- 1 Pod prąd uciekał przed policją (166 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (495 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (60 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (507 opinii)
- 5 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (133 opinie)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (296 opinii)
Zły Mózg, zabójcze ryjówki i różowy kisiel. Drżyj!
Te filmy nie wygrywają festiwali. Mają prowizoryczną scenografię, pretensjonalną fabułę i efekty specjalne, o jakich dawno zapomnieliśmy. Są "najgorsze na świecie", ale podczas ich projekcji sale kinowe są szczelnie wypełnione. W najbliższy weekend zostaną pokazane w Gdańsku.
- To bardzo inspirująca, alternatywna historia kina - opowiada Jacek Rokosz, wykładowca łódzkiej filmówki, uznawany za specjalistę w dziedzinie "kiepskich" filmów. - Należy traktować je czysto rozrywkowo, tak, jak w momencie, kiedy powstały. Mimo że były tworzone na poważnie i z zadęciem, to przecież wyglądają komicznie i można doskonale się przy nich bawić. To całkowita antyteza tego, czego uczą szkoły filmowe i w tym tkwi ich urok.
Podczas gdańskiego przeglądu odbędzie się przedpremierowy pokaz filmu Rokosza, "Terror z kosmosu kontra Czerwona Gwiazda", w którym robot "kosmiczny leśniczy" stanie do walki z radzieckim superbohaterem w obronie bieszczadzkich zwierząt. Podczas pokazów zostaną wyświetlone m.in. "Bela Lugosi spotyka brooklińskiego goryla", "Doctor of doom", "Zabójcze ryjówki", "Zombie pożeracze mięsa", "Glen czy Glenda?", "Zły mózg z kosmosu".
Projekcje najgorszych filmów odbywają się w różnych miastach Polski regularnie. Kiedy półtora roku temu wyświetlano je po raz pierwszy w Gdańsku w Domu Harcerza, widzów było tylu, że nie wszyscy mogli się pomieścić. Dlatego teraz jego organizatorzy postanowili przenieść seanse do większej sali w Kinie Neptun.
- Te filmy są tak złe, że trzeba je oglądać kolektywnie - śmieje się Błażej Kroplewski z DKF Marcello, organizatora przeglądu. - Obecnie ludzie oglądają filmy przede wszystkim w domu, a "najgorsze filmy" nigdzie nie sprawdzają się tak, jak w salach kinowych: widzowie żywo reagują i co chwilę słychać aplauz. Klimatem bardziej przypomina to nawet koncert rockowy.
Już teraz zainteresowanie projekcjami jest spore i mnóstwo osób rezerwuje miejsca na weekendowe pokazy. Nie ma się co dziwić - idiotyczne dialogi, amatorskie efekty specjalne i kostiumy czy drętwi aktorzy bawią wszystkich do rozpuku, a w dobie efektów komputerowych są doskonałą odtrutką dla współczesnego, rozbuchanego kina.
Zwiastun filmu "Zabójcze ryjówki"
Zwiastun filmu "blob"
Fragment filmu "Zły mózg z kosmosu"
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (76) 2 zablokowane
-
2010-03-25 07:55
Różowy Kisiel - to real, a nie fikcja. (1)
Czego się tylko tknie to niszczy.
Ostatnimi laty całe miasto zamienił w wiochę.
Znany jest pod ksywą - Budyń Destruktor- 17 3
-
2010-03-25 08:44
to prawie tak źle jak vagina z zębami
- 7 0
-
2010-03-25 07:58
Lepsze to niż większość obecnych produkcji
- 3 1
-
2010-03-25 08:11
To super filmy! (1)
szkoda tylko że nie wyświetlą klasyka "Marsjański zastęp pedalskich esesmanów"
- 7 1
-
2010-03-25 08:45
idź na koncert skinheadów - będziesz miał "na żywo"
- 6 2
-
2010-03-25 08:21
skoro publika wali drzwiami i oknami, to znaczy że jest popyt na taką rozrywkę (5)
to jest dobry moment na zabranie panienki do kina, najlepiej do ostatniego rzędu
w momentach drastycznych bedzie wbijać nam paznokcie w dłoń, bo ze strachu cały czas trzyma nas za rękę, ze dwa razy zachłyśnie sie popcornem z wrażenia, ale kiedy już steve mcqueen ocali świat od kiesielu, rzuci się nam na szyje i uściska gorąco, a kto wie czy nie pocałuje
a my jak ten steve mcqueen też bez wahania rzucilibyśmy sie ratować świat i ona, znaczy nasz panienka, musi mieć tego świadomość- 4 7
-
2010-03-25 08:46
albo popuści ze śmiechu i muszelka w sosie własnym... (1)
błee
- 3 5
-
2010-03-25 08:47
ordynus
i cham
- 8 3
-
2010-03-25 09:58
"zabranie panienki do kina" znowu dziadu strzepi ozora w temacie, który jest dla niego czystą abstrakcją , ha ha ha :-) (2)
- 3 1
-
2010-03-25 10:28
i ha ha ha patatataj
- 1 2
-
2010-03-25 17:47
Furman, daj emerytowi pomarzyć...
:)
- 0 0
-
2010-03-25 08:23
jeee w piatek nabywam bilet i sie wybieram!!!!
- 0 0
-
2010-03-25 09:26
"zabójcze ryjówki" obejrzałem tutaj już drugi raz (3)
- 5 1
-
2010-03-25 10:20
ja się nie odważyłem (2)
- 2 0
-
2010-03-25 10:29
ja miałem zapalone światło w pokoju i pod ręką młotek (1)
- 2 0
-
2010-03-25 15:38
To go uzyj tylko mocno
moze pomoze
- 1 2
-
2010-03-25 09:58
Hydrozagadka (1)
Hydrozagadka - coś z rodzimego kina, kto nie widział to niech zobaczy :)
- 9 1
-
2010-03-25 19:59
tresowany Hermann wymiata
:D
- 2 0
-
2010-03-25 11:18
Brakuje jednego dzieła (1)
"Miasto z morza"
- 8 1
-
2010-03-25 11:33
hahaha
- 3 1
-
2010-03-25 13:39
A polski wkład w tę dziedzinę?
Czemu na liście nie ma filmu "Wiedźmin"?
- 5 3
-
2010-03-25 14:37
czego wy sie po tym gdańsku spodziewaliście.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.