• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znów chcą ratować warsztat pracy Lecha Wałęsy. "Przygnębiający widok"

Maciej Korolczuk
8 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 10:54 (8 czerwca 2018)
Tak obecnie wygląda Warsztat Pracy Lecha Wałęsy. Tak obecnie wygląda Warsztat Pracy Lecha Wałęsy.

Pomazany przez grafficiarzy, na głucho zamknięty, otoczony śmieciami i butelkami po piwie. Tak dziś wygląda zrekonstruowany przed kilkoma laty Warsztat Lecha Wałęsy. Grzegorz Klaman, pomysłodawca i założyciel tego miejsca ubolewa nad obecnym stanem budynku. Jego nowy właściciel zapowiada, że wkrótce ruszy jego modernizacja a warsztat zostanie wyeksponowany. - Wracamy do punktu wyjścia. Znów trzeba ratować to miejsce - przyznaje Klaman.



Aktualizacja, godz. 10.50.

Właściciel budynku, w którym znajduje się warsztat poinformował, że zlecono już wyczyszczenie wejścia do warsztatu i jego wnętrza.

- Zamierzamy też otworzyć się na współpracę z lokalnymi podmiotami, aby do rozpoczęcia remontu okazjonalnie udostępnić tę przestrzeń dla zwiedzających - dodaje Konrad Brodowski, właściciel obiektu.

Jaki podmiot powinien zadbać o wskrzeszenie i utrzymanie Warsztatu Lecha Wałęsy?

Warsztat Pracy Lecha Wałęsy znajduje się w dawnym budynku stoczni przy klubie 100cznia na rogu ul. Stolarzy i Malarzy zobacz na mapie Gdańska. Dla osób postronnych trudno go odnaleźć, bo miejsce zarosło chwastami, a drzwi i pamiątkowa tablica pomazane są przez grafficiarzy. Wokół walają się śmieci, puste butelki po alkoholu. Miejsce, którego wciąż szukają turyści stwarza delikatnie mówiąc, przygnębiające wrażenie.

Grzegorz Klaman, prezes fundacji Instytutu Sztuki Wyspa, założyciel i pomysłodawca Warsztatu Wałęsy mówi, że wszystko zaczęło się od modelarni, w miejscu której obecnie funkcjonuje klub 100cznia.

- To było oryginalne, zatrzymane w czasie miejsce po dawnej stoczni. Przekonaliśmy ówczesnego właściciela budynku Drewnicę Development, by stworzyć tam warsztat Wałęsy. Prezydent również się w to zaangażował, a miasto wzięło na siebie koszty utrzymania - wspomina Klaman.
Warsztat stał się jednym z przystanków Subiektywnej Linii Autobusowej, która przez kilka lat w sezonie letnim pokazywała turystom i mieszkańcom gdzie i jak narodziła się Solidarność. W ramach podpisanego porozumienia miasto użyczyło warsztat prowadzonej przez Klamana Fundacji Wyspa Progress. Ten zadbał, by jeden z jego elementów - 5-cio metrowy, ciężki stół ze zniszczonym blatem i szufladami na narzędzia trafił na stałe jako część ekspozycji do Muzeum Nobla w Sztokholmie.

Warsztat robotniczy Lecha Wałęsy, który stał się częścią stałej ekspozycji w Muzeum Nobla w Sztokholmie. Warsztat robotniczy Lecha Wałęsy, który stał się częścią stałej ekspozycji w Muzeum Nobla w Sztokholmie.
Gdy powstało Europejskie Centrum Solidarności warsztat zamknięto na cztery spusty, do zajezdni zjechał też ogórek obsługujący SLA. Warsztat - choć widniał w przewodnikach i był poszukiwany głównie przez zagranicznych turystów - popadł w zapomnienie. Pod koniec września 2017 r. nowy właściciel wypowiedział jednak miastu umowę użyczenia.

- Wracamy do punktu wyjścia. Znów trzeba ratować to miejsce - przyznaje Klaman. - Niestety ani miasto, ani ECS, co mnie dziwi, bo ma w statusie wpisaną dbałość o te tereny i cały dorobek Solidarności, nie są zainteresowane utrzymaniem Warsztatu. Jestem umówiony z nowymi właścicielami budynku na rozmowę, by jeszcze raz zawalczyć o to miejsce. Pod warunkiem jednak, że nie będzie to jakiś punkt ze sprzedażą pamiątek. Sztuki na terenie stoczni już nie ma. Koncerty czy klubokawiarnie to czysta komercja, ze sztuką ma to niewiele wspólnego.
  • Od 2010 r. przez cztery kolejne lata Warsztat Lecha Wałęsy był jedną z atrakcji Subiektywnej Linii Autobusowej.
  • Turyści zwiedzający warsztat w 2011 r.
  • Warsztat od środka - tak wyglądał 7 lat temu.
Adam Domiński, prezes fundacji Instytutu Lecha Wałęsy o sprawie dowiedział się od nas.

- Chętnie spotkamy się z właścicielem tego miejsca i włączymy się jako Instytut w jego odnowienie i nadanie mu właściwej rangi. Obecnie pan prezydent przebywa w Hiszpanii, w przyszłym tygodniu gdy tylko wrócimy do Polski postaramy zająć się sprawą - mówi nam Adam Domiński, będący jednocześnie asystentem byłego prezydenta.
Wkrótce nadarzy się ku temu okazja, bo nowi właściciele chcą tam stworzyć nowe miejsce na gastronomicznej, ale i kulturalnej mapie Gdańska.

- Mamy świadomość, że w obecnym, przejściowym okresie obiekt nie może stanowić funkcji reprezentacyjnych i mogę zapewnić, że również w naszym interesie jest, aby wkrótce to miejsce zmieniło się nie do poznania - mówi Konrad Brodowski, właściciel obiektu. - W otoczeniu warsztatu chcemy stworzyć galerię gastronomiczną z siedmioma lokalami. Sam Warsztat Wałęsy zostanie zachowany, a nawet specjalnie wyeksponowany. Trwają prace projektowe, a już w przyszłym roku ruszy modernizacja tego miejsca. Z uwagi na pieczołowite prace otwarcie tej przestrzeni i przywrócenie jej mieszkańcom i turystom zaplanowaliśmy za kilkanaście miesięcy r. Budynek pochodzi z początku XX wieku, jest zabytkiem, więc wszystkie prace prowadzone będą przy ścisłej współpracy z konserwatorem.

Miejsca

Opinie (524) ponad 20 zablokowanych

  • Zburzyć i zaorać!

    Precz z konfidentami!

    • 27 5

  • to na tym miejscu jeszcze deweloper nic nie wybudował?

    szkoda kasy, lepiej na niepełnosprawnych przekazać!

    • 16 1

  • Pomijając coraz bardziej kontrowersyjnego p. Wałęsę.

    Moim zdaniem przy planowaniu nowego zagospodarowania terenów stoczni trwale zaprzepaszczona została szansa na zachowanie autentycznych elementów zabudowy i wystroju. I nie chodzi mi o pamięć o takim czy innym człowieku ale o dziedzictwo m.in. techniki i świadectwo minionych czasów. Mamy za to betonowo-zardzewiały sarkofag pod nazwą ECS. Kiedyś miałem okazję być na terenach postoczniowych i tereny te były o wiele ciekawsze niż wspomniane "muzeum". Muzeum jest nieautentyczne, stronnicze i jest odtwórcze a pochłonęło ciężkie miliony. To co było autentyczne albo zostało już zniszczone, albo niszczeje albo wyburzono lub zezłomowano pod nową zabudowę. To trochę inna skala ale wygląda to tak jak by Rzymianie zburzyli koloseum bo jest stare i się sypie a w zamian za to zbudowali nowoczesne muzeum koloseum z betonu i szkła, w którym by eksponowali pojedyncze pamiątki po zburzonej budowli. Szansa była ale została zaprzepaszczona. Dobrze, że nie zezłomowali wszystkich żurawi stoczniowych... Zgadzam się też, że "Sztuki na terenie stoczni już nie ma. Koncerty czy klubokawiarnie to czysta komercja, ze sztuką ma to niewiele wspólnego." I nie chodzi o gloryfikowanie postaci p. Wałęsy. Chodzi o pamięć o minionych czasach. jakie by one nie były. Jak przyszłe pokolenia mają sobie wyrobić swoje własne zdanie o tym co się wydarzyło jeśli wszystko co autentyczne zostało zniszczone? To w co zamieniono tereny postoczniowe to, nie zawaham się użyć dosadnego określenia, niemal bezwartościowy gniot.

    • 18 3

  • Powinna zadbać rodzina LW

    Dzieci, wnuki niechbdbaja o dorobek ojca i dziadka.

    • 18 3

  • Klaman znów liczy na publiczne .........

    Wstyd, że pan Klaman nie dba o swoją realizację niech idzie i ją ogarnie i wysprząta a nie liczy na środki publiczne mieszkańców Gdańska. Inną kwestią jest ile czasu Wałęsa pracował na stoczni, warsztat nie był jego tylko zespołu pracowników, sam też może go sobie wysprzątać albo poprosić o pomoc wnuków, synów, córki.

    W ankiecie zabrakło odpowiedzi nikt

    • 23 3

  • A może odtworzyć biuro prezydenckie?

    • 10 2

  • Szpadel

    To warsztat w ktorym siedzial nawalony jak szpadel... jego podstawowym narzedziem pracy byla flaszka i lopata... wielki elektryk a rowy pod kable kopal i duzo w lotka wygrywal

    • 22 5

  • (5)

    trzeba było ratować Stocznie Gdańską ,

    • 16 5

    • stocznię to ratowała Guzikiewicz Płonąca Opona z Jaworskim (4)

      który zarabiał ponad 30 tys. miesięcznie

      • 3 1

      • Nie kłam trollu! tusk zniszczył stocznie żeby się przypodobać Niemcom! (3)

        • 3 4

        • aha, Tusk sprzedał stocznię Ukraińcom ? (2)

          • 3 2

          • nie ważne komu sprzedał idioto, ważne że przestała być konkurencją dla niemieckich stoczni! teraz rozumiesz? (1)

            • 1 4

            • a kiedy to niny stocznia była konkurencją dla stoczni niemieckich?

              Do 1990 roku 90 procent produkcji szło do Związku Radzieckiego, a w 1997 Stocznia Gdańska zbankrutowała

              • 3 1

  • Komenda milicji i pokoje dla donosicieli (2)

    To był warsztat pracy TW Bolka Wałęsy.

    • 20 9

    • i tu się mylisz

      • 3 4

    • A

      gdzie to napisane?

      • 0 3

  • Dlaczego ECS ma to gdzies bo jest tylko od wyciagania kasy mieszkanców miasta z którego jest utrzymywana

    Przynosi co roku ogromne straty które pokrywać muszą mieszkańcy!

    • 20 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane