- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (105 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
Nowe ścieżki na Jasieniu budzą kontrowersje. - Niepotrzebnie - uspokajają pomysłodawcy
Lada dzień zostanie otwarty tor dla rolkarzy i biegaczy wokół zbiornika Jabłoniowa na Jasieniu. Inwestycja podzieliła mieszkańców, bo tor jest węższy, niż planowano. Jego pomysłodawcy jednak zapewniają, że wszyscy będą mogli z niego korzystać.
Aktualizacja, godz. 10:31
Po publikacji artykułu skontaktowali się z nami pomysłodawcy budowy toru nad zbiornikiem Jabłoniowa. Przekonują, że choć rzeczywiście tor ma inny przekrój, niż początkowo planowali, to - co najważniejsze - piesi będą mieli prawo z niego korzystać.
- Nieporozumienie wynikło zapewne ze znaku zakazu ustawionego na czas budowy. Nie jest prawdą, że piesi nie będą mogli poruszać się po nowo wybudowanym torze. Rzeczywiście, nieutwardzona część dla pieszych i biegaczy jest węższa, niż chcieliśmy, ale spacerujący mogą swobodnie korzystać z utwardzonej części. W projekcie wykonawczym jest nawet opisana jako rolkowo-piesza - zapewnia Joanna Torcz, która zgłosiła projekt budowy toru wraz z mężem. - Owszem, komfort korzystania ze ścieżki byłby większy dla wszystkich, gdyby część ziemna była szersza, ale z różnych powodów, m.in. ze względu na przebiegający pod ziemią wodociąg, nie dało się tego inaczej zaprojektować.
- Jesteśmy przekonani, że przy odrobinie dobrej woli wszyscy korzystający z tego toru będą mogli go bezpiecznie użytkować - podkreślają.
Ma 400 m długości i jest podzielony na dwie części: szerszą i utwardzoną - dla rolkarzy i pieszych oraz węższą, ziemną - dla biegaczy. Wokół toru ustawiono ławeczki, śmietniki, oświetlenie, zadbano o zieleń.
Prace przy budowie toru rekreacyjnego wokół zbiornika Jabłoniowa znajdującego się między ul. Jabłoniową i Węgrzyna na Jasieniu trwały od czerwca i pochłonęły ok. 560 tys. zł. Właśnie się zakończyły i po trwających kilka dni odbiorach tor zostanie przekazany mieszkańcom.
Okazuje się jednak, że okoliczni mieszkańcy reagują na zakończenie prac... różnie.
Część nie kryje entuzjazmu. "Superpomysł, świetna inicjatywa", "Wreszcie coś dla rolkarzy" - piszą na fejsbukowej stronie Rady Dzielnicy Jasień.
Niestety, przeważają głosy negatywne. Mieszkańcy zauważają, że choć być może rolkarze i biegacze będą zadowoleni, to wokół zbiornika nie można już po prostu spacerować. Przy torach do biegania i jazdy na rolkach nie wybudowano bowiem chodnika.
- No to wspaniała inicjatywa! Kolejny inteligentny pomysł zrealizowany! W takim razie toru dla rolkarzy tam nie ma, bo oczywiste, że ludzie będą wchodzić chociażby po to, by przejść na drugą stronę zbiornika czy pospacerować - ironizuje pan Marek.
- Kto pozwolił na rozpoczęcie budowy toru wokół zbiornika, którego ścieżki były uczęszczane głównie przez spacerowiczów, bez uwzględnienia miejsca dla nich? - pyta pan Robert.
Spór próbuje tonować pan Jakub.
- Rzeczywiście jest za wąsko. Z tym nie ma co dyskutować. Ale czy naprawdę ludzie - istoty względnie inteligentne - nie dadzą rady zejść z drogi tym, którzy uprawiają tam sport, i iść sobie dalej? Naprawdę potrzeba tylu zakazów i nakazów, żeby razem w jednym miejscu jeździć/spacerować/biegać, nie wchodząc sobie w drogę, nie kłócąc się?
Projekt mieszkańców został zmodyfikowany
Rozczarowani mają swój argument: tor powstał na podstawie projektu zgłoszonego do Budżetu Obywatelskiego, edycja 2019. Jego pomysłodawcy, ale zapewne także głosujący na niego mieszkańcy zakładali, że tor będzie bardziej uniwersalny. Nawet dziś na liście projektów zgłoszonych do realizacji figuruje on jako "ścieżka rekreacyjna (rolkowo-biegowo-piesza) wokół zbiornika retencyjnego".
