O pracowitym sylwestrze mogą mówić policjanci. Podczas licznych kontroli drogowych na terenie Trójmiasta nie obyło się bez zatrzymań kierowców, którzy jechali "na podwójnym gazie". Ale pijani za kółkiem to nie jedyni, którzy w ferworze imprezowych szaleństw wpadli w ręce mundurowych.
nie i nigdy bym tego nie zrobił
68%
W czasie sylwestra i 1 stycznia trójmiejscy policjanci prowadzili wzmożone kontrole, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa na drogach, a więc m.in. wyłapanie tych kierowców, którzy za kółko wsiedli jeszcze pod wpływem alkoholu.
Ośmiu pijanych kierowców w Gdańsku
- W Gdańsku funkcjonariusze zatrzymali ośmiu pijanych kierowców, wśród których była osoba poszukiwana przez wymiar sprawiedliwości. Jeden z kierowców oprócz tego, że był pijany, miał przy sobie również narkotyki i był pod ich wpływem. W ręce gdańskich policjantów trafił też kierowca, którego obowiązywał sądowy zakaz kierowania samochodami. Kierowcy stracili uprawnienia, a przed sądem odpowiedzą za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grożą im dwa lata pozbawienia wolności - informuje nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.Jeden z pijanych kierowców trafił w ręce mundurowych dzięki mieszkańcowi Gdańska, który ujął go i przekazał policji. Obywatel Gruzji, który wsiadł za kierownicę skody, miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Inny wpadł na stacji benzynowej - na fotelu obok kierowcy leżała jeszcze otwarta butelka z alkoholem. Mężczyzna "wydmuchał" na alkomacie prawie 2 promile. Okazało się też, że jest na liście poszukiwanych, bo do odsiedzenia w więzieniu ma dwa lata. Od razu trafił więc do aresztu.
W sylwestra i Nowy Rok w Gdańsku doszło w sumie do 21 kolizji i jednego wypadku. Funkcjonariusze z gdańskiej drogówki zatrzymali również pięciu kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Wśród nich był 18-latek z Gdańska, który w Tunelu Abp. Gocłowskiego jechał skodą z prędkością 160 km/h, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 70 km/h.
W Sopocie i Gdyni spokojniej
Jak informuje kom.
Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik KMP w Gdyni, zarówno w sylwestra, jak i w Nowy Rok obyło się tam bez większych incydentów drogowych. Z kolei w Sopocie policjanci odnotowali trzy kolizje drogowe, wyeliminowali z ruchu dwóch nietrzeźwych kierowców aut oraz jednego rowerzystę, który miał blisko 2 promile alkoholu. Został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Mundurowi zatrzymali też dwa dowody rejestracyjne pojazdów.
- W trakcie działań funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę m.in. na trzeźwość kierujących pojazdami i w noc sylwestrowo-noworoczną wyeliminowali z ruchu mieszkankę powiatu nowodworskiego, która kierowała samochodem, będąc w stanie nietrzeźwości. Do zdarzenia doszło 1 stycznia br. przed godz. 1 w nocy. Patrolujący ulice policjanci drogówki zauważyli, że kierująca samochodem Skoda nie dostosowała się do znaku drogowego i jedzie pod prąd ul. Armii Krajowej. W trakcie kontroli policjanci wyczuli od 21-letniej kierującej woń alkoholu, a przeprowadzone badanie wykazało, że ma ona w wydychanym powietrzu 1,7 promila alkoholu - informuje asp. Lucyna Rekowska, rzecznik KMP w Sopocie.Kobiecie zabrano prawo jazdy, a auto trafiło na policyjny parking. Podobny los spotkał 29-letniego obywatela Ukrainy, u którego alkomat wykazał 0,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
