Kilka piw wartych nieco ponad 10 zł próbował ukraść ze sklepu w Sopocie 42-letni mężczyzna. Kiedy zatrzymali go ochroniarze, zagroził, że jest objęty kwarantanną i nie mogą się do niego zbliżać. Po przyjeździe policji przyznał, że to nieprawda. Do domu wrócił bez piwa, za to z mandatami na 1,6 tys. zł.
2020-04-02 18:03
kurka ja chleje gdzie chce i ile moge
2020-04-02 18:07
2020-04-03 09:37
2020-04-04 00:03
#myjrecepokradziezy
2020-04-02 18:15
Nie brakuje brawo Policja
2020-04-02 18:40
geniusz!!!
2020-04-02 18:48
2020-04-02 19:00
Chyba, że za każde piwo mu policzyli po 400 żeby se wykrywalność podnieść ale to jakaś kpina bo liczy się całość dokonanej kradzieży!!!
2020-04-02 19:23
polskie Himalaje inteligencji
2020-04-02 19:55
2020-04-03 01:27
Ales madrze to napisal i ten wielokropek!
2020-04-02 19:56
ja jutro zrobię napad na bank z pendrive, będę krzyczał; wgraj mitu kase
2020-04-02 21:27
Podniecacie sie tymi mandatami, a gość jest bezrobotny i mogą mu skoczyć. hahahhaa
2020-04-03 15:48
2020-04-04 00:04
Wojtek na pewno jesteś prokuratorem, albo studentem prawa, czuć mądrość
2020-04-02 21:32
Ale to wiadomo kto wszyscy z Sopotu wiedzą ale nikt z tym nic nie robi !!!!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