Podczas opracowywania projektu budowlanego okazało się, że wokół zbiornika jest za mało miejsca, by tor miał planowaną wcześniej szerokość. Dlatego część dla biegaczy jest węższa niż planowano.
- Rozumiem, że tam po prostu nie ma miejsca na ścieżkę dla spacerujących. Problem w tym, że mieszkańcom o tym nie powiedziano. Dowiedzieliśmy się o tym dopiero teraz, bo podczas prac teren był ogrodzony i nie było na niego wstępu. Sądzę, że gdyby postawiono nas przed wyborem, jaka ścieżka tam powinna powstać, to mieszkańcy wybraliby inaczej - uważa Natalia Soszyńska, mieszkanka Jasienia.
Pomysłodawca zgodził się na zmianę projektu
Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która nadzorowała tę inwestycję, przekonuje, że od strony formalnej wszystko odbyło się zgodnie z procedurami.
- Stosunkowo często się zdarza, że inwestycje zgłoszone do Budżetu Obywatelskiego są realizowane w innej formie, niż zostały przegłosowane. W takim wypadku mamy obowiązek konsultować się z wnioskodawcą i uzyskać jego zgodę na zmianę projektu. W tym wypadku taką zgodę mieliśmy. Dodam, że w komunikatach na temat tej inwestycji regularnie zamieszczanych na stronie DRMG nigdy nie informowaliśmy, że przy zbiorniku Jabłoniowa powstaną trzy tory.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania na Jasieniu
Utrudnienia dla mieszkańców
Natalia Soszyńska podkreśla, że teren wokół zbiornika był stałym miejscem spacerów okolicznych mieszkańców, zarówno młodych, jak i starszych. Dodatkowo tędy prowadziła najkrótsza droga do przystanku tramwajowego przy ul. Jabłoniowej, co pozwalało na zaoszczędzenie nawet do 30 minut marszu.
Teraz już takiej możliwości - przynajmniej teoretycznie - nie będzie (dop. red.: jednak będzie - patrz aktualizacja na początku artykułu).
- Sądzę, że mieszkańcy i tak będą spacerować w tym miejscu, a także przechodzić tędy w drodze na tramwaj. Będą tym samym wchodzić w paradę rolkarzom, co skończy się pewnie niepotrzebnymi sporami. Wydaje mi się, że ten tor jest przykładem, jak można zepsuć dobry pomysł, gdy się nie myśli w czasie realizacji.
To niejedyny przykład miejskiej inwestycji, której realizacja budzi wątpliwości mieszkańców. Na początku października pisaliśmy o ścieżce rekreacyjnej przy zbiorniku Świętokrzyska, którą wybudowano jedynie do połowy.
Opinie (236) 6 zablokowanych
-
2020-10-28 10:49
Kolejny przykład bezkarnosci urzedników ich niekompetencji i głupoty!!To jest jakas farsa!! (1)
Po pierwsze urzędnicy dopuścili projekt a potem stwierdzili ze nie da sie go zrealizować poprawnie ale już po głosowaniu wiec zrobili go byle jak!! Teraz jest tak ze jest niebezpiecznie dla wszystkich!! Jadać rolkami musisz krzyczeć na pieszych by zeszli z toru !!A oni nie zejda wiec musisz bo mogą tam być wiec musisz ich wymijać po piasku z toru wiec korzystają wszyscy!!
Szkoda czasu na tłumaczenie jakim bublem jest to co wykonali .
I jak zawsze nie podają nazwisk za to odpowiedzialnych!
Wiec przypominam ze ten projekt był opiniowany przez Urzędników drmg,zdiz,oraz prawdopodobnie przez referat mobilności aktywnej .I to przed dopuszczeniem projektu jak i po jego wygranej w głosowaniu.
Budrzet Obywatelski to co roku mamy takich cyrków coraz więcej !!- 8 1
-
2020-10-28 11:56
Polacy znaja sie na swojej robocie tak samo dobrze, jak znaja jezyk polski.
A kazdy ambasador w Polsce zna go lepiej niz przecietny Polak.
- 1 1
-
2020-10-28 10:50
Projektant .
Wąsko wam , nie ma problemu . Postawimy znaki drogowe jezdnia jednokierunkowa i po problemie .
- 5 0
-
2020-10-28 10:51
Kojejne wyrzucone w błoto pieniądze na pseudo rolkowy tor (1)
Kolejne (po Oliwie i Zaspie) wyrzucone w błoto pieniądze na pseudo rolkową ścieżkę! Czy ktoś dysponujący tym budżetem zadał sobie trud, żeby porozmawiać z osobami jeżdżącymi na rolkach, skonsultował się z PZSW? To nie jest inwestycja dla rolkarzy. Jak na tej wąskiej ścieżce ma się zmieścić 2 rolkarzy (np. żeby się wyprzedzić)? I zakręt pod kątem 90 stopni? Czy ktoś to przejechał z prędkością chociaż 20 km/h? (20 km/h to dość łatwo osiągana prędkość na rolkach na prostej). I jeszcze ta ławeczka przy wyjściu z łuku. BHP się kłania. Najbliższa Gdańska sensowna infrastruktura dla rolkarzy znajduje się we Wrocławiu, a Gdańsk zamiast poświęcić czas i stworzyć coś wartościowego ponownie ładuje kasę w niebezpieczna atrapę "toru rolkowego". Żal!
- 12 0
-
2020-10-28 11:12
Wyjscie z luku? :)
Ktos tam planuje tysiaczne czesci sekundy gubic na okrazeniu, oczywiscie dzieki oplywowemu ksztaltowi kakakasku i supernowoczesnej strukturze atomowej obcislych gaci :)
- 1 4
-
2020-10-28 10:52
Pomysł dobry ale reszta do bani. Po co tor dla rolkarzy jak nie będzie można po nim jeździć. Możliwość spacerowania i przecinania toru przez osoby chcące usiąść doprowadzi do kolizji jak przy stadionie. Wybudujcie wreszcie tor dla rolkarzy z prawdziwego zdarzenia a nie jakieś nie wiadomo co.
- 9 1
-
2020-10-28 10:54
Haha tor dla rolkarzy ile tak jest szerokości 1,5 metra ? Ktoś ładne siano przytulił (1)
- 11 1
-
2020-10-28 11:46
Tor dla rolkarzy i pieszych....
- 0 0
-
2020-10-28 11:01
Najlepsze miejsce do biegania miękka nawierzchnia a nie kostka super (1)
Najlepsze miejsce do biegania miękka nawierzchnia a nie kostka super
- 2 1
-
2020-10-28 11:15
Zgadza sie dlatego biegam w miesci a jak juz to tartan na stadionie.Ale to jest własnie stan umysłowy urzedników
- 1 0
-
2020-10-28 11:08
widocznie jest to tor kieszonkowy (2)
to teraz takie modne w Gdańsku
- 6 0
-
2020-10-28 17:04
Że można go schować do kieszeni?
- 0 1
-
2020-10-28 18:50
Dokładnie rodzinny interes
- 0 0
-
2020-10-28 11:09
Nigdy nie widziałam rolkarzy w tym miejscu, za to spacerowiczów owszem (1)
Po co taka inwestycja skoro wiadome jest, że jest za wąsko w tym miejscu
- 5 2
-
2020-10-28 11:44
Ale jak?
Mówisz o tym zbiorniku, o którym mowa w artykule? Tam rolkarza nigdy nie było, bo jeszcze w lipcu była tam tylko uklepana ziemia, gruntowa nawierzchnia utwardzona, czyli ani grama asfaltu, czy kostki. Jak by miał się tamtędy poruszać rolkarz?
- 0 0
-
2020-10-28 11:16
Myślę że tłumaczenia pomysłodawców są niewystarczające (1)
- 5 1
-
2020-10-28 11:19
Kolejny raz
To kolejna akcja szanownych radnych z Jasienia, ktora jest oderwana od rzeczywistosci i wprowadzana bez konsultacji z mieszkancami. Rok temu czytalismy na trojmiasto.pl o akcji z drutem kolczastym dookola boiska.
Wyszedl po prostu bubel. Dramat. Sciezka wezsza niz schody na wieze mariacka.- 5 0
-
2020-10-28 11:20
ja się pytam ile trzeba mieć max IQ żeby zostać urzędnikiem?
ścieżka nie dla pieszych, ścieżka do połowy wokół jednego zbiornika, oświetlenie do połowy innego
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.