- 1 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (46 opinii)
- 2 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (63 opinie)
- 3 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (137 opinii)
- 4 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (21 opinii)
- 5 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (124 opinie)
- 6 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (65 opinii)
Znów chcą ratować warsztat pracy Lecha Wałęsy. "Przygnębiający widok"
Pomazany przez grafficiarzy, na głucho zamknięty, otoczony śmieciami i butelkami po piwie. Tak dziś wygląda zrekonstruowany przed kilkoma laty Warsztat Lecha Wałęsy. Grzegorz Klaman, pomysłodawca i założyciel tego miejsca ubolewa nad obecnym stanem budynku. Jego nowy właściciel zapowiada, że wkrótce ruszy jego modernizacja a warsztat zostanie wyeksponowany. - Wracamy do punktu wyjścia. Znów trzeba ratować to miejsce - przyznaje Klaman.
Aktualizacja, godz. 10.50.
Właściciel budynku, w którym znajduje się warsztat poinformował, że zlecono już wyczyszczenie wejścia do warsztatu i jego wnętrza.
- Zamierzamy też otworzyć się na współpracę z lokalnymi podmiotami, aby do rozpoczęcia remontu okazjonalnie udostępnić tę przestrzeń dla zwiedzających - dodaje Konrad Brodowski, właściciel obiektu.
Grzegorz Klaman, prezes fundacji Instytutu Sztuki Wyspa, założyciel i pomysłodawca Warsztatu Wałęsy mówi, że wszystko zaczęło się od modelarni, w miejscu której obecnie funkcjonuje klub 100cznia.
- To było oryginalne, zatrzymane w czasie miejsce po dawnej stoczni. Przekonaliśmy ówczesnego właściciela budynku Drewnicę Development, by stworzyć tam warsztat Wałęsy. Prezydent również się w to zaangażował, a miasto wzięło na siebie koszty utrzymania - wspomina Klaman.
Warsztat stał się jednym z przystanków Subiektywnej Linii Autobusowej, która przez kilka lat w sezonie letnim pokazywała turystom i mieszkańcom gdzie i jak narodziła się Solidarność. W ramach podpisanego porozumienia miasto użyczyło warsztat prowadzonej przez Klamana Fundacji Wyspa Progress. Ten zadbał, by jeden z jego elementów - 5-cio metrowy, ciężki stół ze zniszczonym blatem i szufladami na narzędzia trafił na stałe jako część ekspozycji do Muzeum Nobla w Sztokholmie.
Gdy powstało Europejskie Centrum Solidarności warsztat zamknięto na cztery spusty, do zajezdni zjechał też ogórek obsługujący SLA. Warsztat - choć widniał w przewodnikach i był poszukiwany głównie przez zagranicznych turystów - popadł w zapomnienie. Pod koniec września 2017 r. nowy właściciel wypowiedział jednak miastu umowę użyczenia.
- Wracamy do punktu wyjścia. Znów trzeba ratować to miejsce - przyznaje Klaman. - Niestety ani miasto, ani ECS, co mnie dziwi, bo ma w statusie wpisaną dbałość o te tereny i cały dorobek Solidarności, nie są zainteresowane utrzymaniem Warsztatu. Jestem umówiony z nowymi właścicielami budynku na rozmowę, by jeszcze raz zawalczyć o to miejsce. Pod warunkiem jednak, że nie będzie to jakiś punkt ze sprzedażą pamiątek. Sztuki na terenie stoczni już nie ma. Koncerty czy klubokawiarnie to czysta komercja, ze sztuką ma to niewiele wspólnego.
Adam Domiński, prezes fundacji Instytutu Lecha Wałęsy o sprawie dowiedział się od nas.
- Chętnie spotkamy się z właścicielem tego miejsca i włączymy się jako Instytut w jego odnowienie i nadanie mu właściwej rangi. Obecnie pan prezydent przebywa w Hiszpanii, w przyszłym tygodniu gdy tylko wrócimy do Polski postaramy zająć się sprawą - mówi nam Adam Domiński, będący jednocześnie asystentem byłego prezydenta.
Wkrótce nadarzy się ku temu okazja, bo nowi właściciele chcą tam stworzyć nowe miejsce na gastronomicznej, ale i kulturalnej mapie Gdańska.
