• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy zakwitną jabłonie na Drodze do Wolności? Roczne opóźnienie w budowie promenady

Katarzyna Moritz
18 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 11:00 (18 lutego 2015)
  • Koncepcja promenady Droga do Wolności.
  • Koncepcja promenady Droga do Wolności.
  • Koncepcja promenady Droga do Wolności.
  • Koncepcja promenady Droga do Wolności.

Ani przyszłej wiosny, ani nawet kolejnej nie zobaczymy kwitnących jabłoni przy promenadzie Droga do Wolności w Gdańsku. Choć od konkursu na jej kształt minęło blisko 16 miesięcy, architekci dopiero zaczęli ją projektować.



Czy chętnie spędzasz czas na miejskich promenadach?

W zeszłym roku uroczyście otwarto Europejskie Centrum Solidarności, a także, choć nie bez problemów, ulicę Nową Wałową. Między tymi inwestycjami, a także wzdłuż planowanego centrum handlowego Stocznia, ma powstać reprezentacyjna promenada o łącznej powierzchni ponad 40 tys. m kw., łącząca Plac Solidarności zobacz na mapie Gdańska ze stoczniowym nabrzeżem przy Martwej Wiśle.

O kształcie promenady zadecydował konkurs architektoniczny ogłoszony przez miasto w 2013 roku. Zgłosiło się do niego ponad 70 pracowni z całego świata. Do drugiego etapu przeszło pięć projektów. Ostatecznie w konkursie zwyciężyła koncepcja przedstawiona przez Grupę A5 Architekci z Warszawy.

Jej projekt zakłada m.in. stworzenie jabłoniowego sadu wzdłuż promenady.

- Za Bramą nr 2 projektowany sad zamienia się w miejski bulwar ze szpalerami jabłoni.
Rokrocznie owocujące drzewa w środku miasta to symbol harmonii życia, jaką powinna nieść wolność oraz dorobku Solidarności i wciąż żywych ideałów, jakie ze sobą niosła
- mówił o idei zwycięskiego projektu Michał Leszczyński, prezes i architekt z Grupy A5 Architekci.

Z założeń konkursu wynikało, że zwycięzca będzie mógł się ubiegać o zlecenie na wykonanie dokumentacji projektowej. Choć konkurs został rozstrzygnięty na początku listopada 2013 roku, to przez cały miniony rok miasto takiego zlecenia nie wystawiło.

- Niedawno podpisaliśmy z Dyrekcją Rozbudowy Miasta Gdańska umowę na wykonanie tego projektu, który obecnie jest w początkowej fazie. Prace projektowe planujemy zakończyć w tym roku - wyjaśnia Krzysztof Mycielski, jeden z pięciu architektów tworzących trzon firmy Grupa A5 Architekci.

Umowa została podpisana zaledwie dwa tygodnie temu, prace projektowe mają się zakończyć w listopadzie. Projekt obejmie teren od placu Solidarności do ul. Nowej Wałowej. Obecnie analizowane jest, czy projektowanie obejmie też teren do nabrzeża Wisły.

Przebieg nowej promenady w Gdańsku: 1 - Plac Solidarności, 3 - ECS, 6 - galeria handlowa, 18 - żurawie.

Przebieg nowej promenady w Gdańsku: 1 - Plac Solidarności, 3 - ECS, 6 - galeria handlowa, 18 - żurawie.
Czy są szanse na to, by budowa promenady ruszyła zgodnie z założeniami, czyli na przełomie tego i następnego roku?

- Czekamy zawsze na zakończenie projektu i kosztorys, by wiedzieć, ile inwestycja ostatecznie będzie kosztować. Dopiero wtedy będzie można myśleć o umiejscowieniu jej w miejskim budżecie. Trudno mi powiedzieć, kiedy promenada będzie realizowana, wykonujemy jedynie zadania powierzone, strategie w tej kwestii buduje Wydział Programów Rozwojowych. My obecnie nie mamy tego zadania w planach i nie wiem, kiedy tak się stanie - przyznaje Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor DRMG.

