- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (195 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (98 opinii)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (85 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (680 opinii)
- 5 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (106 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (194 opinie)
Grający wieżowiec we Wrzeszczu
"Śpiewający wieżowiec" we Wrzeszczu
Autorem nagrania jest 24plreporter, użytkownik youtube.com.
Czy najwyższy wieżowiec Gdańska podczas wichury zamienia się w wielki gwizdek? Wietrzny weekend potwierdził, że ta informacja nie jest wyssana z palca, a budynek faktycznie gwiżdże przy silnych podmuchach - pisze Krzysztof Koprowski.
Próbując zbadać tę tezę, starałem się przy każdej większej wichurze chociaż na chwilę zjawić się pod Neptunem. Jednak nigdy nie udało mi się usłyszeć specyficznego, jak to określają nasi czytelnicy, "gwizdu", "wycia" czy "śpiewu".
Zapewne wciąż traktowałbym tę pogłoskę na równi z plotkami o rzekomym osiadaniu Sea Towers podczas budowy, które tylko połączono, by nie runęły (wystarczyło spojrzeć na wizualizacje, by obalić tę plotkę) czy porywaniu dzieci w hipermarketach, gdyby nie ostatnia, piątkowo-sobotnia wichura, która dała o sobie znać na Pomorzu.
Zobacz także: wiatr przewrócił 60-metrowy maszt telekomunikacyjny
Gdy szedłem deptakiem-ulicą Czarnieckiego (w linii prostej od Neptuna ok. 500-600 metrów), w pewnym momencie dotarł do mnie przenikliwy, wysoki dźwięk, który można określić czymś między gwizdem na palcach a bardzo długim sygnałem dawanym gwizdkiem przez pracowników kolei. Dźwięk ten był słyszalny przy każdym większym podmuchu wiatru. Niestety jednocześnie podmuchy wiatru całkowicie zakłócały ten charakterystyczny dźwięk przy próbie nagranie go telefonem czy aparatem fotograficznym.
Mimo fatalnej pogody, postanowiłem sprawdzić, czy faktycznie dźwięk ten może pochodzić od wrzeszczańskiego wieżowca. Skręciłem więc w ulicę Zator-Przytockiego . Tutaj dźwięk ustał, ale wystarczyło dojść do skrzyżowania z ul. Konopnickiej , by znów usłyszeć "koncert" w wykonaniu Neptuna.
Gdy dotarłem na podwórze i zaplecze Neptuna , nie miałem już wątpliwości: Neptun faktycznie hałasuje! Każdy podmuch wiatru wywoływał wycie szklanego wieżowca.
Jak łatwo zgadnąć, wszystko zależy od miejsca obserwacji (czy raczej nasłuchu) i kierunku, z którego wieje wiatr. Przechodząc na plac przy dawnym Cristalu czy pod dworzec we Wrzeszczu , nie dane było usłyszeć dźwięku wytwarzanego przez wieżowiec. Trudno usłyszeć go też na al. Grunwaldzkiej , gdzie dominuje hałas samochodów.
Co może być źródłem hałasu w budynku? Być może odpowiadają za niego charakterystyczne wcięcia w bryle, a może szklana elewacja poprzecinana prostopadłymi do tafli szkła "żyletkami"? Trudno to ocenić, stojąc przed budynkiem i obserwując jego architekturę wyłącznie ludzkim okiem.
Niewątpliwie jednak Neptun jest niezwykłym w skali kraju, "grającym wieżowcem".
Oficjalnie otwarcie budynku w marcu 2014 r.
Widok z żurawia na placu budowy Centrum Biurowego Neptun we wrześniu 2012 r.
Inwestycje
Miejsca
Opinie (270) 9 zablokowanych
-
2015-01-04 13:10
trudno tu mieszkać
Mieszkam we Wrzeszczu i naprawdę ten świst utrudnia życie. Wieczorem, kiedy samochody nie jeżdżą słychać świst i chodzące wentylatory od klimatyzacji. Czy można gdzieś jakieś zażalenie złożyć albo zbiorowy pozew do sądu?
- 14 2
-
2015-01-04 13:11
Blok z wielkiej płyty gdzie kiedyś mieszkaliśmy też nieźle gwizdał przy zachodnich wichurach.
a tylko 10 pięter miał.
- 8 0
-
2015-01-04 13:12
Nie widzę, problemu. Nadzór budowlany nakazuje rozbiórkę i już. Ale pewnie wzięli taką kasę w kieszeń, że nic nie zrobią.
- 1 5
-
2015-01-04 13:39
Kiedy w końcu Hossa wybuduje dawno zapowiadany Big Boy Building na Dąbrowszczaków ?
Ma mieć 50 pięter, to dopiero będzie gwizdek, ciekawe jak go dostroją
- 7 0
-
2015-01-04 13:41
Polska myśl techniczna i budowlana.
Nie każdy na świecie potrafi tak budować ;)- 5 0
-
2015-01-04 13:57
W okolicach Hallera i Mickiewicza tez slychac, nie jest to jednak uciazliwy dzwiek,wiec nie wiem po co krecic afere?!
- 5 3
-
2015-01-04 14:46
Mój blok też "gra"! Co chwila wyje jak wieloryb...
na szczęście teraz już trochę ciszej, ale wczoraj te dźwięki doprowadzały mnie prawie do szału :/... a mieszkam w nowym budynku...
- 6 0
-
2015-01-04 14:47
A żeby go cholera wzięła
Do niedawna mieszkałam tuż przy dawnym browarze i to cholerstwo było słychać przy każdym mocniejszym wietrze (czyli średnio przez dziesięć dni w miesiącu). W dzień nie było problemu, ale latem w nocy nie dało się spać. Nawet pociągi i dźwięki z ulicy tak nie przeszkadzały, bo to normalne dźwięki żyjącego miasta, ale ten gwizd jest bardzo nieprzyjemny, nienaturalny. Współczuję mieszkańcom.
- 12 0
-
2015-01-04 14:50
Biurowce na przeciwko Manekina
też grały w piątek, taki był wiatr
- 7 0
-
2015-01-04 15:13
Budynki mają być przede wszystkim praktyczne, a nie artystyczne :/
Przecież jesteśmy nad morzem i co najmniej dwa razy w roku mamy coś w rodzaju huraganu. Najpierw praktyczna budowa, a potem przemyślane ozdoby i udziwnienia.... wiem, że w praktyce tak nigdy nie wychodzi :P
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.