- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (64 opinie)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (88 opinii)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (130 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (121 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (162 opinie)
- 6 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (285 opinii)
Złożono pozew przeciwko firmie WiParking
Kacper Płażyński rozmawia z dziennikarzami przez Sądem Okręgowym
Poszkodowani w tzw. aferze parkingowej kierowcy będą dochodzić swoich praw w sądzie. Pozew w ich imieniu złożył w poniedziałek aplikant adwokacki Kacper Płażyński.
- Dałem słowo, że zaproponuję gdańszczanom pro publico bono obsługę prawną w tym zakresie i dzisiaj tego słowa dotrzymuję. Dzisiaj już wiemy, że opłaty od osób, które parkowały na kilku drogach publicznych w Gdańsku, zostały pobrane niezgodnie z prawem. Z punktu widzenia procesowego, wnosimy o zwrot tych niegodnie z prawem pobranych od kierowców opłat uzupełniających. Wartość przedmiotu sporu to niewiele ponad 4 tys. zł. Nie jest to może kwota zawrotna, ale nie chodzi tutaj o pieniądze, ale o zasady i przestrzeganie prawa - powiedział Płażyński do dziennikarzy, którzy towarzyszyli mu podczas składania pozwu.
Sąd administracyjny potwierdził opinię aplikanta
Aplikant podkreśla, że uzasadnienie wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z grudnia ubiegłego roku w pełni pokrywa się opinią prawną, którą Płażyński sporządził już w połowie lipca ubiegłego roku. Z orzeczenia jednoznacznie wynika, że zgodnie z Ustawą o drogach publicznych niedopuszczalne jest wydzierżawienie gruntu w pasie dróg publicznych prywatnym firmom, które pobierają od parkujących tam kierowców opłaty.
Dlaczego więc pozew złożyli wyłącznie ci kierowcy, którzy zostali ukarani mandatami?
- Roszczenia ze strony innych kierowców byłyby niezwykle trudne z punktu widzenia dowodowego. Oczywiście, jest taka teoretyczna możliwość, ale w jakiś sposób należy udokumentować dokonanie wpłaty na rzecz WiParking. Trudno oczekiwać od mieszkańców Gdańska, aby przechowywali kwitki parkingowe, które czasem nie były w ogóle wydawane - wyjaśnia Płażyński.
Problem w skompletowaniu niezbędnej dokumentacji
Pozew przeciwko firmie WiParking miał zostać złożony już kilka miesięcy temu, jednak dotychczas okazało się to niewykonalne. Co spowodowało tak znaczące opóźnienie?
- Z jednej strony, to bardzo skomplikowana sprawa. Reprezentuję przecież ponad 40 gdańszczan. Samo przygotowanie dokumentacji zajmuje więcej czasu niż zwykle. Z drugiej strony, miałem związane ręce z powodu opieszałości gdańskiego ZDiZ, który miał przesłać mi niezbędne dokumenty. Od dawna wnosiłem o nie w ramach instytucji dostępu do informacji publicznej, a dostałem je dopiero 9 stycznia. Część dokumentów nie otrzymałem natomiast do dnia dzisiejszego - informuje młody prawnik.
Płażyński wspomniał również, że próbował załatwić spór polubownie. W tym celu, na przestrzeni kilku, ostatnich miesięcy, wysłał do firmy WiParking dwa wezwania do zapłaty. Żadne z pism nie spotkało się jednak z jakimkolwiek odzewem.
Czy władze Gdańska przeproszą poszkodowanych?
Wraz z Płażyńskim, przed siedzibą Sądu Okręgowego zjawili się również dwaj mieszkańcy Brzeźna - Andrzej Skiba i Mateusz Błażewicz - którzy nagłośnili bulwersujący proceder i organizowali protesty przeciwko niemu. Ich zdaniem, w obecnej sytuacji władze Gdańska powinny przeprosić wszystkich poszkodowanych przez firmę WiParking.
- Od samego początku, podnosiliśmy dwa zarzuty dotyczące polityki parkingowej, firmowanej przez wiceprezydenta Grzelaka. Po pierwsze, chodzi o zgodność tych działań z prawem. Po drugie, wskazywaliśmy na pominięcie głosu mieszkańców, w tym uchwały rady dzielnicy Brzeźno. W związku z tym, oczekujemy słowa "przepraszam" od pana Grzelaka. Każdy może popełnić błąd, ale człowiek z klasą powinien mieć odwagę do przyznania się i złożenia przeprosin - kwituje Skiba.
Afera parkingowa w skrócie
Przypomnijmy: "Afera parkingowa" w pasie nadmorskim była w czasie wakacji i tuż po nich tematem numer jeden w Gdańsku. Wiosną prezydent Paweł Adamowicz wydał zarządzenie, w którym miasto w trybie bezprzetargowym oddało w prywatne ręce 13 darmowych dotąd parkingów w pasie nadmorskim. Aby parkingi się zapełniły, w okolicy dostawiono znaki zakazu zatrzymywania się, a na zdezorientowanych kierowców ruszyły wzmożone patrole straży miejskiej.
Decyzja władz miasta oburzyła mieszkańców i kierowców. Najgłośniej i najdłużej protestowali aktywiści w Brzeźnie, wymuszając na nieugiętych początkowo urzędnikach drobne zmiany (m.in. obniżenie opłat dodatkowych czy zniesienie całodobowego obowiązku opłat przy ul. Hallera). Sytuacja zaczęła się zaogniać, gdy między kierowcami a pracownikami Wiparking zaczęło dochodzić do rękoczynów, a w nocy nieznani sprawcy zniszczyli parkomaty w Brzeźnie.
W spór zaangażowano wiele organów
Sprawą legalności parkingów zajęli się wojewoda pomorski, prokuratura, Urząd Ochrony Konsumenta i Rzecznik Praw Obywatelskich. Protestujący domagali się też dymisji wiceprezydenta Piotra Grzelaka, odpowiedzialnego za politykę parkingową miasta.
Pod koniec sierpnia wojewoda Dariusz Drelich wydał oświadczenie nadzorcze, w którym stwierdził, że decyzja prezydenta Gdańska powołującego się na niewłaściwy artykuł ustawy o drogach publicznych była próbą obejścia prawa. Pod koniec ubiegłego roku, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku wydał orzeczenie, w którym przyznał rację wojewodzie pomorskiemu i oddalił skargę miasta.
Miejsca
Opinie (148) ponad 20 zablokowanych
-
2017-01-16 23:09
Mam nadzieję, ze wezmą się za złodziei z Renomy (1)
Niech przyjdzie kolej na tramwajowych krwiopijców i chamów z Renomy.
- 8 10
-
2017-01-16 23:58
Kasuj bilety, nie kradnij usług, zacznij w końcu być uczciwy, to nikt ci krwi pił nie będzie.
- 8 0
-
2017-01-16 23:57
To nowe misiewicze - 3żuli - dar pisu dla Gdańska
- 14 9
-
2017-01-16 21:55
(1)
Jeszcze tylko niech ktoś się zajmie firmą europark, która osiedliła się na przymorzu i również nalicza zlodziejskie kary :/
- 16 3
-
2017-01-16 23:44
Europark
Euro-Park wydierżawił od Hossy duzy plac na ktorym mieli budować najwyższy budynek w Gdansku.Oczywiscie nikt nie wydał na to zgody i pewnie nie wyda.Na parkingu syf i malaria o sprz ątaniu,scinaniu trawy,wywożeniu smieci nie ma mowy.Odsniezanie to juz kompletna abstrakcja ,pewnie zapomnieli ze czasami jest śnieżna zima.Parkometr na czas zdemontowali ale tablice informacyjne pozostaly i jeszcze chcą naliczać kary za parkowanie.Naprawe Hossa jest taka biedna że nie stać ją na ludzki gest głownie dla swoich mieszkanców ktorzy nie mają miejsc parkingowych podziemnych.Ktoś niezły wałek kreci i trzeby by było się tym na powżnie zając.
- 3 2
-
2017-01-16 21:20
aplikant adwokacki :)) (1)
Aplikant adwokacki "dotrzymuje słowa"... i niby kto się ma na to nabrać?!
- 43 57
-
2017-01-16 23:43
Płaciłem za parkowanie,a nie otrzymałem konsoli wi... z resztą wifi też nie było na parkingu
- 0 0
-
2017-01-16 23:28
Naciagacze
Budyn ty az się prosisz żeby Ciebie w d...pe kopneli.Czy kasa wali na czache,bo nie wiem o co chodzi.Ludzie zarabiaja cały czas tyle samo a ty wszystko zawłaszczasz i każesz jeszcze pobierac opłaty.Teraz nawet na terenie blokowisk stoją parkomaty.Paranoja ,ludzie maja płacic za stanie pod własnym blokiem.Brawo Płażyński zachowales sie jak uczciwy prawnik-pomogłeś tym którzy tego potrzebowali.Słowa uznania.Ojciec byłby z Ciebie dumny.
- 19 10
-
2017-01-16 23:18
Same kur.y i złodzieje.
Władza i opozycja. Tylko kasa panowie, tylko kasa.
- 7 2
-
2017-01-16 22:09
Czyżby początek kampanii wyborczej? (1)
- 23 2
-
2017-01-16 22:11
niestety:(.
- 10 1
-
2017-01-16 22:00
Brawo !!! ..... niesamowite jest, że walczą o to młodzi ludzie. Tak trzymać i do przodu!!!
Nie czepiać się do nich za ich Ojców !!!
Maja prawo do własnych poglądów- 30 11
-
2017-01-16 21:43
Odpowiedzialność polityczna a może i prawna
"Paweł Adamowicz wydał zarządzenie, w którym miasto w trybie bezprzetargowym oddało w prywatne ręce 13 darmowych dotąd parkingów w pasie nadmorskim"
- 62 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.