- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (155 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (249 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (63 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Zmiany na uniwersytecie
Z uniwersytetu mają odejść tylko pracownicy szeroko rozumianej administracji, redukcja nie obejmie natomiast naukowców.
- Restrukturyzację zatrudnienia, dotyczącą pracowników obsługi, która została dokonana już na większości uczelni wyższych w Polsce, wymusza absolutna konieczność oszczędności - tłumaczy Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik UG. - Jak pokazują doświadczenia i praktyka na uczelniach wyższych, są to oszczędności rzędu kilku milionów złotych rocznie. W tej chwili trwają w tym zakresie konsultacje, m.in. ze związkami zawodowymi działającymi na Uniwersytecie Gdańskim. Restrukturyzacja zatrudnienia jest w sferze projektu i przygotowywanego planu, aby przyjąć jak najkorzystniejsze dla wszystkich rozwiązania.
Na jednym z ostatnich posiedzeń Senatu Uniwersytetu Gdańskiego zatwierdzono politykę kadrową.
- W tym wypadku nie można mówić o zwolnieniach, a jedynie o restrukturyzacji - mówi prof. Zdzisław Kordel ze Związku Nauczycielstwa Polskiego na UG. - Mamy nadzieję, że będzie to zmiana ewolucyjna. Cześć osób odejdzie na wcześniejszą emeryturę, części skończą się umowy na czas określony. Cały czas prowadzimy negocjacje, których wyniki najprawdopodobniej poznamy dopiero za kilka tygodni.
Według niektórych informacji, z uniwersytetu ma odejść ok. 200 osób.
- Chociaż rozmawiamy od grudnia zeszłego roku, nikt nie wymieniał konkretnej liczby - zapewnia prof. Kordel. - W tej chwili nie mogę jeszcze stwierdzić, ile to będzie osób.
Ten sposób restrukturyzacji nie odpowiada NSZZ "Solidarność" UG. W przyszłym tygodniu zbiera się komisja zakładowa, która będzie starała się nakłonić władze uczelni do poszukania oszczędności w inny sposób.
Opinie (23)
-
2004-02-12 13:14
mniej administracji!!
przeciez to bardzo dobra zmiana!! normalnie zawsze wszyscy gadaja ze za duzo administracyjnych pracowników, a jak co do czego dochodzi to wam ich zal! oczywiści ze szkoda kazdego zwalnianego człowieka, ale miejmy nadzieje że zostanie to przeprowadzone w sposób ładodny!! chyba dobrze że uniwerek szuka oszczedności własnie w sferze administracyjnej,, absolutnie nieproduktywnej!
- 0 0
-
2004-02-12 13:22
Co tu mówić jest źle!
Każdy kto kiedykolwiek próbował załatwić coś w dziekanacie lub w innym sekretariacie wie, że te kobiety są poprostu zawalone pracą. Przeczuwam, że kolejki się jeszcze wydłużą a oni wybudują nową siedzibę, w której te kolejki będą stać.
- 0 0
-
2004-02-12 14:03
mało kasy?
policzcie, na zaocznych studiach prawniczych jest na roku powiedzmy z 150 osób, jest pięć roczników, kazdy ze studentów płaci po 4000 rocznie...(150x5x4000=3 000 000 rocznie)...a to tylko jeden kierunek.. doliczcie psychologię, administrację, zarządzanie, ekonomię i mniej liczne kierunki i jak?
- 0 0
-
2004-02-12 14:09
mam nadzieje że za zmniejszeniem liczyby zatrudnionych w administracji pójda też zmiany zmniejszajace biurokrację
czyli wszystkie zestawienia, sprawozdania i inne papiery nad którymi do tej pory zwalniane osoby pracowały...- 0 0
-
2004-02-12 14:34
Restrukturyzacja zatrudnienia dotyczy pracowników obsługi
a prościej wiadono że chodzi o panie sprzątające i niech nikt nie liczy że teraz nie będzie się na UG sprząrać po prostu przyjdzie firma ,która być moze zatrudni te same panie na umowy o dzieło nie będzie za nie płaciła ZUS a dzięki temu wystawi Uniwersytetowi niższy rachunek za sprzątanie. Teoretyczne oszczędnie pytanie tylko kto jest właścicielam tej firmy sprzątającej,jakie są jego powiązania z władzami UG {i za ile} i kto panim zatrudnianym na umowe o dzieło wypłacał będzie emeryture gdy przyjdzie im na nią przejść
- 0 0
-
2004-02-12 15:52
no cóż
napisali "administracja"
panie sprzątające to "obsługa"- 0 0
-
2004-02-12 16:35
a co z redukcja administracji na pg
jak odchodzilam na emeryture 8 lat temu,to zalatwiajaca moj wniosek urzedniczka z pg dziwila sie ze mialam tak niska pensje,jej zarobki osoby ze srednim byly wyzsze od moich,a bylam 30 lat po doktoracie
- 0 0
-
2004-02-12 18:00
Uniwersytet zatrudnia w administracji (rektorat) ludzi dyrekcji
równocześnie chce zwalniac pracowników obsługi. To nie trzyma się kupy. Zwolnić dyrekcję , rozpisać konkurs na zarzadzanie UG, będzie taniej
- 0 0
-
2004-02-12 18:16
ciekawe ile jeszcze pociągnie ta fabryka magistrów,,,,
na wydziale ek nauczyciele starej i nowej daty wykładają często przedmioty oderwane od rzeczystości gospodarczej, niektóre wręcz "z kosmosu", może warto byłoby pomyśleć o nich??
- 0 0
-
2004-02-12 20:27
zły
A wiesz ile kosztują badania naukowe i sprzęt do nich np,. na fizyce, chemii, biologii? Koszta wyjazdów naukowców z kierunków humanistycznych? Prenumerata licznych czasopism, budowa Biblioteki? Dofinansowanie stołowki? Stypendia różnej maści?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.