- 1 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (681 opinii)
- 2 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (42 opinie)
- 3 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (59 opinii)
- 4 Zniesiono zakaz wstępu do lasu w Gdyni (67 opinii)
- 5 Można tanio budować mieszkania? (102 opinie)
- 6 10 lat temu Stefana W. skazano za napady (70 opinii)
Korki w Osowej po uruchomieniu nowej sygnalizacji
Mieszkańcy Osowy narzekają na nową sygnalizację świetlną, ustawioną z myślą o pieszych, w Osowej na skrzyżowaniu ulic: Kielnieńskiej i Spacerowej . Powoduje ona nadmierne korki w godzinach szczytu. Czy drogowcy włączą więcej zielonego światła kierowcom?
Problem w tym, że teraz na nową sygnalizację narzekają kierowcy. - Przed zamontowaniem świateł, jadąc do Oliwy, nie stałem na ul. Kielnieńskiej w żadnym w korku. Teraz praktycznie codziennie staję w zatorze z powodu nowych świateł. Podobnie jest gdy wracam po południu do domu, od strony Oliwy. Tracę tam cenne minuty. Może uda się wyregulować światła? - zastanawia się Wiesław Filipkowski, mieszkaniec Osowy.
O tryb działania sygnalizacji zapytaliśmy w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
- Światła na skrzyżowaniu ulic Kielnieńskiej i Spacerowej działają w cyklach ok. 90-sekundowych w czasie szczytów drogowych i ok. 75-sekundowych poza szczytem. W obu przypadkach kierowcy jadący w obu kierunkach w relacji Oliwa - Chwaszczyno mają ok. 75 proc. zielonego światła - mówi Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w ZDiZ.
- Jedyne, co możemy zrobić i co zrobimy zresztą po prośbach mieszkańców, to wydłużenie cyklu poza szczytem do 90 sekund - dodaje Wawrzonek.
Po zmianie inżynierowie ruchu będą obserwować sytuację na wspomnianym skrzyżowaniu. Warto tu podkreślić, że dla miejskich inżynierów godziny szczytowe zazwyczaj to okres między godzinami: 6:30 - 9 i 14:30 - 18.
Czy zmiana cyklu coś pomoże? Trochę tak, ale kierowcy nie uświadczą już sytuacji sprzed włączenia świateł przy Biedronce w Osowej. Ustawienie sygnalizacji na drogach (o przekroju jednej jezdni i pasie w każdą stronę), po których porusza się więcej niż 1 tys. aut na godzinę, a niewątpliwie ul. Kielnienieńska i ul. Spacerowa zalicza się do ich grona, wstrzymuje znacznie ruch samochodów - zawsze potęguje zatory.
Miejsca
Opinie (220) 3 zablokowane
-
2013-12-20 08:03
Mam pomysła (1)
... a może by tak zamontować przycisk na słupeczku ze światłami? Pieszy wciska chwilę czeka, samochody się zatrzymują, on przechodzi i po kłopocie. Ze wszystkiego muszą robić problem. Jak w socjalizmie...
- 7 1
-
2013-12-20 10:24
Chwilę?
Ta chwila to jest często 2 minuty.
- 0 0
-
2013-12-20 08:33
światła
Ja jestem kierowcom, który mieszka w Osowej i bardzo się
cieszę,że zostały uruchomione. Korki były zawsze, a teraz jest bezpiecznie przy skręcaniu w lewo i kierowcy jadący z Chwaszczyna, którym się baaardzo spieszyło teraz mają chwilę "odpoczynku". Piesi przechodzą bezpiecznie i można spokojnie skręcać w "lewo".
Dobrze,że świtała zostały włączone zanim doszło do nieszczęścia.- 4 5
-
2013-12-20 09:21
tłusk i koczyński ...
dwa półgłówki nie zlepione w jedną całość ...
- 3 1
-
2013-12-20 09:22
sygnalizacja
dla bezpieczeństwa i uratowania życia chociaż jednego cZłowieka dobrze że jest sygnalizacja
- 0 2
-
2013-12-20 10:09
Godz szczytu?
Czyli cały dzień. Kto normalny jeździ tam i robi korki o godz 12 czy 14? Robotę sobie znajdzcie a nie będziecie jeździć i robić korki nieroby żyjące na kredyt!
- 2 2
-
2013-12-20 10:43
osowa to wieś
tam wiatr zawija pętlę, są o wiele ciekawsze lokalizacje bez takich problemów wiec po co tam sie pchac i mieszkać?
- 1 4
-
2013-12-20 10:48
to norma w gdańsku
w tym mieście to norma, że nastawia się świateł, które mają się jak pięść do nosa. przykładu można mnożyć np. przy gks-ie w kier stogów są światła w odległości 10m, gdy pierwsze zapalają się na zielono tp na drugich są jeszcze czerwone, z pewnością wszyscy jadący kartuską dobrze życzą tym od świateł, z kolei na rajskiej przy gnilnej piesi stoją bardzo długo czekając na zielone, pomimo że samochody również stoją bo jest korek, ...
no i te śmieszne ronda, które się ostatnio pojawiły, zamiast przystosować, przerobić drogi to się jakieś dziwolągi wymyśla.
ciekawe ile dostają za taką robotę ci "fachowcy".- 1 0
-
2013-12-20 11:02
a co z kasą z podatków
co z kasą od podatków, którą zdzierają z kierowców, ktoś sprawdza na co ona idzie!? bo dziury w jezdniach i organizaja ruchu jak w trzecim świecie, no ale tam to podatków nie kroją.
a wszyskim szczekającym na samochody to życzę, by sanitariusze nieśli ich na noszach pieszo do szpitala tak jak strażacy swoje sikawki (no może niech korzystają ze ścieżek rowerowych czy komunikacji miejskiej).- 0 0
-
2013-12-20 11:21
100 000 zł poszło na to !!!
cud inżynierii budowlanej
a mieli problem na co wydać nadwyżkę.... trzeba było na przedszkola żłobki na obiady dla dzieci!!!- 0 1
-
2013-12-20 11:22
Harry Poter i czara budyniu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.