• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: nie budujmy chodników z asfaltu

Sylwester
22 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

- Coraz więcej mówi się o tym, że kierowcy są bezczelni, bo parkują i jeżdżą po chodnikach i drogach rowerowych. Ale kto ich do tego zachęca? Urzędnicy - przekonuje pan Sylwester.



Często widujesz samochody na chodnikach?

O walce z kierowcami, którzy przekraczają kolejne granice i już nie tylko parkują, ale też jeżdżą po chodnikach i drogach rowerowych, pisaliśmy wielokrotnie. Nasz czytelnik zwrócił jednak uwagę na jeszcze jeden, często pomijany aspekt tego zjawiska.

Oto list pana Sylwestra.

***
Policja udaje, że nie widzi, Straż Miejska nie nadąża, bo nie ma za wielu ludzi, a jak jest, wszyscy wiemy. Chodniki i trawniki są wciąż rozjeżdżane przez kierowców. Widzimy to wszędzie: od Gdyni przez Sopot po Gdańsk.

Oczywiście winni są przede wszystkim kierowcy, bo mogę się założyć, że robią to z premedytacją. Dobrze wiedzą, że to chodnik i nie powinni tam parkować, ale każdy ma jakieś wytłumaczenie: ja na chwileczkę, ja nie mam gdzie parkować, ja przywiozłem lodówkę, ja tylko skracam sobie drogę, ja nie chcę powodować korków i tak dalej.

Teoretycznie za jazdę samochodem po chodniku grozi mandat 250 zł bez punktów karnych, ale wiadomo jaka jest różnica między teorią a praktyką.

Większość kierowców jednak wie, że robi źle, ale jak patrzę na naszą infrastrukturę, to jestem przekonany, że jest jeszcze całkiem spora grupa, która może się po prostu pomylić. I nie chodzi mi o to, że nie ma słupków, które uniemożliwiłyby parkowanie czy nawet sam wjazd na chodnik. Chodzi o nawierzchnię.

W Trójmieście jest mnóstwo miejsc, w których chodnik wykonany jest z asfaltu. Co przyświecało twórcom tych rozwiązań - do dziś nie wiem. Niezależnie jednak od tego, kojarzy się on jednoznacznie: to nawierzchnia przeznaczona dla samochodów, więc nie ma się co dziwić, że kierowcy z niej tak ochoczo korzystają. Jak choćby na długich odcinkach przy ul. Morskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni, gdzie są całe asfaltowe place, na których piesi muszą lawirować pomiędzy samochodami jeżdżącymi i zaparkowanymi.

Stąd mój apel do zarządców infrastruktury w Trójmieście: nawet jak tak wam wygodniej, to nie budujcie chodników z asfaltu. To wprowadza tylko niepotrzebne zamieszanie, daje wymówkę dla kierowców i stwarza realne niebezpieczeństwo dla pieszych i rowerzystów. Bo kierowcy zachowują się tam, jakby byli na ulicy. Klasyczny chodnik to już co innego i jeśli ktoś po nim jeździ samochodem (lub rowerem, gdy nie ma tam dopuszczonego ruchu rowerów), to nie ma wytłumaczenia i powinien być karany z całą surowością.
Sylwester

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (211) 9 zablokowanych

  • co? (2)

    Trzeba być idiota albo wygrać prawko w zdrapce zeby pomylić drogę z chodnikiem bo jest z asfaltu. Glupszego argumentu nawet najstarsi górale nie pamiętają

    • 26 0

    • (1)

      Od razu widać że to pisał rowerzysta w gumowych gaciach z uciskiem gumki na mózg. Bez prawa jazdy.

      • 1 7

      • nie, to trójpedalarz który w życiu nie był za granicą,
        oprócz granicy powiatu

        • 2 2

  • Ciekaw jestem Sylwek

    Czy kiedykolwiek zwróciłeś komuś takiemu uwagę ''na żywo'' ? Nie sądzę . Gdyby każdy pisał taki bez sensowny artykuł o żalu d*py to z tego portalu juz by nic nie zostało. Pozdrawiam.

    • 7 3

  • niefajnie chodzi się tuż za Bramą Wyżynną, przy NBP

    asfalt, jakieś barierki, parking, chodnik (?), droga. naprawdę nie wiadomo jak się tam poruszać, bo stoją samochody, niby chodnik, ale samochody sobie jeżdżą, bo w tym samym miejscu jest przecież parking (!). to nie jest normalne. tym bardziej, że to centrum miasta.

