- 1 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (19 opinii)
- 2 Marsz Równości. Będą utrudnienia w ruchu (502 opinie)
- 3 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (86 opinii)
- 4 Kierowca prysnął gazem w radnego (333 opinie)
- 5 Kolejna kradzież z automatu paczkowego (199 opinii)
- 6 Będą zmiany na remontowanej ul. Unruga (73 opinie)
Anonimowy list zakończył gehennę trzylatka. Oprawca trafił do aresztu
Przez blisko rok 22-latek z Gdańska znęcał się nad 3-letnim dzieckiem swojej konkubiny. Malec był bity, poniżany i duszony. Jego gehennę przerwał anonimowy list, który otrzymali policjanci.
Na miejscu zobaczyli, że dziecko faktycznie ma na ciele ślady pobicia - miało uraz głowy, siniaki oraz ślady na szyi mogące świadczyć o tym, że było duszone. Co więcej, policjanci ustalili też, że chłopczyk w ciągu ostatnich miesięcy trafiał już do lekarza z podejrzanymi obrażeniami - m.in. ze złamaną nogą i rozciętym łukiem brwiowym. Do tej pory jednak nikt nie zgłaszał przemocy w rodzinie dziecka i obrażenia te traktowano jako zwykłe urazy.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że od sierpnia zeszłego roku nad 3,5-letnim dzieckiem mógł znęcać się fizycznie i psychicznie konkubent matki. Dramat chłopca przerwało anonimowe zgłoszenie. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, zobaczyli, że dziecko miało m.in. uraz głowy, siniaki oraz ślady w okolicy szyi świadczące o duszeniu.
- Mężczyznę sąd aresztował już tymczasowo na trzy miesiące, odpowie on za znęcanie się nad dzieckiem. Z kolei matka chłopca usłyszała zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, została też objęta dozorem policyjnym - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Chłopiec trafił pod opiekę innych członków najbliższej rodziny. Według ustaleń policjantów konkubent matki znęcał się nad nim od sierpnia zeszłego roku.
Opinie (371) ponad 50 zablokowanych
-
2018-06-26 13:43
(1)
oby go du **o w pierdlu bolało codziennie
- 11 3
-
2018-06-26 13:51
Za dużo bajek oglądasz ;)
- 3 0
-
2018-06-26 13:51
zarąb....lbym jak psa
- 3 2
-
2018-06-26 13:43
Sznur by się nadał.
To kawał czasu, a nie jakiś afekt....
- 4 3
-
2018-06-26 13:37
Spałować, do pudła, jeszcze kilka razy spałować i do ciężkich prac na rzecz miasta go zagonić
- 20 0
-
2018-06-26 13:34
Brawo dla życzliwego, że uratował malucha!
- 22 1
-
2018-06-26 13:31
Jaki sens ma pisanie dwa razy tego samego?
"Na miejscu zobaczyli, że dziecko faktycznie ma na ciele ślady pobicia - miało uraz głowy, siniaki oraz ślady na szyi mogące świadczyć o tym, że było duszone".
"Gdy policjanci przyjechali na miejsce, zobaczyli, że dziecko miało m.in. uraz głowy, siniaki oraz ślady w okolicy szyi świadczące o duszeniu".- 8 5
-
2018-06-26 13:29
Brawa dla anonima, matce zabrać prawa skoro na to pozwalała
- 23 1
-
2018-06-26 13:12
Za PO - "na miejscu przedstawicielka MOPS-u nie zauważyła uchybień" (1)
za PiS ta k...a je...na dostanie rozerwane d...psko w pierdlu. Brawo!
- 6 10
-
2018-06-26 13:24
co ty bredzisz pisowski trollu. doczytaj ze zrozuminiem.
melduj jarkowi na nowogrodzkiej.
- 3 2
-
2018-06-26 13:23
rodzina 5 set minus.
niech gnoja teraz podduszają w pierdlu.
- 14 2
-
2018-06-26 13:11
straszne...zbrodnia i kara!!!!
A i straszne jak zaopiekuje sie nim niejeden chętny na wybranie kary ...brrr
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.