Pięć tysięcy euro i sto dolarów w gotówce znalazł pewien 36-latek podczas zakupów w jednym ze sklepów spożywczych na Przymorzu. Mężczyzna zaniósł znalezione pieniądze na najbliższy komisariat, a już dzień później udało się odnaleźć ich właścicielkę. Okazało się, że 85-letnia kobieta zgubiła je podczas zakupów.
2016-10-05 12:10
Brawo za postawę! Pogratulować.
2016-10-05 12:48
Czy "sie nalezalo"?
2016-10-05 16:31
2016-10-05 13:22
j.w.
2016-10-05 14:39
Tez gosc byl zadowolony iz zgube oddalem bo zgubil pienadze dla swoich pracownikow jak wracal z banku do samochodu .. Dobre wino mi zafundowal bo nic wiecej nie chcialem. Realnie przyjemniej oddac niz przywlaszczac.
2016-10-05 14:47
za poniesiony wysiłek adekwatna do tego wysiłku. Na większy bonus można liczyć, gdy satysfakcja właściciela z odzyskanej własności oraz jego możliwości pozwalają na bonusy. Ale to zostawiłbym do uznania właściciela zguby, no bo przecież jestem uczciwy i nie chcę na nim zarabiać.
2016-10-05 15:47
Uczciwością i pracą ludzie się bogacą.
2016-10-05 20:33
Gdzie? Bo nie w Polce na pewno.
2016-10-05 19:30
za znależienie pieniedzy lub czegoś kiedyś obowiązywała zasada 10% wartości
nie wiem czy nadal to panuje
2016-10-05 21:05
Ostatnio znalazlem saszete w pewnym markecie. Nie bylo dokumentow byl tylko swistek z pewnego zamowienia z nr tel. Nawet nie zerkalem ile jest siana. Zadzwonilem gosc przyjechal. Zapytal o znalezne. Powiedzialem,ze nie trzeba i .uj. ja w lustro moge spojrzec smialo. Nie wszystko sie toczy tylko wokol kasy.sa w zyciu pewne zasady.
2016-10-05 12:13
Ja bym za te pieniądze wymienił mojego Golfa na Passata a Mariolce kupiłbym Polówkę w tedeiku po dziadku z Niemczech
2016-10-05 12:30
a co Grażynce???
2016-10-05 12:35
I nowych przygód nie szuka.
2016-10-05 14:57
Pamietaj iz kradzione i przywlaszczone nie przynosi szczescia gdyz to budowanie na nieszczesciu kogos innego. Ciekawe jakbys sie czul kupjac tego golfa gdyby sie okazalo iz te pieniadze byly dla chorej na raka i z ich braku zmarla ?.......bywa roznie. A moze bys sie tym golfem kupionym za przywlaszczone rozbil na drzewie i bylbys kaleka do konca zycia i potem bys plul sobie w brode iz mogles oddac te pieniadze.
2016-10-05 16:32
Od tej pory jak znajdę 20 groszy to pójdę na Policję oddać. Bo może ktoś potrzebował na zapałki a teraz nie może rozpalić w piecu i zamarznie kilkuosobowa rodzina? A jakbym ja kupił zapałki za te 20 groszy to na pewno bym podpalił nimi swój dom i by spłonął i dzieci by się podusiły. I świnka morska!
2016-10-05 19:07
Nie zapominaj o piesełu.
2016-10-05 12:15
........przynam sie ze mialabym dylemat czy oddać, tak tak wiem ze to nieuczciwe
2016-10-05 13:29
Wstyd przyznać...
2016-10-05 14:26
kamery w sklepie mój dylemat by rozwiały
2016-10-05 15:01
Zle bym sie czul bo moze ktos by te pieniadze potrzebowal dla kogos chorego na raka . Zawsze znajdujac przeciez nie wiesz na co komu te pieniadze sa potrzebne . znajdujac walizke z milionem dolarow mozna sie zastanowic ale znajdujac 5 tys euro to masz pewnosc prawie iz to nie sa zadne pieniadze wielkiego milionera a culacza wiec moga byc komus potrzebne na zycie ub ratowanie zycia.
2016-10-05 18:45
Melon sałaty też może być komuś potrzebny. Może nawet bardziej.