- Mamy świadomość, że w obecnym, przejściowym okresie obiekt nie może stanowić funkcji reprezentacyjnych i mogę zapewnić, że również w naszym interesie jest, aby wkrótce to miejsce zmieniło się nie do poznania - mówi Konrad Brodowski, właściciel obiektu. - W otoczeniu warsztatu chcemy stworzyć galerię gastronomiczną z siedmioma lokalami. Sam Warsztat Wałęsy zostanie zachowany, a nawet specjalnie wyeksponowany. Trwają prace projektowe, a już w przyszłym roku ruszy modernizacja tego miejsca. Z uwagi na pieczołowite prace otwarcie tej przestrzeni i przywrócenie jej mieszkańcom i turystom zaplanowaliśmy za kilkanaście miesięcy r. Budynek pochodzi z początku XX wieku, jest zabytkiem, więc wszystkie prace prowadzone będą przy ścisłej współpracy z konserwatorem.
Miejsca
Opinie (524) ponad 20 zablokowanych
-
2018-06-08 11:29
fajne tagi
- 2 0
-
2018-06-08 11:33
Atrakcja
Ludzie no nie róbcie jaj zróbcie muzeum w byle jakiej dziurze wstawcie stary stół kuchenny babci napiszcie że babcia walczyła o wolność i demokrację choć była tw i czekajcie na fundusz z min kultury to sposób na życie ale trochę spozniony
- 10 1
-
2018-06-08 11:45
Koło do losowań Lotto to jego
'warsztat' -
- 11 3
-
2018-06-08 11:45
Na głupotę nie ma rady.
- 6 3
-
2018-06-08 11:51
xxx (5)
Ja nie kumam, udowodniono, ze on donosił, a Wy się ciągle podniecacie tym człowiekiem. Też mu wierzyłem, i na niego głosowałem, no ale przeciez teraz wiemy, ze to nie było żadne bohaterstwo, tylko gra, w której ludzi z jego otoczenia mogli doznawac krzywd ze strony służb, ZA JEGO WIEDZĄ, PRZYZWOLENIEM I WINĄ.
- 25 9
-
2018-06-08 13:46
(2)
gdzie udowodniono? kto udowodnił? kiedy? w jakiej tv mówili? reżimowej?
naiwny ciemniak- 4 12
-
2018-06-08 15:20
w tvp sie przyznal w 1992, w depeszy pap.
- 7 2
-
2018-06-08 17:45
xxx
Ostatnio, poważny instytut zajmujący się grafologią...... kto ma to jeszcze potwierdzić-papież? Czasy były trudne i można go zrozumieć, ale trzeba podnieść przyłbicę, przyznać sie do błędu, przeprosić i pomagać Polsce, bo na świece go znają. No, ale tu ani przeprosin nie ma, ani skruchy. Przecież jest coraz starszy, i kiedyś trzeba bedzie za grzechy NIEROZLICZONE opowiedzieć.
- 5 0
-
2018-06-08 15:24
Znowu kaczy odór (1)
mąci i judzi.
- 1 5
-
2018-06-08 18:42
I to z daleka,z Brukseli !
- 2 0
-
2018-06-08 12:01
A to on mu zaliozyl mul ten warsztat. tylko czemu lechu nie bierze sie do pracy?
Rzegorz Klaman, założyciel i pomysłodawca Warsztatu Wałęsy.
- 7 0
-
2018-06-08 12:08
Ratujmy warsztat Bolka! xd
- 3 2
-
2018-06-08 12:12
A dlaczego w ankiecie nie ma pozycji „NIKT”? Po co takie tendencyjne pytania? Czyżby bali się prawdziwej (3)
w większości odpowiedzi?
- 18 2
-
2018-06-08 12:19
Dokładnie tak. Bali się zobaczyć tam cyfrę 90%
- 7 0
-
2018-06-08 12:34
Bo to niewygodne pytanie a odpowiedz jasna.
- 5 0
-
2018-06-08 12:39
bo to pytanie o to od kogo Klaman ma brac dotacje?
- 3 0
-
2018-06-08 12:13
Warsztat pracy to on miał na ulicy Okopowej w Gdańsku. (2)
- 17 3
-
2018-06-08 12:18
Noooo, i na siłę tam go nie trzymali. Sam przychodził..............po kasę.
- 7 2
-
2018-06-08 12:26
Ciekawe czy na cały etat czy tylko na 1/4?
- 4 2
-
2018-06-08 12:15
Komu to tak naprawdę potrzebne? Znów zapomniano o zwykłym Kowalskim z tamtych lat.To nie może się samo nawet utrzymać
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.