O przemianach, jakie zaszły w Gdyni przez 25 lat po odrodzonym samorządzie opowie w książce Joanna Grajter, wieloletnia rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta. W publikacji, oprócz materiałów źródłowych, chce oddać głos świadkom i współtwórcom krajobrazu Gdyni.
2017-03-13 21:47
W odniesieniu do "rozwoju" miasta koniecznie trzeba wspomnieć, że na Oksywie, Obłuże tzn w kierunku z centrum na Rewę "rozwój" uwzględnił jedną trasę (chyba że zaliczyć przejazd przez tory Pucką. No, ale za to są "niezbędne" inwestycje w centrum, kolejka na Kamienną oraz mnóstwo deweloperskich osiągnięć z napisami "na wynajem"..
2017-03-13 21:51
jest akurat fajna. Piszę ci to jako słoik i kolejka robi jakieś wrażenie. Z resztą się zgadzam
2017-03-13 21:54
Po protestach ale jest:)!
2017-03-13 21:52
Takie podsumowanie rządów najlepszego prezydenta.
2017-03-13 21:53
nieprzesłodzony, ale pozytywny obraz Gdyni pod egida UM Gdynia... no prosze to dopiero bedzie wazeliniarskie wydarzenie na koszt gdynskiego podatnika.
2017-03-13 21:59
Prosze, zaszeregujcie artykuly w konkretnym dziale i bedzie dobrze, ten o ksiazce widze w wiadomosciach, pasjach, kultura, po co to? Pozdrawiam
2017-03-13 22:03
2017-03-13 22:16
Śmieszy mnie mówienie o Gdyni jako mieście biznesów, nowoczesności itp. To od zawsze był PR. Na szczęście nie żyjemy już w latach 90 i teraz szczegółowe analizy wykazują, że zawsze to Gdańsk dominował, i tak powinno być i to dobrze. Gdynia zawsze była, jest i z całą pewnością będzie w cieniu Gdańska.
Pomimo tego wciąż są debile, którzy sądzą, że Gdynia jest "liderem regionu", ja pierdo..e co za przygłupy z wypranymi móżdżkami. Oni na prawdę nie widzą co się dzieję, Gdańsk bierze wszystko bo tak powinno być, ale "IM" nie wytłumaczysz.
2017-03-13 22:38
Gdańsk Sosnowcem północy.
Popaprańcy w natarciu.Falsz i obłuda was ogarnęła.
Gdynia jest serdeczna z nadania a niestety lemingostan z budyniem na czele nosi brzemię zdrady od stuleci.
Jacy wyborcy taki prezydent budyniowa.
2017-03-13 23:50
Dokładnie,dodaj jeszcze bolka:) Pozdrawiam.
2017-03-13 22:20
Czego nie lubię?
W zasadzie wszystkiego, co odróżnia (in minus) Gdynię od każdego europejskiego miasta. Marazm, marazm i jeszcze raz marazm. Gdyby prowadzono klasyfikację jakości ulic i chodników, jak np. czystości wód, okazałoby się, że dużo więcej ulega degradacji, niż remontuje się co roku. Komunikacja niby taka "europejska", ale w szczycie daleko jej nawet do białoruskiej. Urzędnicy podobno z życzliwym podejściem, a traktują petentów jak zło konieczne.
Do pracy jeździmy do Gdańska, bo inwestycje w miejsca pracy w Gdyni stanęły w martwym punkcie z 10 lat temu. Za to są Waterfronty i inne dziadostwa zamiast portu.
2017-03-14 10:15
Masz rację...
Za komuny się mówiło "co innego słyszysz, co innego widzisz". Narastający "dysonans poznawczy" staje się uciązliwy. Tym bardziej, że rzeczy które cenimy stają się coraz mniej dostępne.
2017-03-13 22:23
2017-03-13 22:53
Marzeniem moim od 2000 r. (xxi wiek!!!!) jest:
1. Kanalizacja miejska w chwarznie w okolicach nowej biedronki -ulice zauchy, sokoła, gierdziejewskiego,
2. Brak zadymienia z kominów domów w chwarznie,
3.Skuteczne reagowanie straży miejskiej na wezwania w związku z paleniem śmieci ( nadal nie mają mierników poziomu zatrucia powietrza),
4. Brak korków na chwarznieńskiej w kierunku gdyni centrum w godzinach zawożenia dzieci do szkół i przedszkola,
skandalem jest czekanie tak długo na to co w/w w gdyni mieście z morza i marzeń
2017-03-13 23:56
Może szczur odpowiada za Twój zapchany kibel? Przestań bredzić i wracaj do kuchni bo tam Twoje miejsce.
2017-03-14 08:11
2017-03-14 05:00
2017-03-18 14:29
2017-03-13 23:00
Proponuje podtytuł na okładce: 25-letnia historia upadku miasta
2017-03-13 23:03
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
