- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (77 opinii)
- 2 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (51 opinii)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (163 opinie)
- 4 Parawaniarze już anektują plaże (177 opinii)
- 5 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (97 opinii)
- 6 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (192 opinie)
Kobieta w ciąży wypchnięta z balkonu w centrum Gdyni
Ok. godz. 10:00, z balkonu jednego z budynków w centrum Gdyni wypadła młoda kobieta. Wszystko wskazuje na to, że została wypchnięta za barierkę przez własnego męża. Ofiara w nieznanym stanie przebywa obecnie w jednym z trójmiejskich szpitali, oprawca został już zatrzymany przez policję.
- O zdarzeniu poinformowali nas sąsiedzi, którzy byli świadkami zdarzenia. Kobieta została wypchnięta z wysokości drugiego piętra. Wciąż przebywa w jednym z trójmiejskich szpitali. Lekarze oceniają rokowania dotyczące jej stanu zdrowia jako dobre. W wyniku upadku nie doszło do uszkodzenia płodu. Jej mąż, mężczyzna w wieku 31 lat, był w chwili zatrzymania w stanie nietrzeźwości. Alkomat wykazał 0,5 promila w wydychanym powietrzu. - dodaje podinsp. Gruźlewski.
Małżeństwo jest dobrze znane gdyńskiej policji i Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej. Mundurowi wielokrotnie musieli interweniować w sprawie awantur, do których dochodziło pomiędzy małżonkami.
Szokująca informacja o wypchnięciu kobiety z balkonu trafiła do naszego Raportu z Trójmiasta o godz. 10:51. Jak twierdzi nasz czytelnik, do zdarzenia doszło w jednym z bloków w centrum Gdyni.
- Podczas kłótni mąż wyrzucił żonę przez balkon w jednym z wieżowców między ulicami Jana z Kolna a Wójta Radtkego w Gdyni. Poszkodowana zabrana do szpitala - informuje jeden z naszych czytelników.
Zgłoszenie zostało potwierdzone przez przedstawicieli gdyńskiej policji. Jednak udzielone przez nich informacje są niezwykle lakoniczne.
- Tak, otrzymaliśmy takie zgłoszenie ok. godz. 9:50. Kobieta wypadła z balkonu, najprawdopodobniej z pierwszego albo drugiego piętra. Trafiła już do szpitala, ale nie mamy informacji, w jakim stanie się znajduje. Mąż kobiety, podejrzany o umyślne wypchnięcie jej za barierkę, został już zatrzymany. Zarówno ofiara, jak i sprawca to osoby w dość młodym wieku. Na miejscu trwają właśnie czynności procesowe, policjanci przesłuchują świadków zdarzenia i zabezpieczają dowody. To wszystko, co na chwilę obecną mogę przekazać - wyjaśnia podinsp. Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Miejsca
Opinie (293) ponad 20 zablokowanych
-
2016-06-03 16:43
Polska !!!! (1)
To co się ostatnio dzieje to jakaś pranoja i oczywiscie wszystkie sprawy "był w stanie nietrzeźwości" !!!
pytanie: czemu w naszym kraju alkohol jest legalny a marihuana nie ?- 3 1
-
2016-06-05 20:23
bo po maryście ojcowie rzucają córkami o ściane
- 0 0
-
2016-06-04 11:28
ciekawe o co poszlo? pewno o co maja isc pieniadze z 500 + (1)
on chcial na tablet, ona chciala na buty
tablet wygral wiec ona wyleciala przez balkon
na szczescie przezyla ona i dziecko wiec za pare miesiecy bedzie tablet- 2 2
-
2016-06-05 20:24
drona chciał
- 0 0
-
2016-06-06 21:45
Taka patologia nie powinna się rozmnazac.
- 0 0
-
2016-06-06 21:46
I menelstwo zaczęło się rozmnazac za 500 zl
- 0 1
-
2016-06-07 21:49
0,5 promille - czyli NIE BYŁ pijany i w PEŁNI wiedział co robi. Chyba, że jest IDIOTĄ,
wiec wtedy nawet przy 0,0 promille zachowuje się tak samo... W każdym, przypadku al;bom powinien pójść za kratki na jakieś 20 lat, albo na leczenie do zamkniętego zakłady psychiatrycznego - też na 20 lat.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.