• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Goldwasser oderwany od korzeni

Michał Stąporek
26 lipca 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
"Cmoknął: cmok! i gdańskiej wódki wytoczył ze łba pół beczki". Kto taki? Pan Twardowski w balladzie Adama Mickiewicza, pt. "Pani Twardowska". Choć przez całe lata nie tylko najsłynniejszy polski czarnoksiężnik zachwycał się słynnym gdańskim Goldwasserem, już niedługo może się okazać, że jego smak będziemy znać jedynie dzięki.... importowi z Niemiec.

Producentem ziołowego likieru Goldwasser z pływającymi wewnątrz płatkami złota jest Wyborowa S.A., spółka należąca do dużej francuska grupy Pernod Ricard. Jednak w polskich sklepach można spotkać także likier Goldwasser wyprodukowany przez niemiecką firmę Lachs. Oba trunki bardzo się różnią między sobą.

- W Niemczech stoi na półkach jedynie Goldwasser firmy Lachs. Nasza wódka nie stanie tam nigdy - emocjonuje się Antonii Feldon, prezes zarządu Stowarzyszenia Polskich Przemysłowców. - Kto chce, niech zgaduje, dlaczego!

Antonii Feldon ma sporo zarzutów do estetyki tej butelki Antonii Feldon ma sporo zarzutów do estetyki tej butelki
I wylicza: polski Goldwasser pakowany jest w prymitywnie odlane butelki, oblepione tandetnymi, PRL-owskimi etykietkami. Na etykiecie brak nazwy Gdańsk i herbu Gdańska. Goldwasser produkowany przez Wyborową ma - oceniając na oko - trzykrotnie mniej złotych płatków niż jego konkurent z Niemiec.

Antonii Feldon starał się wpłynąć w tej kwestii na Wyborową S.A. Jednak jego interwencje pozostały bez odzewu. Nam też nie udało się skontaktować z pracownikami marketingu Wyborowej S.A., a agencja PR obsługująca firmę nie znalazła czasu na to, żeby się z nami skontaktować.

- Pomimo tego, że mamy sporo wyższą cenę i jesteśmy na rynku dopiero od półtora roku, mam sygnały, że z niektórych miejsc wypieramy Goldwassera produkowanego przez Wyborową - chwali się Sebastian Dunat z firmy Toorank Polska, która jest importerem i dystrybutorem niemieckiej wódki w Polsce. Przyznaje, że jego firma nie przeprowadzała jeszcze badań obecności obu konkurencyjnych produktów na rynku, ale twierdzi, że sprzedaje kilka tys. butelek rocznie. - Głównie w Trójmieście i okolicach - zaznacza.

Ta butelka jest sporo droższa, ale też ładniejsza Ta butelka jest sporo droższa, ale też ładniejsza
W Gdańsku, przy samej Motławie istnieje hotel-restauracja Goldwasser. Którą z konkurencyjnych wódek serwuje swoim gościom?

- Podajemy naszym klientom wódkę Goldwasser wyprodukowaną przez Wyborową, ale w specjalnej imitowanej edycji, przygotowanej wyłącznie dla nas - tłumaczy jeden ze współwłaścicieli, który nie chce się przedstawić, gdyż - jak twierdzi - trzeba promować wódkę Goldwasser, a nie jego. Rzeczywiście, edycja dla gdańskiej restauracji wygląda dużo korzystniej(zdjęcie na samej górze), niż wódka trafiająca do sklepów. Czyli jednak można.

Wyborowa najprawdopodobniej nie przywiązuje wagi nie tylko do marki Goldwasser, ale także do swoich innych marek. Firmę właśnie sprawdza Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Powód? Od przejęcia firmy przez Francuzów z Pernod Ricard udział tej firmy w Polskim rynku spadł z 20 do 4,5 proc. ABW bada czy w spółce nie doszło do niegospodarności. Czy w tej sytuacji los w sumie niewielkiej marki, jaką jest Goldwasser, nie zawisł na złotym włosku?
Według jednej z gdańskich legend do powstania słynnej nalewki Goldwasser przyczynił się Neptun. Któregoś dnia oburzył się, że do jego fontanny na Długim Targu wrzucane są monety, które ją zapychają. Uderzył trójzębem w wodę i rozbił złoto w drobne płatki, które odtąd zdobią swym blaskiem wspaniały ziołowy likier.

Opinie (43)

  • Mam wrażenie, że Niemcy lepiej znają też ortografię ;-) Mówi i pisze się "umieją", a nie "umią"

    • 1 0

  • Das richtige Wasser ist ein Goldwasser

    Prawdziwy Goldwasser wg. tradycyjnej receptury to ten produkowany przez Der Lachs.
    I smak jak złoto :)

    • 0 0

  • Czy Rychu Krauze podpisuje się pod opinią mniama?

    • 0 0

  • hmm...

    dziwny ten artykuł, reporterski ton słabo tu pasuje, zwazywszy ze goldwasser został oderwany od korzeni juz dość dawno bo w 1945 r., no chyba ze najnowsze badania archeo ustaliły ze wódeczka oryginalnie była jednak pędzona przez słowiańską ludność okolic starogardu, która tylko przez marketingowy kaprys tak z obca ją sobie nazwała

    a swoją drogą, jakby chodziło o to ze niemiec położył łapę na jabolu czy tanim krajowym piwku to dopiero byłoby 'odcięcie od korzeni' a nie to tutaj :)

    • 1 0

  • Nie marudzić !!!!!

    I nie zrzędzić, to jest dopiero typowe polactwo, siedzieć i gęgać. A może to nie polactwo, tylko niedojrzałość psychiczna ???

    W kwestii piwa, to kupujcie AMBER piwo z Pomorza, rdzennie polskie i dodatkowo mają takie wynalazki jak piwo Żywe - niepasteryzowane (niepolecam) i Amber Red - mocne ( polecam)

    • 0 0

  • hej Eule

    "...mowi sie i pisze..."
    ...oh coz za precyzja !
    wsiego najlepszego!

    • 0 0

  • Gonzo !

    nic nie rozumiem ! zawsze mowa o amberach i innych.
    pytanko, dlaczego nie mowi sie o Zywcu w ckliwych slowach ??
    ot pytam, bo nietutejszy.

    • 0 0

  • trze*gard
    czysta stuprocentowa racja:)

    • 1 0

  • Żywiec został sprzedany i jest rozlewany tam gdzie akurat są wolne moce przerobowe np. w Elblągu

    Pozatym Amber jest jedynym i jak dotąd najlepszym browarem na obszarze Pomorza. Wolne Miasto Gdańsk wchłonie Bielkówko, więc bez obaw.

    • 0 0

  • No widzisz Danu, jak chcesz to umiesz pisać grzeczniej ;-)

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane