• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejna afera korupcyjna w PORD. 13 osób usłyszało zarzuty

Maciej Naskręt
10 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przywrócili go do pracy w PORD po 2 latach
W kolejnej aferze w PORD zarzuty usłyszało 13 osób. W kolejnej aferze w PORD zarzuty usłyszało 13 osób.

Jeszcze nie zapadł wyrok w sprawie afery korupcyjnej w PORD z 2009 r., a już organa ścigania badają podobną sprawę. Prokuratura postawiła zarzuty 13 osobom - instruktorom, egzaminatorom i pracownikom PORD. Zarzucone podejrzanym przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.



Czy spodziewałeś się, że w PORD dojdzie znowu do korupcji?

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku nadzoruje postępowanie przygotowawcze dotyczące korupcji w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gdańsku. Śledztwo zostało wszczęte w kwietniu 2014 roku na podstawie materiałów przekazanych przez Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku - Wydział do walki z korupcją.

- Do chwili obecnej zarzuty usłyszało kilkanaście osób - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Egzaminatorzy i instruktorzy z zarzutami

Na tę chwilę wiadomo, że pięciu egzaminatorów usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw o charakterze korupcyjnym oraz przyjmowanie korzyści majątkowych.

- Wobec wszystkich podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz zawieszenia w czynnościach służbowych, a nadto wobec trzech podejrzanych - poręczenie majątkowe - mówi Wawryniuk.

Natomiast pięciu instruktorów nauki prawa jazdy usłyszało zarzuty płatnej protekcji oraz poświadczania nieprawdy w dokumentacji dotyczącej odbycia kursu nauki prawa jazdy w zamian za korzyść majątkową. Tu prokurator wobec podejrzanych zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz zawieszenie w czynnościach służbowych.

Trzech innych pracowników PORD w Gdańsku usłyszało zarzuty dotyczące przyjmowania korzyści majątkowych. Wobec dwóch podejrzanych prokurator zastosował podobne środki zapobiegawcze jak w przypadku instruktorów - dozór policji oraz zawieszenie w czynnościach służbowych.

- Zarzucone podejrzanym przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności od roku do lat 10 - mówi Wawryniuk.

Jak wyglądał proceder? - Trwa postępowanie i nie chcemy przedstawiać okoliczności popełnianych przestępstw. Nie ujawniamy także żadnych kwot związanych z korupcyjnym działaniem - mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Nieprawidłowości dopatrzyli się urzędnicy marszałaka województwa

Co ciekawe aferę korupcyjną w PORD-zie wykryli pracownicy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, który od 2010 r. do marca 2014 r. przeprowadził na różnych płaszczyznach prawie 800 kontroli w ośrodku ruchu drogowego - ok. 480 w placówce PORD w Gdyni i ok. 300 w PORD w Gdańsku.

- Egzaminatorzy wpadli podczas jednej z naszych kontroli, do tego otrzymaliśmy anonimowy sygnał o nieprawidłowościach przy egzaminach. Zgromadzone informacje przekazaliśmy policjantom z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku - mówi Ryszard Świlski, zastępca marszałka województwa pomorskiego.

Co na to władze PORD? - Nie chcemy na razie komentować sprawy, ale mogę zapewnić, że ściśle współpracujemy w tej sprawie z prokuratorem - mówi Andrzej Pepliński, zastępca dyrektor PORD w Gdańsku.

To nie pierwsza afera w PORD

To kolejna tego typu afera w PORD. W aferze z 2009 r. oskarżono łącznie 23 instruktorów z 13 szkół jazdy, 20 egzaminatorów i siedmiu pracowników administracyjnych ośrodka. Zyski z korupcyjnego procederu osoby te czerpać miały od roku 2000. Większości z nich grozi kara do pięciu, a nawet do ośmiu lat więzienia.

Prokuratura uznała, że ówcześni egzaminatorzy tworzyli grupę o charakterze przestępczym. Za jej szefa prowadzący śledztwo uznali 47-letniego egzaminatora w PORD.

Po tamtych wydarzeniach ówczesny zastępca marszałka województwa pomorskiego, Mieczysław Struk, zalecił kontrole w ośrodku egzaminowania.

Miejsca

Opinie (170) 1 zablokowana

  • brawo Gdansk,przyklad idzie z gory od Krola i jego Urzedasow

    • 9 0

  • Niech Pani rzecznik z prokuratury nie robi z ludzi wałów i głupków. (4)

    Prawda jest taka, że poprzednia afera rozeszła się po kościach i znajomościach, jakieś tam śmieszne kary dostali podrzędni egzaminatorzy a "góra" była nie do ruszenia. Dam chociażby przykład ówczesnego dyrektora PORDU, który został rzekomo zwolniony, tak naprawdę poszedł na dłuższy urlop, a po urlopie wrócił tylko że na inne stanowisko - zastępcy dyrektora, a za niego na stołku głównym usiadła panienka znikąd, czyli zapewne jakaś kukła. Zapewne część osób doskonale wie o kim mowa - taki wąsaty, wysoki pan który prowadził po zmianie stołków m.in. egzaminy teoretyczne w sali komputerowej. Więc po co prokuratura się ośmiesza, skoro nic nie zrobiła aby rozbic strukturę i zarząd tej grupy ?

    • 23 1

    • gdańska ośmiornica ma się dobrze, więc kruk krukowi oka nie wykole, każdy bierze działke i sie cieszy.. (1)

      • 10 0

      • Jak każdy

        to ty też.

        • 1 0

    • Slyszalam podobna wersje ;)

      • 3 0

    • p.Kurski

      Czy to ten sam Pan egz.,który egzaminował posła kurskiego ,któremu zabrano prawo jazdy???

      • 0 0

  • 10 podejśc do egzaminu

    Jeżeli gostek pare razy oblewa egzamin za jakąś bzdure to w akcie desperacji woli zapłacic i miec to z glowy A ze u nas to tylko ryba nie bierze to nie ma z tym większego problemu. Kolo sie kreci wszyscy zadowoleni co 5 lat kogoś złapią Na jego miejsce przychodi nastepny i sytuacja się powtarza. Jak sie nie zmieni systemu egzaminacyjnego to będzie walka z wiatrakami.

    • 12 3

  • Zdałem za pierwszym razem (kat.D) choć nogi trżały (1)

    dziś się z tego śmieję

    • 3 10

    • My z ciebie też

      i twojej trżającej ortografii. Może właśnie dlatego dziś jesteś kierowcą tira.

      • 7 1

  • mówi dres do dresa:

    Merca ukradłem, beemke ukradłem, ale prawko to już sobie kupię ;)

    • 27 0

  • (1)

    Ciekawe to jest.. ja właśnie chyba w 2010 zdałam prawo jazdy, ale nikt mi nie proponował, że mi to ułatwi... ja zdałam 5 razy, aż zdałam i od tego czasu czynnie jeżdżę.. znam osobę, która miała tam znajomości, zdała za pierwszym razem a potem miała problemy z jezdzeniem ;( masakra

    • 5 2

    • Też zdałem w 2010, zdałem za 8. razem, niestety od tego czasu prawie nie jeździłem. Nie ma gorszej rzeczy niż kierowca z prawkiem, które od ponad 4 lat leży w szufladzie :(

      • 4 0

  • a czemu zdjęcia z Gdyni...??? (1)

    ???

    • 6 1

    • www pord pl

      a temu

      • 1 0

  • niedołęgi

    później jeżdzą na czerwonym a na zielonym stoją ehhh szkoda gadac polska piękny kraj

    • 6 0

  • nie rozumiem,jeśli można bez problemu przekupić sędziego i wygrać sprawę

    to dlaczego nie egzaminatora.

    • 14 0

  • są ludzie, którzy z łatwością zdadzą jazdę, ale na drodze zachowują się jakby nie mieli

    mózgów. Buzują w nich hormony wywołujące debilizm. I tu leży problem. Ktoś, kto nie może zdać egzaminu, którego zasady zostały wymyślone przez myślących inaczej, może być i pewnie byłby lepszym kierowcą niż ten kozak jeden z drugim. System jest zły. Powinno się eliminować ludzi, którzy nie przechodzą testów psychologicznych a sam egzamin powinien być taki jak jest w USA. Ruszasz, jedziesz 200m prostą drogą, parkujesz i po 5 minutach masz zdany egzamin a nie korupcjogenny system, który nie jest żadnym miarodajnym egzaminem.

    • 16 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane