- 1 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (335 opinii)
- 2 Upiorne syreny i największe pożary (7 opinii)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (449 opinii)
- 4 Auto wjechało w pieszych i w budynek (282 opinie)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (68 opinii)
- 6 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (115 opinii)
W wieku 99 lat zmarł Brunon Zwarra, gdański pisarz, który zasłynął opisaniem losów gdańskiej Polonii w 20-leciu międzywojennym.
Do końca był świadomy i sprawny intelektualnie. Odszedł 14 sierpnia, przed godz. 9 rano. Informację o śmierci pisarza przekazała nam Krystyna Ejsmont ze stowarzyszenia Biskupia Górka, które co roku organizowało urodziny pisarza związanego z tą dzielnicą.
Historie z dawnego Gdańska, Gdyni i Sopotu w serwisie Historia w Trojmiasto.pl
Brunon Zwarra to postać, której miłośnikom Gdańska nie trzeba przedstawiać. Urodzony w 1919 roku pisarz napisał 10 książek, opisujących przede wszystkim realia życia w przedwojennym Gdańsku, ze szczególnym uwzględnieniem losów gdańskich Polaków. Najsłynniejsza pozycja w jego pisarskim dorobku, czyli pięciotomowa autobiografia "Wspomnienia gdańskiego bówki", to skarbnica wiedzy na temat burzliwej historii XX-wiecznego Gdańska.
Urodził się 18 października 1919 r. w Gdańsku. W latach 1929-1935 był uczniem Gimnazjum Polskiego, od 1935 roku pracował w Emalierni Johannesa Segora we Wrzeszczu, należał do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej, Zjednoczenia Zawodowego Polaków i KS Gedania. 14 września 1939 został aresztowany przez Niemców i uwięziony w obozie w Nowym Porcie, następnie w Stutthofie i wreszcie w Sachsenhausen. Zwolniony w 1942, powrócił do pracy w emalierni.
Po roku 1945 brał udział w odbudowie zniszczonej emalierni i nadal w niej pracował (nowa nazwa: Zakład Lakierniczo-Emalierski "Gedania").
Od lat 70. XX wieku zajął się pracą pisarską. Opublikował zbiór 73 relacji o początkach II wojny światowej w Gdańsku - "Gdańsk 1939". "Wspomnienia Polaków gdańszczan" (1984), autobiograficzne "Wspomnienia gdańskiego bówki" (1984-1997) oraz powieści "Gdańszczanie" (1999-2001) i "W gdańskiej twierdzy" (2003). W 1997 roku uhonorowany Medalem Księcia Mściwoja II.
Opinie (144) 9 zablokowanych
-
2018-08-15 14:49
o godny pogrzeb (1)
Czy dla uczczenia tak wybitnej postaci jaką był gdańszczanin Brunon Zwarra władze samorządowe miasta Gdańska przewidują zorganizować uroczysty pogrzeb na koszt miasta. Bezwzględnie powinna być tam osoba Prezydenta Miasta Pana Pawła Adamowicza, który mieni się wielkim gdańskim patriotą. Co prawda do pięt Panu Zwarrze on nie dorósł, ale co prezydent to prezydent.
- 29 3
-
2018-08-17 16:08
nie wiem czy brunon zwarra chciałby obecności budynia
- 3 1
-
2018-08-15 18:23
Modliłam się by dorzył setki ! (1)
Wspaniały człowiek i pisarz Gdański kocham Go :* będzie w mojej pamięci na zawsze
- 16 0
-
2018-08-15 19:56
Nie dożył
- 3 0
-
2018-08-15 19:58
wielki smutek....
Wyjątkowy człowiek, elokwentny, charyzmatyczny, z klasą..bystry obserwator, piszący piękną polszczyzną, czytałam wszystkie książki jednym tchem...wielka szkoda... :(
- 12 1
-
2018-08-15 20:36
(1)
Znałem osobiście, pokój jego duszy ,wielka szkoda.
- 11 0
-
2018-08-15 21:40
Dusza ma pokój bo jego dusza jest martwa. Człowiek jest duszą żyjącą, nie ma wędrówki dusz po śmierci.
Brunon oczekuje z -martwych -wstania - Dzieje Apostolskie 24:15
- 2 2
-
2018-08-16 14:24
Szkoda. Wielka szkoda.
- 12 0
-
2018-08-17 08:13
Brunon Zwarra pisarz schowany za firanka przemilczenia
Dlaczego dopiero po smierci dowiadujemy sie o tak ważnej postaci . Dlaczego tak mało o nim wiadomo . A teraz niech mu ziemia lekką będzie
- 12 1
-
2018-08-17 14:36
(1)
Czy ktoś może wie, kiedy odbędzie się pogrzeb pana Brunona Zwarry? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji. Bardzo proszę o podanie terminu, jeżeli ktoś posiada taką informację.
- 6 0
-
2018-08-20 09:32
O 12.30 na cmentarzu w Oliwie we wtorek 21 sierpnia.
- 3 0
-
2018-08-17 18:40
No i na polowanie z Panem Bronkiem już nie pojadę
Przykro :-(
- 5 1
-
2018-09-04 00:52
Kaszubski Polak i Gdanszczanin (1)
Mialem okazje poznac Pana Brunona Zwarre w koncu sierpnia 99r. Przedtem kupilem i przeczyta
lem przygotowana przez Niego ksiazke " Gdansk 1939 ". Nikt normalnie myslacy nie neguje potrze
by normalnych, sasiedzkich stosunkow z Niemcami. Ale niestety kult tworczosci i osoby Gunthera
Grassa zaszedl nad Motlawa za daleko. Zwlaszcza ze okazalo sie ze Noblista skrywal prawie do swojej smierci mocno nieciekawy fragment swojego zyciorysu. Uwazam kultywowanie tradycji dawnego Wolnego Miasta za dzielo godne polakówow bo nie Polacy polozyli kres jego istnieniu.
A minimalnym podziekowaniem z naszej strony powinno byc nazwanie ulic w Gdansku i Gdyni Je
go nazwiskiem i rozpropagowanie znajomosci napisanych przez Brunona Zwarre ksiazek.- 7 2
-
2019-01-19 11:14
Ale to RP-e walczyly o niepolski Danzig , nieprawdaz ? Bez polskiej etnicznosci tutaj , niepawdaz? Wtedy Kaszubi nie byli Polakami , a pomorzanie zadnymi Wielkopolanami,prawdaz?Günther Grass byl prawdziwym Danziger , ale juz nie Gdanszczaninem. Danzig i Gdansk to sa rozne miasta , w szczegolnosci ludnosciowo .I glownie panstwowo.
- 1 0
-
2018-09-04 00:56
Kaszubski Polak i Gdanszczanin
Powinno byc " Uwazam kultywowanie tradycji dawnego Wolnego Miasta za dzielo godne
polakówOW "- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.