Nie żyje jedna z osób podróżujących autokarem, który pod koniec września zeszłego roku zderzył się z tramwajem na wysokości Bramy Wyżynnej
w Gdańsku. Prokuratura sprawdza, czy do zgonu mogły przyczynić się obrażenia, które ta osoba poniosła podczas zdarzenia. Pasażer zmarł w Niemczech - w tej chwili trwa tłumaczenie nadesłanej z tego kraju dokumentacji.
2020-06-19 20:09
Przykra sprawa
2020-06-19 20:18
9 miesięcy to jaką on miał chorobę ? Czy na pewno można to łączyć z wypadkiem ?
2020-06-19 21:40
2020-06-20 04:44
na kierowców w lesie
Sobieszewo-Swibno nie pomogło,o ,,dija"
2020-06-20 07:22
Większość serwisów internetowych w Polsce trąbi o zatrzymaniu w Gdańsku kierowcy samochodu który okleił sobie samochód napisem że woli skoczyć do szamba niż głosować na Dudę a tu ? Właściwie cisza. Czyżby trojmiasto.pl otrzymało "subwencje państwową" ?
2020-06-20 09:22
Zmarł pasażer ale prawie po roku po wypadku ! Więc nie szukajcie Sensacji . Nie zmarł bezpośrednio po wypadku i w Polsce , więc sprawa zamknięta .W Niemczech po prawie roku ,mógł chorować również na inne choroby a umrzeć na Covid .
2020-06-20 09:37
Kto wymusił byliście tam na miejscu że teraz portal trójmiasto takie głupoty wypisuje bo Niemiec na przeciwko jest monitoring czemu nie zabezpieczono jakie wymusił bo Niemiec i potem tak samo traktują Polaków Przez PO-PIS to może ktoś zobaczy od którego momentu jest ślad uderzenia tramwaju w autokar 3/4 autokaru na przejeździe wymusił to Miasto Gdańsk jest odpowiedzialne w Całości za ten wypadek i kombinowanie drogowców tu zrobimy zawrotke tu objazd durna babo w tej prokuraturze i na stołku Prezydenta pół miasta rozkopane bo taki sam rąb...nięty wojewoda nie może zablokować decyzji dlatego te wybory 28 czerwca nie są problemem problemem Jest PO-PIS bo ludzie już mają dość
2020-06-20 11:37
przecież widać na załączonym filmiku że autobus miał czerwono światło
2020-06-20 11:12
2020-06-20 17:37
Polak jak by zrobił taki wypadek to po przesłuchaniu dostał by 3 miesiące aresztu a tu Niemiec wypuszczony do domu i to jest polska sprawiedliwości
2020-06-20 20:02
Sześćdziesięcioletni niemiecki kierowca niby-policjant winny wypadku, zgon pasażera autobusu po roku, a niemcy przesyłają info do Gdańska - o co kaman? Po co?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
