• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zarzuty dla syna gdyńskiego biznesmena

Rafał Borowski
17 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 14:43 (17 października 2020)

Aleksander K., 31-letni syn znanego gdyńskiego biznesmena, został zatrzymany w piątek wieczorem przez policję i doprowadzony do prokuratury. Przedstawiono mu trzy zarzuty, dotyczące pobicia operatora TVP. Sąd nie przychylił się do wniosku śledczych o tymczasowe aresztowanie 31-latka.



Aktualizacja, godz. 14:40 Sąd nie uzwględnił wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztowania, ale zadecydował o zastosowaniu innych środków zapobiegawczych.

- Sąd zastosował wobec podejrzanego trzy środki wolnościowe: dozór policji dwa razy w tygodniu, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakaz zbliżania się do niego na odległość poniżej 50 m - uzupełnia prok. Duszyński.



Czy sąd powinien zastosować tymczasowe aresztowanie?

Przypomnijmy: w czwartek wieczorem, podczas przeszukania willi gdyńskiego biznesmena Ryszarda K. przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego doszło do pobicia jednego z operatorów kamery Telewizji Polskiej.

Jak wynika z relacji operatora, miał on zostać zaatakowany i pobity podczas wykonywania swojej pracy przez syna biznesmena, 31-letniego Aleksandra K.

Czytaj więcej: Gdyński biznesmen Ryszard K. zatrzymany przez CBA

- Wraz z producentem telewizyjnym staliśmy pod samochodem, mieliśmy schowany już cały sprzęt. Syn zatrzymanego wyszedł i w dość mocnych słowach powiedział, że mamy odejść, po czym wrócił i zaczął popychać naszego producenta. Poprosiłem go, by odszedł i każdy robił swoje, po czym mnie pchnął, uderzył. Leżałem na chodniku, nogą tak kopnął w głowę, że uderzyłem w chodnik - relacjonował w mediach pobity operator.
W piątek, ok. godz. 21, syn biznesmena został zatrzymany przez policję, a następnie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Gdyni. Śledczy przestawili mu zarzuty, za które grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

- Aleksandrowi K. zostały przestawione trzy zarzuty: kierowania gróźb karalnych, naruszenia nietykalności cielesnej oraz spowodowania obrażeń naruszających czynności narządów ciała na okres poniżej siedmiu dni. Podejrzany został przesłuchany, złożył wyjaśnienia i przedstawił inną wersję zdarzenia. Generalnie nie przyznaje się. Przyznał się jedynie do spowodowania uszkodzenia ciała pokrzywdzonego - informuje prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek zastosowanie wobec 31-latka tymczasowego aresztowania. Posiedzenie w tej sprawie odbędzie się jeszcze dziś, a decyzja sądu powinna zostać podana do wiadomości publicznej wczesnym popołudniem.

Opinie (438) ponad 50 zablokowanych

  • poniżej siedmiu dni za rozciętą głowę... hehe wszystko w tym kraju można przekręcić...

    • 10 3

  • a moze należałoby wysłuchac drugiej strony redaktorze (5)

    i napisac obiektywny artykulik a nie wpisywac sie w narracje pisowska

    • 41 45

    • To pewnie Materla pisze, co przesiadywal po 8 godzin w poczekalni Pana Ryska, a tera mu zle.

      • 1 0

    • Jak miałyby wyglądać te racje? (1)

      Kopałem człowieka w głowę, bo mnie zdenerwował?

      • 7 1

      • Ano tak:

        Kopałem go po głowie, gdyż po uderzeniu w twarz złośliwie się przewrócił. Gdyby utrzymał pion jak należy to kopnąłbym go tylko w kostkę. Specjalnie wywinął orła więc to jego wina wysoki swądzie!

        • 7 0

    • bez przesady

      artykuł sponsorowany

      • 6 1

    • Obiektywny? Racje 2 stron?

      Nie wiem czy nie za dużo wymagasz od pana redaktora

      • 3 2

  • Na sam widok dziennikarzyny z TVP może nastąpić odruch bezwarunkowy.

    • 16 16

  • Siły wczesnego reagowania (1)

    Zanim przyjechało CBA przeszukiwać dom oni już tam byli.....

    • 13 7

    • niemożliwe

      • 1 0

  • Aaa

    To bandzior, juz kiedys na Monciaku zaczepiał do bijatyki. Mając za sobą 2 ochroniarzy , był odwazny. W kosza mu nie wyszło, to próbuje mma ze słabszymi.

    • 32 9

  • napad

    do pudla wandala na 5 lat mysli ze jest bezkarny bo ma kase.

    • 24 7

  • Bandyci

    do wizienia, a sprawy sądowe kierować na drugi koniec Polski , bo w miejscu zamieszkania, wszyscy zblatowani . Z policją włącznie.

    • 24 7

  • Ech ! - pęc można ze zdziwienia jak to się indoktrynuje puste łby wyborców i zwolenników PiS ! ...

    a gdzie ,w którym jeszcze kraju prócz dzisiejszej Polski jest tak , że słuzby takie jak CBA przed przystąpieniem do przeprowadzania akcji przeszukań i zatrzymań powiadamiają w przódy odpowiednią TV ? - przyjeżdżajcie !- bedziecie kręcić bo robim akcje ! . Paranoja ! Nie jestem miłośnikiem ani zwolennikiem Grubego Rycha , ale Pisiory nie ośmieszajcie się i nie róbcie normalnym ludziom kiślu w głowach !

    • 12 18

  • Buhaha areszt za danie komus w gębę

    Tak odrazu kara śmierci

    • 9 13

  • Fajnie że znamy (3)

    tylko wersję jednej strony. A ciekawe co druga strona ma do powiedzenia? Aleks tak po prostu sobie kogoś pobił?

    • 56 52

    • sam sie pobił ten reporter

      • 4 2

    • No skąd. Wracał z joggingu i wpadł przypadkiem na źle zaparkowanego reportera.

      • 9 3

    • Info

      Nie pierwszy raz kogos pobił ... !!! Swego czasu zdarzało się to bo 2 weekend na Sopocie.

      • 16 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane