• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany 21-latek z Monciaka z zarzutami

Maciej Korolczuk
5 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 14:47 (6 czerwca 2016)
  • 21-letniemu kierowcy grozi do dwóch lat więzienia. Mężczyzna kierował samochodem bez prawa jazdy i wbrew zakazowi sądu.

W niedzielę rano na sopocki Monciak znów wjechał kierowca. 21-letni mieszkaniec Warszawy przejechał deptakiem od kościoła św. Jerzego zobacz na mapie Gdańska do hotelu Sheraton zobacz na mapie Gdańska. Tam zatrzymała go policja. Mężczyzna był pijany. Wraz z nim do policyjnej celi trafił także znajdujący się pod wpływem narkotyków pasażer auta. Przy mężczyznach policjanci znaleźli także woreczek z białym proszkiem.



Aktualizacja, poniedziałek, godz. 14.35.
Jak informuje sopocka policja jeszcze w poniedziałek 21-letni kierowca mercedesa usłyszy zarzut kierowania samochodem pod wpływem alkoholu, za co grozi do dwóch lat więzienia, ponadto mężczyzna kierował samochodem bez prawa jazdy i wbrew zakazowi sądu. Mieszkaniec Warszawy odpowie również za popełnione wykroczenia drogowe.

Z kolei jego pasażer 22-latek z Sopotu zostanie przesłuchany w charakterze świadka. Jeżeli ekspertyza wykonana przez policyjne laboratorium wykaże, że w wyrzuconym woreczku były narkotyki, będzie miał uzupełnione zarzuty o posiadanie środków odurzających, za co może grozić mu do trzech lat więzienia.






Informację o kierowcy, który wjechał na Monciak otrzymaliśmy od naszego czytelnika.

- Trochę ponad godzinę temu naćpany małolat w clk urządził sobie rajd w górę monciaka - napisał czytelnik w naszym Raporcie.
Incydent potwierdza sopocka policja.

- O godz. 7.35. otrzymaliśmy zgłoszenie, że ul. Monte Cassino jedzie mercedes. Policjanci zatrzymali kierowcę przy hotelu Sheraton. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Warszawy. Badanie alkomatem wykazało, że miał 1,56 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi Karina Kamińska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
W trakcie zatrzymania 21-latek próbował pozbyć się woreczka z białym proszkiem, który odrzucił na bok. Policjanci zabezpieczyli go do badań laboratoryjnych.

Ponadto policjanci zatrzymali pasażera mercedesa. Był nim mężczyzna, mieszkaniec Sopotu, wcześniej notowany i doskonale znany funkcjonariuszom. Badanie wykazało, że był pod wpływem środków odurzających. Obaj trafili do policyjnej celi.

- Ze względu na jego obecność w samochodzie raczej nie ma mowy o pomyłce i zabłądzeniu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nie doszło do żadnej kolizji - dodaje Kamińska.
To pierwszy w tym roku przypadek, gdy na Monciaku pojawił się kierowca. Po zdarzeniu z lipca 2014 r. gdy 32-letni Michał L. z Redy wjechał i staranował tam 22 osoby policja i straż pożarna apelowały do miasta o montaż automatycznie wysuwanych słupków. Ostatecznie przy kościele św. Jerzego i wjeździe od ul. Sobieskiego stanęły pojedyncze donice, które jednak nie stanowią dla kierowców realnej przeszkody.

Opinie (342) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Pijany 21-latek z Monciaka i jego pasażer z zarzutami

    Grozi czy może grozić taka czy inna kara ale najczęściej dostają te kary w zawiasach, mimo recydywy! Co za chore prawo!!

    • 0 0

  • UTYLIZOWAĆ

    się nie litować, nie filozofować

    • 0 0

  • Koledzy SZPILKA

    też padały tyle że prawe

    • 0 0

  • Popełnili przestępstwo z kategorii daj kamienia , wielki kij na Policje !

    • 0 0

  • Człowiek z lasu

    Daj kamienia

    • 0 0

  • Kola

    A kiedy on zdążył zarobić na tego mercedesa i prochy? A może to kolejne cudowne, trochę zestresowane dziecko wysoko ustawionych rodziców? I znowu wszystko się "upiecze"!!!!!! Polskie prawo.

    • 0 0

  • Proponuje maść na ból d*py

    Sopot zły,ćpuński itp..A wam tak ciśnie bo nikogo z was nie będzie stać tam nawet 5m kawałek ziemi.

    • 0 1

  • Sopot (1)

    Jaki "kurort" tacy "kuracjusze"...

    • 51 3

    • wam to d*pe ściska

      nigdy nie będzie was stać na mieszkanie w sopocie

      • 0 0

  • Skonfiskowac auto (8)

    I przykladnie ukarac.

    • 370 5

    • (4)

      A jak auto w leasingu to co?

      • 4 3

      • Jak to co??? (3)

        Nic. Auto zabrać, ale łaskawie zostawić raty do spłaty;)

        • 20 2

        • jak w leasingu to znaczy że własność leasingodawcy (2)

          bez problemu można obalić egzekucję jako naruszenie praw osoby trzeciej. Z resztą nie ma mowy o egzekucji skoro nie był dłuznikiem. Również to auto nie stanie się jej przedmiotem jeśli gość dostanie grzywnę której nie zapłaci. Jaką kanalią by nie był to nie można przecież prowadzić postępowania ze szkodą osób trzecich, niezamieszanych w całą awanturę.

          • 2 0

          • (1)

            własność leasingodawcy? nie zawsze, sprawdź definicje leasingu finansowego- w tym przypadku właścicielem jest leasingobiorca :)

            • 1 2

            • nie. Leasingobiorca staje się właścicielem dopiero jak zapłaci ostatnią ratę

              mówie o leasingu finansowym

              • 0 0

    • Kara tylko jedna (1)

      Pozbawienie wolnosci na minimum 2lata i konfiskata auta do tego 100tys grzywnej.

      • 37 2

      • za co ? za jazdę pod wpływem i złamania znaku zakaz wjazdu ?!

        • 0 2

    • niepiczytalny

      Ukarać?! Toż to kolejny niepoczytalny będzie!

      • 1 0

  • Bezstresowiec?

    Pewnie chowany bezstresowo i rokował? Powinien ponieść karę - praca społeczna na myjni samochodowej przy głównej ulicy, lub gdzie mieszka przez co najmniej trzy lata a zarobione pieniądze przekazać na remont dróg i mostów lub inny cel.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane