• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Życie po "Życiu"

(PAP), kfk
15 maja 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Sąd Najwyższy uwzględnił kasację dziennika "Życie" i zwrócił sądowi II instancji sprawę wytoczoną gazecie przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego za sugerowanie jego rzekomych kontaktów z oficerem wywiadu ZSRR i Rosji Władimirem Ałganowem.

Uwzględniając kasację "Życia" SN uchylił wyroki sądów dwóch instancji nakazujące dziennikowi przeprosiny prezydenta. Sprawa wraca do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jak wyjaśnił w ustnym uzasadnieniu orzeczenia SN sędzia Tadeusz Wiśniewski, SA musi rozważyć czy dziennikarze mogą odpowiadać za naruszenie dóbr osobistych w sytuacji, gdy dochowali wymogu rzetelności, choć ich informacje nie były prawdziwe.

W uzasadnieniu SN podkreślił, iż nie można wykluczyć, że powództwo wytoczone przez prezydenta okaże się bezzasadne, choć procesy obu instancji wykazały, że nie był on w Cetniewie w okresie, o którym pisało "Życie". Pełnomocnicy gazety uznali werdykt za zwycięstwo wolności prasy.

- Jestem zaskoczony, gdyż tym rozstrzygnięciem sąd zmienił dotychczasową linię orzecznictwa - powiedział dziennikarzom mec. Andrzej Sandomierski, pełnomocnik prezydenta. Dodał, że teraz prasa może pisać nieprawdę i twierdzić, że za to nie odpowiada.
Głos Wybrzeża(PAP), kfk

Opinie (101)

  • Piotrukasie

    niestety fortuny wielu z obecnych elyt pochodza z p-stwa nie to co dawniej, Król za zasługi dawał ziemie i przywileje
    a zasługi to na polu bitwy lub dyplomacji a za zlodziejstwo to był loch , lub co najmniej wieża ,
    A może by tak uruchomić katownię w Gdańsku ,łacznie z izba pompowania wody dla recydywy?

    • 0 0

  • kombatant

    cytując mistrza:
    "Podobno milionerzy dopiero w trzecim pokoleniu przyjmują do wiadomości, że nie chodzi o dziewiętnastego rolls-royce'a, tylko np. o zafundowanie miastu muzeum. Jak się ogląda listę stu najbogatszych Polaków to widać, że wielu z nich jeszcze kilkanaście lat temu wynosiło flaszki z magazynu." (Kazik Staszewski w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej")

    • 0 0

  • Mnie moj ojciec uczył - Synu -nie ma gorszego szatana jak wyjdzie cham na pana.
    I to jest porazajace bo temu towarzyszyło : u dobrego pana to i parobek ma dobrze , a u złego Pan niema nic i parobek gloduje

    • 0 0

  • kombatant

    Dziś byle cham i prostak uważa się za elyte jak ma kase.

    • 0 0

  • oj Szary

    mam nadzieje że nie jesteś z ul Szarej w G-ku.P;))

    Czasami po 23,ziobro ,ziobro bywaja audycje w TVP
    gdzie wystepuja przyzwoici ludzie
    jeden z nich kiedyś oswiadczyl : jak żle odnosiliśmy się do służby to ojciec kazał przeprosić służacego i pocałować go w... ręke. Chowani byliśmy w chłodzie /nie palono w piecach , a i do jedzewnia dostawaliśmy gorzej jak .... slużba / mieliśmy nauczyć sie godnego zarządzania wlościami i szacunku dla tych ktorzy na nas pracowali.

    Hej gdzie dziś takie slowa u elyty

    • 0 0

  • proszę

    • 0 0

  • kombatant

    w odpowiedzi na twoje zapytanie zacytuje tu mecenasa pelnomocnego wieadomego pana:"pomrocznosc jasna".

    dziekuje

    • 0 0

  • ej szary
    mam nadzieje że to nie ksywa z partyznatki jeszcze hehehe
    nikogo nie namawiam
    motywacja kradne bo inni kradną więcej jest ci chyba znana??
    nadinterpretujesz moje słowa koleżko
    kazdy ma swój rozumek

    • 0 0

  • Kombatant

    Całe szczęście , że książeta sami
    sobie nagrabili i patrzą tylko
    w dziurki od butelek.
    Do pow na ażniejszych spraw są
    chyba zbyt prymitywni.
    Tak jak ten co tutaj namawia
    by wzorem elit styropianowo-
    zaróżowionych tylko....KRAŚĆ.
    Też znalazł receptę ha ha ha ha

    • 0 0

  • kombatant
    a jak ginąć to z hukiem hehehehe
    vide młynarz

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane