- 1 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (38 opinii)
- 2 Marsz Równości. Będą utrudnienia w ruchu (689 opinii)
- 3 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (54 opinie)
- 4 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (93 opinie)
- 5 Kierowca prysnął gazem w radnego (343 opinie)
- 6 Kolejna kradzież z automatu paczkowego (201 opinii)
Co pani Henryka wie o stanowieniu prawa
Prawie wszyscy narzekamy na głupie prawo stanowione w Polsce, a potem do Parlamentu wybieramy ludzi, którzy o jego tworzeniu nie mają - bo nie mogą mieć - pojęcia.
Teolog, nauczyciel, gimnastyk, bokser, filozof, etnograf, pielęgniarka - to wykształcenie lub zawód wykonywany przez osoby, które w ostatnich wyborach otrzymały mandat poselski z Pomorza. Każda z tych profesji jest potrzebna, a ich sumienne wykonywanie zasługuje na szacunek, ale czy aby na pewno predestynuje do stanowienia dobrego prawa?
Ta refleksja wydaje się nie na czasie, bo powinna pojawić się bądź tuż przed kolejnymi wyborami do Sejmu i Senatu, bądź przy okazji uchwalenia wyjątkowo kuriozalnego prawa, bądź też przy jakiejś kompromitującej wypowiedzi polskiego parlamentarzysty.
Teraz (wyjątkowo) nic takiego nie miało miejsca, natomiast inspiracją do takiej refleksji stało się wyznanie Henryki Krzywonos-Strycharskiej, że zaproponowano jej udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Słynna motornicza z czasów rodzącej się Solidarności, potem działaczka społeczna prowadząca rodzinny dom dziecka, nie zdradziła, kto jej złożył taką propozycję, ale prawdopodobnie chodzi o Platformę Obywatelską, z którą pani Henryce jest w ostatnich latach najbardziej po drodze.
Henryka Krzywonos-Strycharska jest postacią, która dzięki swojemu udziałowi w strajkach w sierpniu 1980 rok ma pewne miejsce w historii Polski, z kolei jej działalność społeczna polegająca na wieloletnim prowadzeniu rodzinnego domu dziecka budzi we mnie głęboki szacunek. Nie ma jednak żadnych kompetencji do tego, by w Parlamencie Europejskim, tym wielojęzycznym kłębowisku interesów, intryg, politycznych gier i układów stanowić europejskie prawo i walczyć o interesy Polski. Bo bycie dobrym człowiekiem, wbrew temu, co piszą znajomi pani Henryki na jej profilu facebookowym, nie wystarcza do bycia dobrym posłem - zarówno polskim, jak i europejskim.
To, że pani Henryka Krzywonos-Strycharska waha się, czy przyjąć złożoną jej propozycję oraz prosi o opinie swoich bliskich, świadczy o niej wyłącznie dobrze. Natomiast złożenie jej tej propozycji świadczy wyłącznie źle o autorze tego pomysłu. Potraktował ją instrumentalnie, licząc, że znane nazwisko przyciągnie wyborców. To świadczy wyłącznie o braku szacunku.
Opinie (321) ponad 10 zablokowanych
-
2014-01-09 13:19
Dla zainteresowanych, dlaczego wybieramy niekompetentnych posłów,
polecam artykuł:
www livescience com/18706-people-smart-democracy.html
Niestety po angielsku.- 7 0
-
2014-01-09 13:18
moje trzy grosze
Niech obejmie stanowisko szatniarka, ewentualnie woznej w ECS.
- 22 3
-
2014-01-09 13:18
Od razu..
drugą celebrytkę tvn-u p. Marię dopiszcie..
- 15 1
-
2014-01-09 13:12
prawo (1)
Gdyby sami prawnicy byli europosłami to dopiero byśmy mieli przechlapane ;)
- 11 2
-
2014-01-09 13:17
niekoniecznie , może sami by się wybili nawzajem dając nam oddech
- 1 1
-
2014-01-09 13:16
Łomatko, ale jaja
wybitna intelektualistka, absolwentka wieczorowych kursów w zakresie szkoły podstawowej
- 37 1
-
2014-01-09 13:16
wszystko musi być na swoim miejscu
czyli spaślaki do rzeźni,hipopotamy do zoo,pijacy na odwyk
- 17 0
-
2014-01-09 13:15
Nie dla psa kiełbasa...
- 12 0
-
2014-01-09 13:13
Boże chroń nas od sejmu złożonego z prawników.
Prawnicy powinni prawo formułować, ale nie tworzyć. To są dwie różne sprawy.Inna sprawa, że nawet formułowanie im nie wychodzi i potem co prawnik to inaczej odczytuje to, co jego koledzy napisali.
- 13 2
-
2014-01-09 13:12
Tylko patrzeć , jak oszołomy zaczną podkładać ładunki wybuchowe pod tramwaje aby je zatrzymać.
A wtedy do Eurokołchozu droga otwarta. I dobra kasa.
Opieka nad dziećmi służebna , ale kasa też się liczy.- 8 0
-
2014-01-09 13:10
żenada!
- 21 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.