    • 7 2

  • Imie autora zobowiazuje, po sylwestrze tex mam takie głupie przemyslenia .

    • 3 1

  • (3)

    Jak kierowca chce zaparkować na chodniku to nie ważne czy z asfaltu, kostki, złota, piasku będzie, i tak tam zaparkuje

    • 16 0

    • Kierowac może zaparkowac na chodniku. (2)

      Takie są przepisy i radzę się z nimi zapoznać, tym którzy pojęcia o kodeksie drogowym nie mają.

      • 3 5

      • (1)

        ale moze tylko przy krawedzi. nie moze po nim jechac by dalej zaparkowac

        • 7 0

        • i nie może wjeżdżać przez przejście dla pieszych bo akurat tam nie ma słupków

          • 4 0

  • w całym trójmieście to mogę sobie przypomnieć tylko właśnie ten przypadek jak na filmie

    czyli na ul . Morskiej. Dla mnie tam powinny być słupki gdzie można wjechać, bo sama nawierzchnia do chodzenia jest często sporo lepsza niż rozlatujące się krzywe i popękane chodniki.

    • 1 0

  • Problem to brak nieuchronności poniesienia kary.

    Ale to się zmienia i wkrótce każdy parkujący na chodniku będzie płacił mandat.
    I sądy sprawiedliwie to osądzą.

    • 5 4

  • (4)

    co to za nowy pseudo-problem? W calym Wiedniu i Paryzu sa od ok. 100 lat prawie wylacznie chodniki z asfaltu, ale wjedz tam chocby jeden centymetr kolem na chodnik... W Polcse nawet jakby budowali chodniki z porcelany, to i tak rozjada, bo mentalnosc zmienia sie powoli, a wladza w obawie przed utrata elektoratu, a i sama wywodzi sie z pokoenia dorobkiewiczow-nuworyszy, wiec traktuje kierowcow ulgowo.

    • 13 0

    • a kiedy byłeś w Wiedniu? (2)

      Teraz chodniki obudowane są słu pkami bo kierowcy na nich parkowali mimo zakazu.

      • 0 0

      • ale kaczysta wjeżdża

        • 0 0

      • mieszkalem w Paryzu i Lyonie, teraz od 25 lat w Wiedniu. Z wyjatkiem stref dla pieszych i kilku prestizowych ulic w centrum, gdzie kladzione sa plyty z kamienia, chodniki sa z podstawy betonowej., zalanej asfaltem, na ktorym na koncu dla lepszej przyczepnosci kladziona jest siatka, dajaca chodnikowi profil w drobna kratke. W Paryzu jest gladki asfalt. Wbij sobie Gehsteig in Wien w Google i popatrz.

        • 0 0

    • co za idioci...

      Bo w Londynie to to, a w Australii misie koala siedzą w przydomowych ogródkach. Co za niedorozwinięta masa. To że coś jest w Paryżu to znaczy, że jest lepsze bo jest z Paryża? Skoro cały zachód to taki ideał, do którego trzeba koniecznie dążyć to dlaczego 90% Polaków jest przeciw uchodźcom? Przecież w Paryżu jest ich więcej niż rodowitych Paryżan. Macie mózgi do myślenia czy do kopiowania jak szympansy?

      • 1 0

  • Artykuł 47 Kodeksu drogowego (3)

    Art. 47.

    1. Dopuszcza się zatrzymanie lub postój na chodniku kołami jednego boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t, pod warunkiem że:

    1. na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymania lub postoju;
    2. szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m;
    3. pojazd umieszczony przednią osią na chodniku nie tamuje ruchu pojazdów na jezdni.

    2. Dopuszcza się, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 pkt 2, zatrzymanie lub postój na chodniku przy krawędzi jezdni całego samochodu osobowego, motocykla, motoroweru, roweru lub wózka rowerowego. Inny pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t może być w całości umieszczony na chodniku tylko w miejscu wyznaczonym odpowiednimi znakami drogowymi.

    • 9 0

    • przeczytaj to psiarni
      dla nich - to była by nowość
      nieznany trudny tekst

      • 2 1

    • Czyli każdy SUV parkujący w ten sposób łapie się na mandat, bo prawie każdy ma DMC większe niż 2,5 t. (1)

      • 5 0

      • I każde seicento, które ma wpisane w dowód "samochód ciężarowy"

        • 2 1

  • A może autor by pomyślał

    to jest dojazd w kilku miejscach do nieruchomości!!!

    • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane