• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zderzenie tramwajów we Wrzeszczu

Krzysztof Koprowski
19 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 20:51 (19 marca 2010)
Zmodernizowany "Dortmund" po wykolejeniu wbił się w sygnalizator świetlny oraz barierki na przystanku tramwajowym. Zmodernizowany "Dortmund" po wykolejeniu wbił się w sygnalizator świetlny oraz barierki na przystanku tramwajowym.

Do groźnego wypadku doszło ok. godz. 17:30 we Wrzeszczu na skrzyżowaniu ul. Wyspiańskiego z al. Hallera zobacz na mapie Gdańska. Bokiem zderzyły się dwa tramwaje. Były spore utrudnienia w ruchu. Na szczęście nie ma ofiar śmiertelnych.



- Na skrzyżowaniu jednocześnie znajdowały się dwa tramwaje linii 15. Jeden z nich wyjeżdżał spod wiaduktu w stronę Nowego Portu. Drugi natomiast jechał w stronę Opery. Pojazd w kierunku Opery zamiast pojechać prosto, skręcił nieoczekiwanie w stronę Węzła Kliniczna (przypuszczalnie "odskoczyła" zwrotnica - przyp. red.) i uderzył w bok tramwaju nadjeżdżającego z naprzeciwka. - tłumaczy Józef Nowicki, główny specjalista ds. ruchu.

Oba tramwaje wykoleiły się. Tramwaj jadący w kierunku Nowego Portu uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Z tego powodu na całym skrzyżowaniu jest ona wyłączona. Ze względu na późną porę nie ma dużych korków.

Ruch tramwajów na skrzyżowaniu został wstrzymany. Pojazdy linii 2, 8, 13 oraz 15 kursują zmienionymi trasami. Część kursów została skierowana do nieużywanej liniowo pętli Kliniczna. Uruchomiono autobusową komunikację zastępczą. Niestety tablice Systemu Informacji Pasażerskiej nie prezentują komunikatów na temat utrudnień.

Aktualizacja godz. 20:40 ok. 20 minut temu został przywrócony ruch tramwajów na skrzyżowaniu.

Opinie (303) ponad 10 zablokowanych

  • no tory wbiegł nagle pies

    i motorniczy chciał go ominąć i dał ostro w lewo, i tyle w temacie. najlepiej od razu to psa rozjechać.

    • 4 3

  • (1)

    A moze by zaczac skalad zawiadomienia do prokuratury,ze zkm swiadomie naraza zdrowie i zycie pasazerow ?

    • 12 4

    • a moze by nie:-)

      nie ma podstaw, wiec twoje prostacie pytanie jest ewidentnie bezzasadne ;-) to dostaniesz w odpowiedzi z prokuratury - zkm to solidny przewoźnik a kolizje sie zdarzaja, wystarczy zobaczyc na statystyki policyjne - zalamka! jak samochody przekraczaja predkość;-)

      • 1 3

  • Każde takie zdarzenie jest groźne (2)

    sensacja to by była jeżeli w takim wypadku zginęliby ludzie... ot, nic się nie stało zwrotnica odskoczyła... a czy ktoś pomyślał co się stanie jeżeli podobna zwrotnica odskoczy na trasie pociągu IC z Gdyni do Warszawy, podobno mają jeździć szybciej, tak?
    Niech na taką przejażdżkę wybierze się wówczas śmietanka tej, jakże wspaniałej i zmodernizowanej komuniacji miejskiej.

    • 14 4

    • a teraz pomyśl (1)

      kolejowe zwrotnice przestawia nastawczy, tramwajowe przestawia motorniczy. Naprawdę nie zauważasz różnicy?
      Prawdopodobnie zawiódł motorniczy, wjechał na skrzyżowanie na nieprzestawionej.

      • 1 1

      • tym razem nic się nie stało...

        oczywiście, że widzę różnicę. Czynnik ludzki jest jak zwykle zresztą, najbardziej zawodny. Nie znam się, rzecz jasna na komunikacji tramwajowej czy kolejowej, ale czy tej nieprzestawionej zwrotnicy nie powinien sygnalizować jakiś znak?
        Bo jeżeli rozpędzony pociąg z ludźmi wjedzie na taką nieprzestawioną zwrotnicę, to żałoba narodowa murowana, jak myślisz?

        • 1 1

  • jechałem jednym z nich

    Jechałem tramwajem który kierował się w strone opery. Generalnie nic groźnego z naszej strony, poszło parę szyb, ludzie się darli, nic poza tym. Nie wiem jak sprawa wyglądała w drugim tramwaju, bo jako iż się spieszyłem, wysiadłem i po prostu poszedłem dalej.

    • 9 0

  • A gdzie zasada NIE MIJANIA SIE NA ZWROTNICY!-pierwszenstwo miał ewidentnie Dortmunt,-kiedys to silnie wpajali na nauce jazdy....

    • 12 0

  • SIP (1)

    Po raz kolejny okazuje się bezsens wprowadzenia tego systemu. Nie dość ze paskudnie to wyglada , wyświetlają nieaktualne przyjazdy tramwajow to w najwazniejszej sprawie jaką jest poinformowanie pasażerów ze jest awaria nie wyświetli. Niewiem ile kosztował ten system ale podejrzewam że koperta z łapówką na wprowadzenie tego syfu była gruba.

    • 14 2

    • rozumiem że Ty też dajesz?

      • 0 2

  • e 19.52

    Tramwaj nie musi być wyposażony w prędkościomierz,takie sa przepisy

    • 3 4

  • dobrze ze nikomu nic sie nie stalo, nie wyglada grożnie

    zwykla stluczka, gorzej wygladal moj samochod jak uderzyl w zaspe snieżna, a tu afera ze tramwaj mial stluczke- ludzie zajmijcie sie poważnymi sprawami, ludzie gina bo debile za szybko furami jeźdzą! ale macie problemy na tym portalu

    • 8 4

  • :/ (1)

    kursowanie autobusów zastępczych polegało na przewiezieniu pasażerów z przystanku wyspiańskiego do mickiewicza, zero informacji jak dotrzec do brzeźna i nowego portu, po około pół godzinie przyjechał pierwszy tramwaj

    • 7 1

    • NO I DOBRZE, A CO BYS JESZCZE CHCIALA?

      CIESZ SIE ZE TAK SZYBLO I BLYSZKAWICZNIE BYLA KOMUNIKACJA ZASTEPCZA! BRAWO

      • 1 1

  • Dokładnie! W erze komputeryzacji młotek, przecinak i taśma klejąca ( najczęsciej widziana forma naprawy wnętrza) nie wystarczą !
    Ale takie tłumoki jak w ZKM tego nie zrouzmią.
    Zobaczcie na ich stronę gdzie jest artykuł o tym jacy o ni sa nie zastąpieni! Tam tylko podkreslaja swój debilizm.

    • 10 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane