• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zobacz panoramy wiaduktów Kolei Kokoszkowskiej, zanim zostaną rozebrane podczas budowy Kolei Metropolit.

Maciej Naskręt
21 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Z myślą o tych, którym trudno dotrzeć na dawny szlak Kolei Kokoszkowskiej, pokazujemy panoramy niewyburzonych dotąd wiaduktów. Jednak po rozpoczęciu budowy linii PKM obiekty przejdą do historii. Z myślą o tych, którym trudno dotrzeć na dawny szlak Kolei Kokoszkowskiej, pokazujemy panoramy niewyburzonych dotąd wiaduktów. Jednak po rozpoczęciu budowy linii PKM obiekty przejdą do historii.

Prezentujemy panoramy sześciu wiaduktów, wznoszących się do dziś na szlaku Kolei Kokoszkowskiej, które przejdą do historii wraz z początkiem budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Inwestor budowy zamierza zlecić ich rozbiórkę.



Przebieg Kolei Metropolitalnej w Gdańsku. Przebieg Kolei Metropolitalnej w Gdańsku.
Udaliśmy się na teren dawnej Kolei Kokoszkowskiej, by zatrzymać w kadrze istniejące - niewyburzone działaniami wojennymi i wykonane w latach 60. - wiadukty. Prezentujemy panoramy (360 stopni) obiektów, które niebawem znikną z krajobrazu Gdańska za sprawą budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

Co ciekawe, na szlaku dawnej Kolei Kokoszkowskiej, który niebawem zostanie zajęty przez budowlańców, wciąż spaceruje wielu gdańszczan. Atmosfera tam jest identyczna do tej na szlakach górskich. Wiele osób mówi sobie: "Cześć!", "Dzień Dobry!". Pozostali rozmawiają o tym, jak zmieni się krajobraz, gdy powstanie linia kolejowa PKM, łącząca dwoma torami Osowę z Wrzeszczem.

By uruchomić poniższe panoramy, przeglądarka internetowa musi posiadać zainstalowaną wtyczkę Sliverlight.

1. Wiadukt w ciągu ul. Szczęśliwej zobacz na mapie Gdańska.

Obiekt z lat 60. w trakcie prac budowlanych przy budowie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zostanie rozebrany. Przez lata służył on za dojazd do mieszczącej się nieopodal bazy paliwowej poligonu wojskowego. Wiadukt posiada konstrukcję betonową i wznosi się na wysokość ok. 4 metrów. Jego przyczółki są zbyt blisko, by mogły zmieścić dwa tory nowej linii.

2. Wiadukt przy ul. Marzeń zobacz na mapie Gdańska.

To jeden z najgorzej zachowanych wśród wszystkich obiektów, które przetrwały działania wojenne prowadzone w ciągu Kolei Kokoszkowskiej. Jaka jest przyszłość tego obiektu w związku z budową nowej linii? Również rozbiórka. Z obiektu korzystają głównie spacerowicze i rowerzyści.

3. Wiadukt w ciągu ul. Wołkowyskiej zobacz na mapie Gdańska.

Wykonany ok. 1912 r. ceglany wiadukt kolejowy czeka podobny los w trakcie planowanej budowy PKM. Wykonawca będzie musiał go rozebrać. Jest on zbyt wąski, by mógł pomieścić dwa tory planowanej linii. Poszerzeniu i wzmocnieniu będą też podlegać nasypy.

4. Wiadukt w ciągu ul. Dolne Migowo zobacz na mapie Gdańska.

To pierwszy tak malowniczy obiekt na trasie dawnej Kolei Kokoszkowskiej, idąc od obwodnicy. Miejsce to było jeszcze piękniejsze, gdy wiadukt otaczała liczna roślinność. Obiekt ten za parę miesięcy przejdzie do historii - inwestor PKM postanowił go rozebrać z uwagi na małą przestrzeń pod przęsłem.

5. Wiadukt przy dawnej stacji paliw w Brętowie zobacz na mapie Gdańska.

Wiadukt kolejowy z 1912 r. przetrwał działania wojenne na terenie Gdańska w 1945 r. Jego ceglana - solidna - konstrukcja sprawiła, że przejazd lub przejście pod nim możliwe jest do teraz. Niestety, po rozpoczęciu budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zostanie rozebrany.

