Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Zbiera hipopotamy użytkowe

Jakub Gilewicz
7 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Opinie (51)

Gąbka do mycia, termofor, wieszak i kilkaset innych przedmiotów. A wszystko w kształcie, bądź z wizerunkiem hipopotama. W kolejnym odcinku cyklu Pasjonaci prezentujemy nietypową kolekcję Stanisława Wilkańca, wicedyrektora gdańskiego zoo.



Czy widziałe(a)ś kiedykolwiek hipopotama?

Towarzystwo jest międzynarodowe, bo hipopotam-mydełko przyleciał z Tunezji, hipopotam-gumka z Egiptu, a hipopotamy-skarpety z Turcji. A to dopiero początek długiej listy, bo stado liczy kilkaset osobników. Mieszkają w pokoju na terenie budynku dyrekcji gdańskiego zoo.

Przynoszą je tu pracownicy ogrodu zoologicznego. Stanisław dostaje je też od rodziny i znajomych, a czasami od dzieci ze szkolnych wycieczek. Najstarszy z członków kolekcjonerskiego stada ma co najmniej 20 lat i jest w kształcie korka do umywalki.

- Otrzymałem go od kuzynki, która dowiedziała się o mojej miłości do hipopotamów - wspomina Stanisław Wilkaniec, wicedyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Gdańsku.
Biurowe, łazienkowe i dla dzieci

Pierwszy eksponat otrzymał prawie ćwierć wieku temu, a dokładnie po tym, jak zaprzyjaźnił się z samicą hipopotama nilowego o imieniu Kiwi. Do gdańskiego zoo przyjechała z Płocka i zamieszkała w pawilonie, obok którego mieściła się dawna siedziba dyrekcji. Stanisław codziennie mijał więc pawilon wraz wybiegiem i często zaglądał sprawdzić, jak miewają się hipopotamy.

- Zwierzęta pozytywnie reagowały na mnie, na moje zawołania. Zostało to zauważone przez różne osoby, po czym dostałem pierwszego hipopotama, a potem ruszyło niczym lawina.
Kolekcja rosła z roku na rok. Jej najważniejszą częścią są hipopotamy użytkowe, czyli - jak wyjaśnia Stanisław - przedmioty, z których można korzystać na co dzień. I tak hipopotamy biurowe reprezentuje między innymi zszywacz, gumka i pendrive, a do hipopotamów łazienkowych należą choćby wieszak, gąbka czy mydelniczka.

- A z tych dla dzieci jest na przykład butelka, tacka, termofor i odblaski. Oczywiście w kształcie hipopotama. Dzieci, pamiętajcie, aby używać takich odblasków. Niekoniecznie w kształcie hipopotama, ale używajcie - apeluje przy okazji wicedyrektor zoo.
Dziadek-pasjonat i młodsze pokolenia

W niedalekiej przyszłości pasjonat ma zamiar przejść na emeryturę. O swoją kolekcję jest jednak spokojny, bo znalazł osoby, które mają się nią zaopiekować.

- Postaram się przekazać ją wnukom. Już zaszczepiłem w nich zainteresowanie zwierzętami, więc na pewno będą kontynuować moją pasję - zapowiada Stanisław.
Jednak do tego czasu kolekcja pewnie powiększy się o co najmniej kilka hipopotamów.

- Niektórzy przynoszą je po cichu. Stawiają na półkę, nic nie mówią i czekają, czy zauważę nowy eksponat pośród wielu innych. A ja zauważam. Udaje mi się - przekonuje pasjonat.

Zobacz też kolekcję miniatur wozów strażackich Grzegorza z Gdańska

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Zobacz także

Pasjonaci (70)

Opinie (51) 3 zablokowane

  • 2016-05-07 09:15

    Też miałem hipopotama w domu. (7)

    Ale się rozwiodłem!

    emeryt

    8 lat

    • 74 22

    • 2016-05-07 09:18

      to lepiej dla niej,teraz za to ma młodszego i jurnego.... (3)

      adam

      8 lat

      • 12 12

      • 2016-05-07 09:33

        Panie Adamie (2)

        Teraz ma brudnego walenia.
        Oj nie znasz chyba życia

        emeryt

        8 lat

        • 9 5

        • 2016-05-07 12:14

          ale widocznie lepiej jej z tym waleniem (1)

          8 lat

          • 6 2

          • 2016-05-07 22:07

            Pewnie tak

            Ale ja pozbyłem się hipopotama.
            Mi też lepiej!!

            emeryt

            8 lat

            • 3 1

    • 2016-05-07 09:31

      Ja miałem (2)

      klępę

      8 lat

      • 7 6

      • 2016-05-07 09:49

        (1)

        Droga Redakcjo:
        Ja nie mam hipopotamów, ale mam hemoroidy.
        Czy to to samo??

