowiedzialny za komunikację miejską.
- Kierowcy, pomimo że wykonują pracę na rzecz operatorów (GAiT i BP Tour), jak każdy uczestnik ruchu podlegają wymogom ustawy Prawo o ruchu drogowym, której art. 129 stanowi, że "czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji". Dlatego też zawsze, gdy dochodzi do naruszenia przepisów, każdy może i powinien zgłosić ten fakt do Wydziału Ruchu Drogowego właściwej komendy Policji - podkreślił wiceprezydent.Komisariaty policji w Trójmieście
Borawski dodał też, że "operatorzy jako pracodawcy kierujących pojazdami mają możliwości ich
dyscyplinowania wynikające z kodeksu pracy i wewnętrznych procedur".
- Operatorzy nie prowadzą statystyk wykroczeń drogowych popełnianych przez kierowców i motorniczych. Dane dotyczące wykroczeń znajdują się w gestii Wydziału Ruchu Drogowego Policji - zaznaczył.
Dlaczego kierowcy autobusów mylą drogę?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