2016-10-05 21:13
A nie na psiarnie. Babcia by sie zdziwila jakby do niej kaban w dresikach zapukal i przyniosl sianko hehe
2016-10-05 21:33
bo by myślała że chcą ją zrobić na wnuczka heheh
2016-10-05 12:17
mam nadzieję, że kobiecina pieniężnie podziękuje znalazcy, uczciwemu dodajmy :)
2016-10-05 12:43
spędzoną na policji w zależności od stawki zawodowej, jeśli znalazcy bardzo zależy na pokryciu kosztów (w praktyce ci z najwyższą stawką najmniej potrzebują jakiegokolwiek wsparcia od właściciela pieniędzy). Myślę, że za uczciwość nie powinno się płacić więcej niż poniesione koszty, skoro wiadomo było, kto jest właścicielem. 10% (tu ponad 2 tys. zł) znaleźnego za pseudouczciwość to naciągactwo. Inna sprawa, gdy oddajemy państwu skarby znalezione w ziemi, czy walizkę banknotów z procederu przestępczego. W tym ostatnim wypadku, to może nawet wyrzuty sumienia nie powinny męczyć, gdy chcemy zostawić sobie nieco więcej. To przy założeniu, że to wypłata np. jakiegoś dilera narkotykowego, no bo z drugiej strony, jeśli pieniądze lub inne wartościowe przedmioty zostały ukradzione, to policja może z czasem odkryć, do kogo należały.
2016-10-05 13:50
Podziekuje mu lozkowo. Nie ma to jak dorodna jagoda ;p
2016-10-05 14:29
Wysokość znaleźnego wynika z art. 186 k.c. i wynosi jedną dziesiątą wartości rzeczy znalezionej. Powyższą zasadę potwierdza art. 10 ust. 1 nowej ustawy o rzeczach znalezionych z dnia 20.02.2015 r., która wchodzi w życie 21.06.2015 r
2016-10-05 15:20
Przepis już nie obowiązuje.
2016-10-05 12:17
2016-10-05 12:19
.
2016-10-05 16:32
2016-10-05 16:34
tak, jak żona mojego Ojca, okradała kogoś? Od kiedy się ożenił, nie oglądał swojej emerytury, bo wszystko wymieniała na euro i dolary, które później zniknęły w tajemniczy sposób (pańcia twierdziła, że to ja ukradłam, tylko nie wiadomo, za co jej synalek wybudował chałupę i kupił nowiuteńka furę w salonie).. .A może ta pani dostała spadek po krewnym ze strefy euro (no, dobra, taka kwota to raczej część spadku). A może wymieniła oszczędności życia? Tak czy siak, dobrze, że odzyskała kasę, a znalazca nie ma wyrzutów sumienia!
2016-10-05 12:24
To może być babcia z SB.
2016-10-05 12:31
2016-10-05 12:32
Całe zycie miała żeby to uzbierać, a ty już jej to wypominasz. Nie interesuj się tym tak bo i tak ich nie dostaniesz. Cholerna komusza mentalność - jak ktoś coś ma to na pewno złodziej!
2016-10-05 12:53
Chodzi o to, że obecni emeryci zostawili Polskę w ruinie gospodarczej w 1989 roku, a teraz żerują na młodych, którzy są przyduszani wysokim ZUSem.
2016-10-05 13:46
I dalej zarabiał byś 20$ po przeliczeniu.
W ruinie gospodarkę zostawili komuchy i bracia zebwschodu, ktôrym zawsze było mało.
A zwykli ludzie ciężko pracowali.
2016-10-05 14:25
Potrzebowali na to 40 lat. Jak by nie byli takimi ci*ami, to już w latach 60-tych Polska stała by sie wolna. Wyszło by na ulice 5 milionów ludzi i komuna by upadła w miesiąc. Ale im starczyło, że mieli chleb i kiełbase.
2016-10-05 15:23
Wychodzili nie raz, w Radomiu, Poznaniu i u nas w Trójmieście, wychodzili też w innych krajach demoludach, w Czechach, Wegrzech i Jugosławi i zawsze kończyło się tym samym, jak lokalna władza nie dawała rady, to wiedżały radzieckie czołgi i kończyła się rewolucha.
Trzeba być niespełna rozumu żeby tego nie diceniać i uważać, że tak łatwo można było pokonać przeciwnika, bez skrupułów uzbrojonego po zęby i w czołgach.
2016-10-05 20:33
A ilu wychodziło? 3%? Jak by wyszło chociaż 30% to komuna by upadła dużo wcześniej.
2016-10-05 23:47
Zginęło by poprostu więcej ludzi.
Najlepiej pusać bzdury nie znając komunistycznej rzecywistości. Taki Breżniew miał ludzi w d...e, ani przez 5s nie zastanawiał by się czy wysłać czołgi.
2016-10-05 15:58
zgłoś te pretensje nie tu w sieci ale do swoich rodziców, dziadków, wujków, kuzynów - i się ciesz jeśli kopa w d*pe nie zarobisz.
2016-10-05 19:05
- wpierw odrób lekcje z historii.
2016-10-05 20:17
Julian Tuwim : Nazwanie kogoś idiota to nie obraza, to diagnoza.
2016-10-06 21:19
Dokładnie
2016-10-05 18:59
na emeryturze zawiśniesz na drzewie za taki dług Państwa jaki przez Ciebie jest. To Twoja wina!!!
2016-10-05 16:14
co w tym dziwnego?
a że czasem zdarza się coś zgubić? to normalne
wtedzy zaczynam oszczędzać od nowa
2016-10-05 16:36
i pewnie dlatego wielu z nich ma niewiele ponad 800 pln emerytury? Poczytaj, ile mają komuszki, to nie będziesz wygadywać głupot
2016-10-05 12:49
Szedł bym tym tropem dalej.
Tak tylko podpowiadam.
2016-10-05 12:52
Na bieżące wydatki mogło jej brakować obecnie, jak i w przeszłości, ale jednak próbowała oszczędzać. Załóżmy, że pracowała 40 lat. Przy odkładaniu do skarpety musiałaby co miesiąc oszczędzać około 44 zł. A ponieważ ma lat 85, to oszczędzać mogła już około 70 lat, czyli od wojny odkładając miesięcznie 25 zł (takie toporne rachunki, ale dają wyobrażenie o skali bogactwa emerytki). Można to porównać do równowartości dwóch papierosów dziennie wg dzisiejszych cen. To jej zabezpieczenie na wypadek, gdyby ZUS zbankrutował albo na pomoc dzieciom, gdyby powinęła się im noga.
2016-10-05 15:27
kto za komuny odłożył to i starcił
bo inflacja zjadła .
2016-10-05 16:26
inflacja oszczędziła :)
2016-10-05 16:37
chodziło o pokazanie, że być może całe życie oszczędzała, może kupowała złoto od Cyganów lub dolary od marynarzy, a ostatecznie w nowych czasach wszystko zamieniła na Euro. A może w latach 70-tych zbudowała słupek za dolary wypracowane w USA i później sprzedała. Albo miała wykupioną działkę ogrodniczą, którą z zyskiem odstąpiła, potem coś dorzucił brat, coś dzieci, wszystko możliwe. Proszę myśleć, jak funkcjonuje model postępowania, a nie przyczepiać szczegółów, które z oczywistych względów nie będą odpowiadać modelowi wymyślonemu w trakcie trwającego trzy minuty pisania komentarza.
Gdyby oszczędzała jedynie ostatnie 26 lat, musiałaby odkładać około 80 zł.
2016-10-05 16:22
2016-10-05 19:01
to stan umysłu a nie wiek. Tak jak debil - na określenie takich jak Ty.
2016-10-06 07:15
Oczywiście dla "Ojca Dyrektora" niosła. A swoją drogą to jej sprawa z kont ma i co z nimi zrobi.
2016-10-06 08:44
2016-10-05 12:19
2016-10-05 12:31
hehehehe
2016-10-05 12:20
To też biorę 25k w razie gdyby zabrakło mi drobnych ;)
2016-10-05 12:32
To chyba jasne. Na takim wietrze balast potrzebny... :-)
2016-10-05 13:18
a pewnie babcia juz niezle otepiala ( tego nie widac na pierwszy rzut oka) i nie radzi sobie w nowoczesnym spoleczenstwie
2016-10-05 21:16
2016-10-05 14:40
Po co nosiła tyle kasy i jeszcze ją wyjmowała? Głupia babcia
2016-10-05 15:53
ciekawe jaki ty będziesz mądry w jej wieku
o ile w ogóle dożyjesz
2016-10-05 20:33
A dlaczego zakladasz ze jesli ona jest glupia to on tez bedzie? Chyba mowi tak wlasnie dlatego ze on jednak troche bedzie myslal
2016-10-05 12:20
2016-10-05 12:23
2016-10-05 12:23
2016-10-05 12:30
Ja bym nie oddal przyznaje sie bez bicia:)))
Pozdrawiam.
2016-10-05 12:34
2016-10-05 13:31
Nie wiadomo, czy ta staruszka w ogóle wiedziała, gdzie to zostawiła.
2016-10-06 05:47
2016-10-05 20:38
Gdynia, czy Gdańsk... kiedy do Ciebie dotrze, że dla zwykłej klasy średniej z Zurychu nie ma znaczenia, czy jesteś z Gdańska, czy spod Wejherowa :)
2016-10-06 05:37
A co kogo obchodzi, co myśli klasa średnia myśli o Polsce w Zurychu, Sydney, czy Buenos Aires?
2016-10-05 12:20
Czy uczciwy pan dostał takowe? Swoją drogą ile wynosi? 10%?
2016-10-05 12:48
2016-10-05 13:09
czy też są na to jakieś przepisy? Czy za uczciwość w tak oczywistym przypadku (kartka z nazwiskiem właścicielki w paczuszce) należy płacić? Czy to jest wtedy uczciwość, czy już żerowanie z pozorami uczciwości? Czy 10% od 100 zł ma tę samą rangę, co 10% z 25 tys. zł? Czy kilkudziesięcioletnie oszczędzanie na kwotę 25 tys. to to samo co 25 tys. odłożone z bieżących dochodów, np prezesa dużej firmy?