        8 lat

        • 11 3

        • 2016-05-07 10:29

          Nie, ale hipokampy to już bliżej.

          8 lat

          • 7 1

  • 2016-05-07 19:46

    widac, ze bardzo sympatyczny czlowiek.pozdrawiam

    as

    8 lat

    • 12 6

  • 2016-05-07 16:46

    jak zbiera to co zbiera

    To w kaftan i leczyc leczyc i jeszcze raz leczyc

    elektrowstrzas

    8 lat

    • 8 16

  • 2016-05-07 09:06

    (4)

    Wspaniałe hobby , takie nietypowe.Jestem ciekawy czy Pan Stanisław ma w telefonie tapetę hipopotama .

    Hipolit

    8 lat

    • 61 2

    • 2016-05-07 09:32

      (3)

      Ja mam zdjecie Jurgena w telefonie.

      Agata

      8 lat

      • 3 1

      • 2016-05-07 09:47

        (2)

        A ja malego Kaczorka..

        8 lat

        • 4 4

        • 2016-05-07 09:56

          (1)

          Ja mam Hermana Goeringa .

          szpilek

          8 lat

          • 7 3

          • 2016-05-07 14:49

            Nie dziwie sie - lepszy Goering od Kaczora.

            8 lat

            • 1 7

  • 2016-05-07 10:50

    wnuczki już myślą o emigracji żeby nie dostać w spadku tylu rupieci,bo na 5 pokojowe mieszkanie mogą kredytu nie dostać

    a w 2 pokojowym zmieszczą się jednynie hipopotamy,dla nich miejsca zabraknie a kredyt trzeba spłacac.

    realista

    8 lat

    • 11 23

  • 2016-05-07 09:18

    Hipopotamow najwiecej mozna spotkac teraz w markecie ! juz nie trzeba w zoo bywac ! (6)

    W kazdym markecie na dziale szczegolnie z '' goracymi kubkami ,'' oraz na dziale ciast sa dzis hipopotamy w duzej ilosci . Hipopotam przy kasie ma kosz na wypasie gdzie kielbas tona i mrugajaca do niego żona a z nimi male hipopotamki nazywane slodko Pamelcie i Natanki.

    8 lat

    • 32 16

    • 2016-05-07 09:19

      a ty co,chudy pelikan z małym? (3)

      jj

      8 lat

      • 4 6

      • 2016-05-07 09:35

        jedno ale ! kto ci powiedzial iz pelikan jest chudy ? (1)

        Pelikan to przeciez jeden z najwiekszych i najciezszych ptakow . .......'' Ptaki te charakteryzują się następującymi cechami: - jedne z większych ptaków latających (dł. ciała 125-183 cm).
        Według średniowiecznych wierzeń, samica pelikana miała w czasach głodu rozrywać dziobem własną pierś i krwią karmić pisklęta, stąd pelikany uważane były za symbole poświęcenia.''. Tak wiec bycie jak to okresliles '' Pelikanem '' to raczej zaszczyt ale rozumiem iz twoja niewiedza doprowadzila ciebie dziecko smartfona na manowce ! ......moze ksiazki powinienes czytac zamiast czas marnowac na urzadzenie dla paustakow zwane smartfonem ? .

        8 lat

        • 13 1

        • 2016-05-07 10:31

          Może z flamingiem mu się pomieszało ;-) Pelikan to rzeczywiście jest korpulentne bydlę z nieforemną "twarzoczaszką".

          8 lat

          • 6 1

      • 2016-05-07 09:21

        Nie. On Janusz Bryka z jajami jak u byka.

        8 lat

        • 8 1

    • 2016-05-07 10:21

      To są foki

      pomyliłeś gatunki

      8 lat

      • 2 1

    • 2016-05-07 09:20

      Dobre :)

      8 lat

      • 7 0

  • 2016-05-07 09:15

    A ja zbieram

    kapsle po piwach. Średnio dzienni dochodzą mi 1-2 :). No chyba, że jak kumpel wpadnie to 10-14:)

    Adam Gdynia

    8 lat

    • 41 11

  • 2016-05-07 09:12

    Fajnie zakręcony gość.

    Ola

    8 lat

    • 31 5

  • 2016-05-07 09:07

    no cóż

    Każdy ma swojego .........hipopotama !
    gratuluje pasji :)

    Bob

    8 lat

    • 46 1

1
2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (70)

Najczęściej komentowane

Ponad 8 godz. spóźnienia i lądowanie w Poznaniu

8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu

Zakaz wstępu do lasów w Gdyni - jest rozporządzenie

Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów

więcej

Najczęściej czytane