- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (108 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (54 opinie)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (320 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (60 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (191 opinii)
Dziury w drogach znikają (ale powoli)
Mroźna i śnieżna zima sprawiła, iż na trójmiejskich drogach utworzyły się dziury. Służb drogowych nie widać - żalą się zmotoryzowani. Sprawdziliśmy jak pracują trójmiejscy drogowcy.
W Gdańsku naprawą ubytków w jezdni zajmuje się osiem ekip, składających się z kilku pracowników budowlanych. W Gdyni działa od pięciu do sześciu tego rodzaju zespołów. Natomiast w Sopocie, pracuje tylko jedna ekipa. - Jest optymalna ilość służb, aby zapewnić bezpieczeństwo na drogach - zapewniają jednak trójmiejscy urzędnicy odpowiedzialni za zlecanie prac drogowych.
Służby prowadzące doraźne remonty ulic nie potrafią wskazać liczby dziur, które udało się zlikwidować od początku br. - Brak danych wynika z nieustannych prac ekip w terenie - tłumaczą. Drogowcy nie są też w stanie określić, kiedy zakończą się doraźne naprawy jezdni.
Mimo wytężonej pracy służb odpowiedzialnych za stan ulic, każdego dnia do gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni wpływa ok. 12 zgłoszeń z roszczeniem z tytułu uszkodzenia pojazdu. To dowód na to, że wciąż jest wiele do zrobienia. Gdyńscy urzędnicy w ciągu dnia przyjmują od dwóch do trzech tego rodzaju wniosków. Natomiast pracownicy sopockiego magistratu mogą pochwalić się zaledwie jednym zgłoszeniem w tym roku.
Asfalt używany do łatania dziur w drogach ma temperaturę 180 stopni Celsjusza.
O szybkiej pracy ekip trudniących się naprawą dziur w jezdni nie ma mowy. Dlaczego? Wylany asfalt wiąże w zimowych warunkach od 2 do 2,5 godziny. W tym czasie drogowcy są zwyczajnie uziemieni, czekają. Kierowcy muszą też zapomnieć o nocnej pracy służb, przy sztucznym oświetleniu, bowiem jest ona po prostu za droga.
Jakie są koszty związane z naprawą jednej dziury? - Eliminacja uszkodzenia jezdni o powierzchni jednego metra kwadratowego to wydatek od 100 do 200 zł. Cena uzależniona jest od głębokości wyrwy w drodze- wyjaśnia Józef Siedlewicz, inspektor nadzoru ds. utrzymania dróg w gdańskim ZDiZ.
Gdańsk przeznaczył na walkę z dziurami w drogach, uszkodzonymi znakami i zniszczonymi chodnikami 15 mln. zł. W Gdyni służby drogowe celem utrzymania ulic mają prawo wydać ponad 8 mln. zł. Sopoccy rajcy na walkę z dziurami na ulicach zapewnili 600 tys. zł.
Nie musisz fatygować się do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, jeśli uszkodziłeś auto na gdańskich drogach. By odzyskać pieniądze za naprawę, możesz pobrać wniosek z naszego portalu. Wystarczy go wypełnić i wysłać pocztą lub faksem.
Kliknij tutaj i pobierz wniosek.
Adres: TUiR Warta S.A. ul. Kołłątaja 1, 81-332 Gdynia
Fax: 0 58 662 44 10
Opinie (267) 4 zablokowane
-
2010-02-24 07:30
Do Drogowców: ul. Hallera, jadąc od Centrum 100 m przed skrzyżowaniem z Kościuszki.
Dalej ul. Grudziądzka, dalej Chrobrego, Miszewskiego itd. Jeśli jakiś urzędnik to czyta proszę zanotować i wyślać tam ekipę ak najszybciej. Z góry dziękuję.
- 16 0
-
2010-02-24 07:34
to tera sie znow za cerowanie sie wezma
- 2 0
-
2010-02-24 07:34
Naprawa nawierzchni w ich wykonaniu
polega na chlapnięciu asfaltu lub czegos podobnego do dziury, przyklepaniu 2x łopatą i posypanie piaskiem. Następnego dnia powrót do normy czyli dziura
- 22 0
-
2010-02-24 07:37
Tą bandę nierobów trzeba zagonić do roboty bo tylko chlać i bredzić potrafią!! (2)
Jak nienadążającą to niech zatrudnią innych jak im światło za drogie to i tak będą bulić odszkodowania za zniszczone samochody. Po prostu lenie łajzy , zredukował bym im zatrudnienie i umowy o prace zmienił o dzieło to moment by zasuwali
- 10 5
-
2010-02-24 08:20
(1)
Racja! Sam im pokaż jak to nalezy robić!
- 5 1
-
2010-02-24 08:45
To jeżeli ja muszę im to pokazywać to moze niech oni idą lepiej
pod kościół bo po co zatrudnia się baranów które tylko beczeć potrafią???
- 2 2
-
2010-02-24 07:51
ulica Kołobrzeska !!! (2)
Strona bliższa morzu.. To co się dzieje na niej teraz... po tej zimie to zjawisko na które brakuje mi słów!!! Żeby droga wyglądała w taki sposób to się w głowie nie mieści !! Jedna olimpiada jest w telewizji a druga na tej ulicy.. Slalom gigant!!! Szok!! :/
- 23 0
-
2010-02-24 11:36
dziury plus do tego lodowisko podczas mrozu. Dziwne jest to że zazwyczaj mniejsza Leszczyńskich jest posypana a Kołobrzeska - śliska :/
- 0 0
-
2010-02-24 13:49
racja
nie muszę rano pić kawy, tak mi się na tej ulicy adrenalina podnosi jak jade do pracy :)))
- 0 0
-
2010-02-24 07:55
Do Panów Budowlańców. (4)
Jak łatacie dziury, to należy wyciąć zniszczony odcinek drogi, w taki sposób, aby wycięte miejsce tworzyło OKRĄG. Powoduje to równomierny rozkład sił na powierzchni płaszcza asfaltowego i eliminacje tzw. koncentracji karbów. Dzięki temu łatana nawierzchnia wytrzymuje ZNACZNIE DŁUŻSZY okres czasu. Od metody na 'odp.....'.
- 16 1
-
2010-02-24 08:09
no to pokaż jak wyciąć w nawierzchni koło, zwłaszcza o wiekszej średnicy i po sprawie ...
- 2 6
-
2010-02-24 08:37
pan humanista (1)
nie masz pojecia do piszesz... po pierwsze wytnij pila samojezdna okrag? jak ci sie uda to oddam ci moje mieszkanie...
pan inspektor w kasku wypowiadajacy sie nie ma w ogole pojecia...
"dziura zalewana jest asfaltem, a krawedzie smarowane masa bitumiczna", a moze tak odwrotnie panie inspektorze. a poza tym gdyby wykonawcy robili tak jak pan mowi tzn zaciac i wykuc , wydmuchac/usunac wode, skropic, wysmarowac krawedzie (najlepiej z gory i z dolu) to nie bylo by tyle latania co zime.- 1 0
-
2010-02-24 08:42
Idealnego okręgu nie da się wyciąć, ale romb to już by się dało, tylko po cholerę sobie roboty przysparzać?
- 0 0
-
2010-02-24 08:43
Zauważ, żew wielu przypadkach pod warstwą asfatlu jest bruk. Jest wiele tak zbudowanych ulic.
Co chcesz wycinać?
- 0 0
-
2010-02-24 07:58
POszło 700 mln na stadion a na dziury 15 mln? (1)
Stadion na wsi.