We wtorek wysłaliśmy do magistratu pytanie o to, kiedy promenada ostatecznie powstanie i dlaczego miasto tak długo zwlekało ze zleceniem na wykonanie jej projektu. O godz. 10:50 otrzymaliśmy odpowiedź:

- Planujemy realizację inwestycji Droga do Wolności w najbliższym możliwym czasie. Obecnie inwestycja nie posiada zabezpieczenia finansowego. Zlecona została dokumentacja projektowa, która zgodnie z umową powinna zostać wykonana jeszcze w tym roku. W oparciu o dokumentację projektową zostanie ustalony koszt inwestycji. Znając limity finansowe realizacji inwestycji będziemy mogli realnie zaplanować budżet tego zadania i terminy jego realizacji - wyjaśnia Marcin Dawidowski z WPR.

Ponadto wyjaśnia, że Grupa G5, która wygrała konkurs architektoniczny na koncepcję architektoniczną zadania została zaproszona do negocjacji cenowych na opracowanie dokumentacji projektowej. Długie negocjacje pokonkursowe dotyczące opisu przedmiotu zamówienia oraz ceny za wykonanie dokumentacji projektowej były przyczyną późnego ich zakończenia i  podpisania umowy, co nastąpiło dopiero w dniu 02.02.2015 r.

Droga do Wolności ma zacząć się przy ul. Jana z Kolna, na wysokości siedziby Europejskiego Centrum Solidarności i pomnika Poległych Stoczniowców, i pobiegnie - po drodze mijając historyczną salę BHP Stoczni Gdańskiej, w której w 1980 r. podpisano Porozumienia Sierpniowe oraz planowaną olbrzymią galerię handlową Stocznia - w kierunku powstającej ul. Nowej Wałowej.

Po jej przekroczeniu (obie drogi skrzyżują się na poziomie ziemi, piesi pokonają Nową Wałową po pasach) skieruje się ku stoczniowemu nabrzeżu i w stronę mostu pontonowego na Martwej Wiśle. Konkurs zakładał, że wykonanie pierwszego odcinka promenady (od Placu Solidarności do skrzyżowania z Nową Wałową) wraz z dokumentacją projektową ma kosztować 8,75 mln zł, koszt samego projektu nie może przekroczyć 262 tys. zł oraz że promenada powstanie na przełomie 2015 i 2016 roku.

Opinie (104) 5 zablokowanych

  • pordzewiały koń trojański i tyle

    Gdynia to było wielkie patriotyczne dzieło. Po odzyskaniu niepodległości po 123 latach niewoli wybudowaliśmy Gdynię jak miasto z marzeń. Tyle mieszkań, miejsc pracy, dobra społecznego a tu co? Za podobne nasze pieniądze wydarte biednym ludziom w minimalnej pensji 1750,00 zł na miesiąc, śmieszna kwota wolna od podatku i co? Jakie są emerytury za kilkaset złotych?Budujemy coś bezproduktywnego.Cesarski dywan dla rodziny Wilhelma chyba. Kto to wszystko funduje?Czy to rozwinie gospodarkę, ile da miejsca pracy ten pordzewiały blok? I dla kogo? Gdzie są akcje, dywidendy ze stoczni? Ludzie już odpuścili z biedy. Źle to się wszystko skończy. Na Spacerową, Sopocką, Kielnieńską, inne drogi, nie ma pieniędzy latami a tu co? Dokąd będziemy codziennie stać w korkach przez ten las? Drzewa i krzaki rosną przy asfalcie, liście, błoto, brak poboczy, kłody na dawnych miejscach postojowych. Nie ma się nawet gdzie zatrzymać żeby przeczekać korek jak jest wypadek!!! Codziennie tracimy dodatkowo 2 godziny na te korki i kiedy to się skończy?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane