- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (108 opinii)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (31 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 4 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (183 opinie)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (65 opinii)
- 6 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (106 opinii)
Znamy już nazwiska większości posłów
Bez szklanej kuli i kart tarota można przewidzieć już wiele nazwisk posłów, którzy zasiądą w Sejmie kolejnej kadencji. W Polsce większość wyborców wybiera bowiem partię, a nie poszczególnych kandydatów.
Niestety takie opinie nie są w naszym kraju odosobnione. Przeciętny polski wyborca głosuje przede wszystkim na partię, a nie na konkretnego kandydata, którego zna i ceni. Wybiera więc niemal zawsze nazwisko z pierwszej trójki na "swojej" liście.
Można to łatwo matematycznie udowodnić. W wyborach do Sejmu w 2007 roku liderzy list partyjnych otrzymali aż 38 proc. wszystkich głosów. Wynik jest jeszcze bardziej znaczący, gdy zbadamy głosy oddane na pierwsze trójki. Okazuje się, że 58 proc. wyborców głosowało na nazwiska osób z miejsc 1-3. Głosy pozostałej mniejszości Polaków rozłożyły się na kilkunastu kandydatów z każdej z list.
Trzeba przy tym zaznaczyć, że liderami list zazwyczaj są też polityczni liderzy, ale pozostali posłowie, którzy tak dużo mówią o "pracy w terenie", "spotkaniach z wyborcami" i innych ciężkich wyzwaniach, z którymi na co dzień z mozołem i w pocie czoła zatroskanego o los Narodu się zmagają, swe miejsca w Sejmie zawdzięczają przede wszystkim liderom.
Rozwiązaniem zapewne byłyby okręgi jednomandatowe, których wprowadzenie postuluje od lat kilka partii, ale zapomina o deklaracji, gdy zdobędzie władzę. Jakimś wyjściem jest też opisana przez nas akcja "Nie głosuj na jedynki", ale do tego potrzeba jest większej świadomości wyborców.
Póki co, możemy więc śmiało założyć, że sporą część wyników znamy już miesiąc przed wyborami. Dziennikarze strony KalkulatorPolityczny.pl zbadali rozkład typów wyborców w okręgach, poparcie dla poszczególnych kandydatów w przeszłości i na podstawie sondażowej prognozy wyliczyli ile mandatów dostałaby partie, gdyby wybory odbyły się na początku września.
Do Sejmu weszłyby cztery partie: PO - 40,6 proc. poparcia; PiS - 34,3 proc.; SLD - 12,7 proc. oraz PSL - 8,3 proc. Znamy więc listę "pewniaków", którym tylko katastrofa może zabrać mandat w Sejmie. Wśród nich są m.in.: Donald Tusk, Sławomir Nowak, Katarzyna Hall, Sławomir Neumann, Iwona Guzowska, Tomasz Arabski, Marek Biernacki, Jan Kulas, Tadeusz Aziewicz, Kazimierz Plocke, Zbigniew Konwiński, Jerzy Budnik, Stanisław Lamczyk (wszyscy PO) oraz Anna Fotyga, Jolanta Szczypińska i Jarosław Sellin z PiS.
Opinie (249) ponad 20 zablokowanych
-
2011-09-17 18:52
Polski
ciemnogród znowu zagłosuje na stare ryje a póżniej płacze że bida w państwie , dobrze wam tak osły !!
- 5 1
-
2011-09-17 18:36
Stanowczo nie podoba mi się ta lista! Jestem przeciw!!!
- 4 0
-
2011-09-17 17:22
którym tylko katastrofa może zabrać mandat w Sejmie (1)
Fotyga w sejmie to już katastrofa.
- 3 3
-
2011-09-17 18:05
NIE
NIE GŁOSUJ NA 1 TO JEDYNY SPOSÓB ABY POKRZYŻOWAĆ PARTYJNE SZYKI
- 2 1
-
2011-09-17 15:37
POLSKA będzie POLSKĄ ale tylko wtedy gdy władzę przejmą ...
Ludzie młodzi PrawicowcyPrzeciwnicy drapieżnego kapitalizmuWrogowie lewactwa, feminizmu, pedalstwaTO JEST RECEPTA POLITYCZNA
- 7 1
-
2011-09-17 15:08
Nowak ma twarz jak frankenstein po drobnej korekcji wyglądu heheh
a rozum na poziomie krowy.
- 12 1
-
2011-09-17 15:06
PO + SLD = KRYZYS GOSPODARCZO-SPOŁECZNY
PSUEDOPRAWICOWA PO I PSEUDOLEWICOWE SLD NIE DAJMY SZANSY TYM POLITYCZNYM MORDERCOM !!!
- 9 0
-
2011-09-17 14:51
a gdzie poseł Kozak?
- 2 0
-
2011-09-17 14:32
no a Ruch Palikota
co powiecie na ten temat czy nie warto postwic na nowośc? hm zastanawiam się dlaczego tak mało o nich sie mówi gdybym nie zobaczyła ich na fa-cb nic bym o nich nie wiedziała
- 7 4
-
2011-09-16 21:06
Tylko Robert Biedroń obroni ten kraj przed Faszyzmem, Nietolerancją, Ksenofobią (6)
i w końcu bedzie żyło się lepiej
- 40 95
-
2011-09-17 00:08
Może i przed tym uratuje (2)
Może przed faszyzmem, nietolerancją i ksenofobią uratuje, ale to wbrew zapędom mediów i niektórych polityków nie są główne problemy tego kraju i nigdy nie były głównymi problemami ani nawet zjawiskami znaczącymi. Równie dobrze, ktoś kto jest katolikiem mógłby stwierdzić, że jakieś pan X uratuje ten kraj przed zalewem ludzi typu Nergal itp. Takie stwierdzenia nie mają sensu. Głównym problemem Polski i Polaków przed kolejne 20, a może i więcej lat będzie to, by gospodarka się rozwijała, obciążenia podatkowe były jak najniższe, by ludzie mieli pracę, by było bezpiecznie na ulicach, by dzieci miały gdzie się uczyć itp. Tego Pan Biedroń już nie załatwi, bo nie ma o tym zielonego pojęcia, jak zresztą większość polskich polityków.
- 17 1
-
2011-09-17 13:53
ale nikt chyba nie mowi, ze wszystkich 460 poslow ma sie zajmowac tymi sprawami
Po to tylu ich tam jest, zeby rozne sprawy byly reprezentowane. 1 na 460 przy 5-10% gejow w spoleczenstwie to i tak nie jest jakos duzo.
- 0 1
-
2011-09-17 11:39
te tematy sa zreszta w Polsce nieistotne: wzrost gospodarczy, miejsca pracy - to wszystko nie gra roli. Najwazniejsze, ze mowi sie o antysemityzmie, ksenofobii i zacofaniu... To sa przeciez sprawy najwazniejsze dla niektorych. A z czego i za co sie zyje, to juz sa sprawy drugorzedne. To zostanie (i zostalo) uregulowane przez obcy kapital.
- 3 0
-
2011-09-17 07:38
A przed pedalstwem?
- 8 0
-
2011-09-16 23:18
Masz jeszcze Szumełde
- 5 0
-
2011-09-16 23:02
Wyłoży środki na leczenie pederastii
- 12 3
-
2011-09-17 12:52
fajny artykuł
Pokazuje, że tak naprawdę w Polsce nie ma demokracji, tylko "partiokracja" Tak naprawdę, to partie decydują kto będzie rządził, a nie wyborcy. A obecności cyrkowców, bokserów czy innych "celebrytów" na listach wyborczych nawet nie chce się komentować. Hitem i tak byli Gucwińscy czy ten koleś z Big Brothera. Żenada.P.S. w tym roku po raz pierwszy w życiu chciałem nie iść na wybory, ale pójdę; wrzucę pustą kartkę
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.