6. Wiadukt nad ul. Ogrodową zobacz na mapie Gdańska.

Obiekt nad ul. Ogrodową ma podobną historię jak ten powyżej. W jego pobliżu w 2011 r. saperzy odnaleźli szczątki ludzkie.

7. Wiadukt Weisera przy ul. Gomółki zobacz na mapie Gdańska.

A w zasadzie kładka dla pieszych, prowadząca do nieistniejącej już zagrody i dawnego żwirowiska. Obiekt został upamiętniony na okładce książki Pawła Huelle "Weiser Dawidek". Obiekt o konstrukcji betonowej został oddany do użytku w 1913 r., czyli rok przed uruchomieniem linii. W czasie budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej 100-letni obiekt zostanie wysadzony. Nowa kładka będzie konstrukcyjnie nawiązywać do dzisiejszego obiektu.

Budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej (w tym m.in. wykup terenów, projekt, wycinka zieleni) kosztować ma ok. 760 mln zł (netto), z czego ok. 500 mln zł pochodzić będzie z unijnego dofinansowania. Lwią część, bo 716 mln, pochłonie wykonawca - konsorcjum: Budimex i Ferrovial. Dzięki PKM zarówno z Gdańska, jak i z Gdyni można będzie dojechać pociągiem do portu lotniczego w niecałe 25 minut. Oddanie do użytku całej nowej linii PKM planowane jest w połowie 2015 roku.

Miejsca

Opinie (110) 3 zablokowane

  • Memento: (3)

    Już wkrótce Polacy zaczną wracać z emigracji,
    bo praca tu będzie się opłacać.
    Będą nas leczyć dobrze zarabiający lekarze i pielęgniarki,
    dobrze zarabiający nauczyciele będą uczyć nasze dzieci,
    dobrze zarabiający policjanci będą dbać o nasze bezpieczeństwo.
    Przy polskich drogach wyrosną nowoczesne stadiony i pływalnie.

    Czy to możliwe? Udało się w Irlandii,
    dlaczego ma nie udać się w Polsce?
    Przecież Polacy to wielki i mądry naród.
    Polskę też stać na swój cud gospodarczy.
    Musimy tylko wygrać te wybory.

    • 13 2

    • chyba nie reprezentujesz partii patrzącej na Węgry? (1)

      analogia nie jest dowodem, ale pompowanie megalomanii na Węgrzech nie sprzyja rozwiązywaniu problemów gospodarczych

      • 2 4

      • O czym ty do mnie piszesz partyjny funkcjonariuszu?

        Mało wam Rybnika, Elbląga i Żagania?
        Węgry? Tego z esemesa nie wyczytasz:

        "Od 2013 roku na Węgrzech stawka podatku dochodowego od firm wynosi tylko 10% (najniższa w UE, podobną ma tylko Cypr), a w podatku dochodowym od osób fizycznych, którego stawka wynosi 16% została wprowadzona ulga prorodzinna, która pozwala rodzinie z trojgiem dzieci, odliczyć od podatku około 17 tys. zł rocznie (dla porównania ulga na troje dzieci w Polsce wynosi około 3400 zł), co oznacza, że otrzymujący średnie wynagrodzenia rodzice w tym kraju Węgrzech, nie płacą wcale podatku dochodowego od osób fizycznych."
        "Ostatnio bank BNP Paribas opublikował ciekawą analizę porównawczą Polski i Węgier, w której znalazło się stwierdzenie, że Polska i Węgry zamieniły się miejscami jeżeli chodzi o poziom wzrostu gospodarczego i perspektywy rozwoju w najbliższej przyszłości.

        Węgry w I kwartale tego roku odnotowały wzrost gospodarczy wynoszący 0,7% PKB ale niezwykle obiecująco wyglądają najbliższe perspektywy w tym zakresie, podczas gdy w Polsce wzrost ten wyniósł tylko 0,4 %, a w relacji do poprzedniego kwartału zaledwie 0,1%.

        Węgierskie inwestycje publiczne wzrosną z 3% PKB w roku 2012 do blisko 5% PKB w latach 2013-2015, podczas gdy w Polsce będą malały z 4,6% PKB w 2012 roku do 3,3% w roku 2015.

        Wreszcie polski deficyt sektora finansów publicznych i deficyt rachunku obrotów bieżących ciągle sięgają blisko 4% PKB, podczas gdy na Węgrzech ten pierwszy jest już zdecydowanie niższy od 3% PKB, a ten drugi nawet dodatni."

        Na kolana i przepraszaj wyborców, ciuro:-)

        • 4 3

    • ten znowu swoje...

      czy ktos moglby dac galluxowi w ryja bo chyba sie proszku do pieczenia

      • 1 2

  • Obawiam się że to kolejna inwestycja po stadionie i ECS

    która na siebie nie zarobi, a będzie tylko ciągnąć kasę z budżetu miasta.

    • 3 2

  • te panoramy to chyba kalkulatorem były robione.

    • 1 0

  • Obudzili się. Naszych włodarzy należy użyć jako podkłady pod tory kolejowe. (2)

    Przynajmniej byłby z nich jakiś pożytek.Od końca drugiej wojny permanentnie niszczono dawną linię kolejową.A teraz pieją z zachwytu na jaki to świetny pomysł wpadli,budując to,co od dawna istnieje.

    • 19 8

    • Dzierżyński już to próbował

      • 0 0

    • Linię kolejową ukatrupili Niemcy, wysadzając wiadukty w Gdańsku

      A nasi włodarze to co, pewnie lepiej,jakby w ogóle nie budowali? Kasia, tylko narzekać potraficie. Słabo się robi od tego kwękania...

      • 4 7

  • A ja żałuje że to likwidują. (1)

    Niby ruiny, ale ja mam do nich wielki sentyment.
    Niedzilne spacery z babcią, jej historie o tym jak kiedyś dawno temu jeździł tamtędy pociąg.
    A to wszystko takie tajemnicze, zapomniane... dla dzieciaka stary ceglany wiadukt na zad**iu za cmentarzem jest bardzo interesujący (co to było, do czego służyło, kto, kiedy i po co to wybudował... a nie było wtedy internetu - tylko informacje od babci).

    Ciekawe czy te wiadukty w ogóle są wpisane do rejestru zabytków.
    Jeśli muszą, to niech chociaż ta nowa kolej przypomina starą...

    • 15 9

    • Lewica

      na pewno by je wpisała do rejestru zabytków ale nie były zbudowane za czasów realnego socjalizmu przez towarzyszy radzieckich jako dar dla narodu polskiego.

      • 0 1

  • Tam, gdzie liczy się szmal, sentymenty idą do lamusa.

    Jedna z piosenek dobrze uchwyciła gdańskie realia:
    "To jest komedia, bez sali, bez sceny, bez lamp. Scenariusz przepadł, zabawa nie klei się nam".
    Chylę głowę przed autorem tej przepowiedni.

    • 4 9

  • Wydaje mi się, że wszystkie wiadukty-mosty-kładki powinny nawiązywać do tych starych!!! (1)

    Inaczej nasi wspaniali architekci zafundują nam brzydactwa, które rozlecą się za 2 lata i trzeba będzie remontować..

    • 17 9

    • HEHE...Do architektury czego!?! Plusy pokazują ilu ludzi nawet nie wie jak to wygląda.

      Nie włączyliście nawet pierwszego: Wiadukt w ciągu ul. Szczęśliwej. Taką architekture to prezentowac możesz nawet ty bART, z twoim wodogłowiem.

      • 8 0

  • Takie jest kolej rzecz... (1)

    Jak wiadukty za niskie, i za wąskie - na dwa tory i drogę techniczną ( z możliwością korzystania przez rowerzystów) to niestety przykro, ale wiadukty należy zburzyć. W USA po 20 latach użytkowania burzy się luksusowe hotele i szpitale.

    • 6 1

    • Najstarszy dom w Stanach ma 200 lat.

      Mają problem z tożsamością historyczną niestety.

      • 3 0

  • Kassubischer Bahn-czyli kolej Kaszubska to się winno nazywać (1)

    • 4 10

    • DojczTroll DETECTED!

      • 9 4

  • Ten Wiadukt Weisera to najpiękniejszy most/zabytek Europy centralnej!

    Ratujmy go!

    • 15 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane