- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (403 opinie)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (276 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (52 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Kuferki, etole, bransolety. Przegląd akcesoriów jesiennych
Nasze wysmakowane jesienne stylizacje przykrywamy płaszczami i kurtkami. Sprawdziliśmy, czy w tym sezonie królują futrzane etole, dziergane rękawiczki, a może męskie teczki z krokodylej skóry? Podpowiadamy, jakie dodatki sprawią, że na pewno nie pozostaniesz niezauważona.
W kolekcjach Isabel Marant czy MSGM pojawiły się stosunkowo niepraktyczne buty na obcasie ozdobione futrem. Rękawiczki mają brzegi wykończone futrem a styl retro powraca wraz z mufkami, którymi z pewnością mogłaby się zachwycić Anna Karenina. Futrzane torebki występują w wielu mniej lub bardziej klasycznych wariantach kolorystycznych. Niezależnie od ich charakteru, nie lubią przesady, ponieważ u żadnego z projektantów nie występują w duecie z futrzaną kurtką czy płaszczem.
- Wszystkie domy mody postawiły tej jesieni na paski, tworzące zmysłową talię. Pojawiają się one przy płaszczach, kurtkach, swetrach, a nawet bluzkach. Kobieca sylwetka górą. W Naszym butiku posiadamy od niedawna dodatki Jolanty Wołowiec, której paski naprawdę potrafią zdziałać z figurą cuda. Jednym z bardziej wyrazistych trendów są futrzane dodatki: czapki, kamizelki, rękawice i szale - tłumaczy Milena Misiewicz, właścicielka butiku Polish Fashion Show.
Niekwestionowanym hitem tego sezonu będą torby z frędzlami. Pojawiły się na pokazach Chanel, Michaela Korsa czy Cavalli. Mogą być inspirowane stylem Dzikiego Zachodu, wykonane z zamszu albo ozdabiane ćwiekami, koniecznie w fasonie worka. W sezonie jesień/zima frędzle ozdabiają nawet powierzchnię długich rękawiczek. Tej jesieni wielki powrót zaliczają torebki o etnicznym charakterze.
Marokańskie i azteckie wzory znajdziemy na haftowanych, przepastnych workach, ale i nadrukowane na klasycznych torbach nawiązujących kształtem do lekarskich kuferków. Podobnie jak duże teczki o fakturze wężowej skóry w zdecydowanych kolorach. Powrót do stylu retro odnotowaliśmy także na inspirowanych latami 70. okrągłych puzderkach na długim pasku.
- Jednym z tzw. makro trendów, który systematycznie wraca w ciągu ostatnich dekad jest motyw moro. W tym roku ja także obsadziłam go w jednej w głównych ról. Poza militarnym akcentem liczą się ciekawe struktury materiałów. Wszelka "gładź" odchodzi ma chwilę za kulisy. W kompozycjach kolorów w tym roku chodzi o umiar, jednak nie dajmy się złapać w pułapkę "Gray is a new black". Konieczne jest łączenie barw ziemi z chociaż jedną mocną - na przykład magenta lub kanarek - mówi Marcelina Rozmus, projektantka torebek i właścicielka pracowni Mana Mana.
U Chanel i Kenzo pojawiły się duże kopertówki ozdabiane kolorowymi literami i krótkimi hasłami. Małe torebki wieczorowe są kolorowe jak papierki po cukierkach albo zyskują brokatowy błysk jak w kolekcji Saint Laurenta. Popularne modele kopertówek z kolekcji Jil Sander i Louis Vuitton, charakteryzują się miękką formą i przypominają zwój pergaminu. Torebki noszone w ręku zyskują znacznie większe rozmiary i pomieszczą wszystko, czego potrzebujemy. W kolekcjach Chloe czy Marras typowe kopertówki wyglądają jak tzw. shoppery. Duet Dolce & Gabbana nie tylko ozdabia swoje kuferki kolorowymi kamieniami, ale proponuje też jesienne inspiracje prosto z lasu - na powierzchni torebek pojawiają się haftowane sowy, lisy i wiewiórki.
- Dobierając jesienne dodatki na pewno będziemy musieli pamiętać o inspiracjach naturą i światem zwierząt. Kamienie naturalne o nieregularnych szlifach podkreślające wyjątkowość i unikalność przedmiotu, mieszanie kruszców szlachetnych z nieszlachetnymi materiałami (sznurek, skóra, emalia) będą niewątpliwie królowały w tym sezonie. Jednak warto zaznaczyć, że trendy w biżuterii nie zmieniają się aż tak wyraźnie i z tak dużą częstotliwością. Myślę, że nadal silnym trendem jest personalizacja występująca w rozmaitych odsłonach, odzwierciedla się w tym przypadku silny trend do łączenia się w mniejsze społeczności, odejście od życia korporacyjnego, zaznaczenie siły jednostki - mówi Kasia Bukowska, projektantka biżuterii YES.
- Dość znaczący jest trend minimalizmu (forma, bryła). Widoczne jest także silne dążenie do poznania świata, jego egzotycznych odsłon - kultury, sztuki, tradycji. Coraz więcej czerpiemy z podróży, a co za tym idzie - towarzyszących im doznań, emocji, doświadczeń - dodaje.
W szufladzie z biżuterią ciężkie i okazałe naszyjniki wciąż mieszają się z delikatnymi łańcuszkami. W jesienno-zimowych kolekcjach pojawiły się złote, minimalistyczne kolie, przypominające obroże. Dominują krótkie naszyjniki noszone blisko szyi, które możemy eksponować na golfach, czy kołnierzykach koszul. Nadal modne są duże bransolety przypominające rozmiarami mankiety. Te w złotym odcieniu świetnie sprawdzą się z zestawieniu z wzorzystymi ubraniami.
- Dla tych Pań, które chcą podążać za obecnymi trendami mam świetną wiadomość: na pewno macie już w swoich szafach to, co króluje tej jesieni. Na wybiegach triumfuje biżuteria zarówno delikatna, minimalistyczna, jak i ogromna, bardzo widoczna, wręcz tworząca całą stylizację - podkreśla Milena Misiewicz.
Obok barokowych i wiktoriańskich kolczyków inkrustowanych kamieniami dobrze mają się minimalistyczne, geometryczne formy. Towarzyszą skromnym fryzurom i mogą być noszone pojedynczo. Wyraziste etniczne ozdoby zestawiamy z ubraniami o charakterze sportowym.
- Pierwszą innowacją, jaka pojawia się w nowej kolekcji Swarovski, jest zastosowanie różnych efektów metalicznych. To doskonała okazja, by zaprezentować nową interpretację mody na połączenia metali w różnych kolorach. Bez względu na to, czy chodzi o cenne żółte złoto, subtelne różowe złoto czy stylowy rod - metal pełni funkcję zwierciadła i efektownej ramy dla minimalistycznych linii i kryształowych szlifów, zwielokrotniając hipnotyzujące, roziskrzone refleksy. Od cielistych odcieni metalicznej palety barw przechodzimy do żywych i jaskrawych kolorów. Z połączenia zdecydowanych akcentów kolorystycznych i czystych, graficznych linii powstały wysublimowane ozdoby - mówi Ewa Sereczyńska, dyrektor zarządzający firmy Swarovski.
W kategorii chust i apaszek panuje pełna dowolność. Panie ceniące klasyczne stylizacje wybiorą wersje jedwabne z graficznymi nadrukami. Możemy wybierać spośród malarskich inspiracji, op-artowskich wzorów albo zwierzęcych motywów. Welurowe chusty będą świetnym uzupełnieniem stylu inspirowanego męską szafą.
Miłośniczki nurtu etno być może pokuszą się o wielkie chusty ozdabiane frędzlami lub kolorowe poncza, przypominające ciepłe koce. Duże szale z angory w pastelowych kolorach znajdziemy w ofercie wielu trójmiejskich butików. Nieodłącznym elementem jesiennej stylizacji może okazać się fedora w odcieniach burgunda czy butelkowej zieleni.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (4) 2 zablokowane
-
2014-10-09 16:32
Te rzeczy ze zdjęć to chyba dla klienteli ze wschodu. (1)
- 21 1
-
2014-10-13 09:20
rzeczywiscie, w wiekszosci to jakis dramat....
- 1 1
-
2014-10-10 06:57
Hę ??? (1)
Z całym szacunkiem ale dziergane maszynowo czapki czy szaliki za setki złotych ?
Proponuję się nie wygłupiać tylko udać do dobrego sklepu z odzieżą używaną i znaleźć coś o wiele ciekawszego za promil tej kwoty.
I często będą to markowe ciuchy.- 20 1
-
2014-10-10 15:35
w Polsce masz 2 wyjscia albo idziesz do lumpeksu i tam szukasz markowe ciuchy i dodatki
albo lecisz zagranice na zakupy, kto sie orientuje to wie ze cały czas przemysł produkuje wszystko na 2 rynki zachód odpowiednia jakość do ceny!! I najlepszy rynek czyli Europa wschodnia czyli tandeta po wysokich cenach z metkami marek.A najlepszym przykładem sa polskie firmy które robią eksport swoich towarów po cenach niższych niz sprzedawane w Polsce!!
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.