Zamiast zapracować, to najlepiej nachapać się na cudzej krzywdzie. Te 10% wymyślono na potrzeby społeczeństwa, które uczciwość traktuje jako wartość, ale na jakiejś dalszej pozycji w hierarchii wartości osobistych.
Co innego, jeśli pieniądze rzeczywiście noszą znamiona "niczyich" (no nie wiem, może portfel znanego bandyty - można traktować jako karę dla bandyty - paczka zgubiona przez konwojenta zatrudnionego przez bank - żaden człowiek nic osobiście nie stracił - i wreszcie paczka bez żadnych znaków identyfikacyjnych). Wtedy można się zastanowić.
2016-10-05 13:28
Art. 10.
1. Znalazca przechowujący rzecz, który uczynił zadość swoim obowiązkom, może żądać znaleźnego w wysokości jednej dziesiątej wartości rzeczy, jeżeli zgłosił swoje roszczenie najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do jej odbioru.
2016-10-05 14:34
Mimo wszystko uważam, że te uprawnienie bywa stosowane z zaprzeczeniem czystej uczciwości rozumianej jako "nie mam praw do tego, co nie jest moje, bo jest to czyjeś". Jako bardziej uczciwe proponowałem pokrycie kosztów związanych z oddaniem pieniędzy na policję. Ewentualnie widziałbym tu dodatkowo taryfikator typu 5 zł/h, i powyżej trzech godzin 20 zł/doba, tak jak w przechowalni na dworcu, ale czas przechowywania nie dłużej niż to konieczne. W innym przypadku jest to żerowanie na babci, która podpisała swoją paczkę z pieniędzmi.
Te 10% wymyślono, żeby jakoś wspomóc wątpliwą uczciwość współziomków. Podkreślam wyrażenie "może żądać", a więc nie musi i do tego właśnie powinno skłaniać go sumienie. Względnie może zastosować 10% jako straszak lub rekompensatę w sytuacji, gdy (zbyt zachłanny?) właściciel zechce kwestionować faktyczne koszty poniesione przez znalazcę. I jeszcze w przypadku, gdy trudno określić poziom rekompensaty, jakiej można by się spodziewać od właściciela - wtedy 10% jest jakąś wskazówką i jednocześnie górną granicą, której nie należy przekraczać. Myślę, że taki był "duch" prawa.
Do zarabiania pieniędzy służy praca, także wtedy, gdy jest nią hobbystyczne poszukiwanie skarbów, a wtedy jak najbardziej 10% się należy. Zarabiać można także na inwestycjach oraz grze w lotto.
2016-10-05 21:20
Ab nie produkuj sie. To nie sa czasy gdzie ludzie maja jeszcze troche godnosci.za garsc srebrnikow by wlasne matki posprzedawali albo jaja szklem ogolili by tylko pare zlotych zyskac
2016-10-05 21:35
z tymi swoimi wywodami!!! należy się 10%jak psu kość i już.
2016-10-05 20:35
Wedlug ciebie pieniadze zgubione przez konwojenta nie sa pieniedzmi ludzi, którzy
je tam zdeponowali? Gratuluję inteligencji.
2017-09-30 14:29
bo to on będzie sie z nich rozliczał i w razie zguby spłacał. tak jak kasjerka ,gdy
pomyli się przy wydawaniu reszty.
Ani bank ,ani hipermarket nie poniesie straty , tylko biedni ludzie
2016-10-05 12:20
2016-10-05 12:22
2016-10-05 12:31
Mosze hory? :-)
2016-10-05 12:50
tobie geniuszu przydałoby sie znaleźne,"mosze" byś słownik sobie wtedy kupił ;)
2016-10-05 12:31
2016-10-05 17:56
2016-10-05 13:57
Oddał bo myślał,że to fałszywki.
2016-10-05 14:14
2016-10-05 15:01
ani tym bardziej na Nowoczesną
2016-10-05 18:50
To jest katolicka "uczciwość" PiS.
2016-10-05 19:14
i policz ile z nich to bezrobotni biorący 500 plus na piwo.
2016-10-05 20:25
Zobacz ilu minusuje, o tej porze jeszcze nie wybrali się do monopolowego.
2016-10-05 20:57
Bo jestes taki jak cie ta twoja reproduktorka zamiast szajsu na swiat wydalila.I nie zmienisz sie juz- jak twoj stary co 20 lat temu wyszedl po fajki i znalezli go po 5 latach obszcz*nego pod nocnym
2016-10-05 21:34
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