- 18 1
-
2010-02-24 08:53
Dokładnie!! Stadion w tym miejscu to jak by budować hotel na wysypisku śmieci
stadion powinien być bliżej lotniska a nie w centrum "menelji gdańskiej" gdzie wiadukt nad torami jezdnię ma na kształt kaskady z kraterami w zgruchotanym asfalcie a o drodze na lu. Uczniowskiej już lepiej nie mówić bo chyba w Afganistanie po bombardowaniu jest lepiej. EUR 2012 cała Europa pogubi koła
- 5 1
-
2010-02-24 08:01
niech ktos mi wytlimaczy dlaczego w usa nie ma dziur po zimie??? skad oni biora asfalf???z ksiezyca? (10)
jechalem w niedziele 5oo km okolice new york i snieg juz puscil a drogi jak MALOWANE! 4 CZTERY pasy w kazda strone gladkie jak stoly , zadnej dziury i CO MOZNA? a latem bylem na poludniowej florydzie bylo 40 celsjusza i zadnej wykoleiny nie znalazlem a pelno turystow i ruch ogromny ,pokazywalem to znajomym z trojmiasta byli w SZOKU! widac ze w USA MOZNA A W PL NIE!
- 41 3
-
2010-02-24 08:15
To są jakieś diabelskie sztuczki. Przecie wiadomo, że USA to imperium zła
My tu takich nie potrzebujemy. My mamy nasze, katolickie drogi- 5 4
-
2010-02-24 08:19
wytlimacze ci:
bo w USA statystycznie jest najwięcej analfabetów
- 5 2
-
2010-02-24 08:29
Rumunia, Bułgaria (1)
Byłem w zeszłym roku samochodem w Bułgarii, przejeźdzałem przez Słowacje, Węgry i Rumunię. Nigdzie nie ma tak fatalnych dróg jak w Polsce a jeździłem drogami lokalnymi nie autostradami.
- 7 2
-
2010-02-24 10:20
potwierdzam.
dam o zgrozo inny przyklad, Bośnia, bo o Chorwacji nie mowie, tam to drogi na wzor powinny byc.
Ale Bośnia, kraj po wojnie, a tam drogi bez kolein, dziur itd. Fakt, czasem sa waskie, ale nawet jadac bardzo boczna droga do nikad, nie doswiadczylem zadnych dziur.- 2 1
-
2010-02-24 08:40
Bo wg płemieła (1)
nie liczą się drogi, lecz miłość.
- 4 2
-
2010-02-24 18:43
Bo wg płemieła
za poprzedniego premiera wolski drogi byly lepsze ? co ?
- 0 1
-
2010-02-24 10:30
tam sa takie same dziury.
Poszukaj zdjec w internecie - jezdnie sa tak samo zniszczone po zimie. Oczywiscie nie wszedzie - u nas z A1 i s6 nie ma problemu. Problem jest jak jezdnia jest juz stara i nie ma odpowiedniej podbudowy (przewaznie z poprzedniej epoki)
- 1 0
-
2010-02-24 10:41
Dlatego że tam jest więcej odpowiedzialnych ludzi, bo jak by się cos stało to taka firma zginęłaby płacąc duże odszkodowania
- 0 0
-
2010-02-24 10:47
ty idioto nigdy w USA nie byłeś chyba jednak (1)
dziury są co roku i łatają je tak samo - a widać nawet więcej 'pęknięć' (połatanych) niż u nas i to w takich ciepłych miejscach jak Floryda czy Kalifornia
w Waszyngtonie (stolicy) - widziałem kiedyś fachowców, którzy podobnie jak nasi jechali samochodem, łopatą nabierali asfalt, ładowali do dziury i jeszcze ręcznym 'młotem' (NIE PNEUMATYCZNYM) ubijali to coś w dziurze...- 1 4
-
2010-02-24 10:49
dodam jeszcze że ilość plusów za tą 'kłamliwą' informację, świadczy jacy idioci są tu na forum
- 1 2
-
2010-02-24 08:02
Postawić znaki: ograniczenie do 30 km, uwaga dziury - i po kłopocie! (1)
A zaoszczędzone grosiwo przyda się na ECS i inne ważne pomniki, czy krzesełka. :)
- 25 0
-
2010-02-24 08:55
JUż ta banda debili postawiła koło lotniska. Brak tylko "miśka z fotografem"
bo i tak wszyscy prują tam ponad 100 km/h
- 1 0
-
2010-02-24 08:02
MYSZKA MIKI... (1)
dziury łata...
- 13 0
-
2010-02-24 12:09
Hehe
Najs!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.