• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Marek Kondrat wróci do aktorstwa w Gdańsku, dzięki sonetom Szekspira?

Łukasz Rudziński
2 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Marek Kondrat zadeklarował, że wróci do aktorstwa i prawdopodobnie zrobi to podczas tegorocznego festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku.



Taka deklaracja padła we wtorek rano, podczas rozmowy z szefem festiwalu prof. Jerzym Limonem w audycji radia TOK FM.

Marek Kondrat ogłosił zakończenie kariery aktorskiej 5 marca 2007 roku. Stwierdził, że odtąd zamierza się poświęcić działalności handlowej związanej z winiarstwem: sprowadzaniem do Polski rozmaitych win i popularyzacji tego napoju.

Nie oznacza to, że wyłączył się zupełnie z życia kulturalnego. W ubiegłym roku wystąpił w niemym epizodzie w spektaklu "Trójka do potęgi" Grzegorza Miecugowa w reżyserii Wojciecha Malajkata. W tym spektaklu wystawianym na deskach warszawskiego Teatru Syrena wystąpił obok niezawodowych aktorów: m.in. Maryli Rodowicz, Justyny Steczkowskiej czy Piotra Kraśki.

Jednak aktor coraz poważniej myśli o występach na scenie. Podczas audycji w TOK FM, promując audiobooka z nagranymi przez siebie Sonetami Szekspira, zadeklarował gotowość występu podczas tegorocznego Festiwalu Szekspirowskiego.

Marek Kondrat to dziś według ciebie:

- Ciągnie człowieka! Traktuję to jako potrzebę ducha, bo dziś jestem postrzegany jako handlarz bardziej, niźli artysta - tłumaczył na antenie Marek Kondrat.

Entuzjastycznie do pomysłu odniósł się Jerzy Limon, dyrektor Festiwalu Szekspirowskiego i budowanego w centrum miasta Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.

- Umówiliśmy się na jego udział, chociaż wymaga to jeszcze ostatecznych ustaleń. Marzy mi się wyjątkowa sceneria dla występu Marka, na przykład plac budowy naszego teatru. Musimy jeszcze dograć konkretne terminy. Gorąco wierzę, że Kondrat wystąpi podczas festiwalu - mówi Jerzy Limon.

Zobacz także: Po przerwie rusza budowa Teatru Szekspirowskiego

Marek Kondrat ma na koncie wiele ról teatralnych i filmowych. Ostatnią rolę - profesora Matonia - zagrał w filmie "Mała matura 147" (premiera w 2010). Później aktor oddał się swoim pasjom (prowadzi winiarnie) oraz kontaktom biznesowym (od 1998 roku współpracuje z ING Bank Śląski).

Kilka lat temu myślał o otworzeniu przy Długim Targu w Gdańsku klubu z winem, ale ze względu na kontrowersyjny sposób, w jaki miał stać się najemcą tego komunalnego lokalu, z inwestycji nic nie wyszło. Czytaj więcej: Konkurs na winiarnię bez udziału Kondrata.

Wydarzenia

XVII Festiwal Szekspirowski (1 opinia)

(1 opinia)
5-80 zł
spektakl dramatyczny, festiwal teatralny

Miejsca

Zobacz także

Opinie (107) ponad 10 zablokowanych

  • Pozdrówka dla oświeconych trolli (4)

    A pana Marka witam ponownie. I se minusujcie dalej w swoim wirtulanym świwecie

    • 12 32

    • możesz se witać, teściową w bramie (3)

      • 21 5

      • nie mam teściowej więc nie mogę jej powitać (2)

        a poza tym jak zauważył Lem : dopóki nie pojawił się internet nie wiedziałem ilu durniów żyje na świecie.

        • 4 15

        • wystarczy byś użył lustra w swojej łazience

          • 7 1

        • dobre, ale ...kto to ten Lem?

          Nie pomyliłeś z Leninem? Hehehe.
          P.S. Taki żarcik.

          • 7 2

  • dzięki sonetom?
    raczej dzięki znajomościom...

    • 16 6

  • Bravo! Bo ile mozna grac tylko w reklamach i popijac winko!

    • 12 7

  • Jak ja nie cierpię tego gołosłownego typa!

    Nie dlatego, że jest marnym aktorem, bo jest dobrym, ale... Ile się zarzekał, że kończy z aktorstwem bo go mierzi sprzedajność branży i po krótkim czasie otwieram... lodówkę a tu wyskakuje z niej bankowy $Marek Kondrat$.

    • 32 5

  • Słono ten powrót będzie kosztował

    ale przecież nie ja płacę.

    Wesołych Świąt przy okazji

    • 12 4

  • Honorowy komitet poparcia dla PO i wszystko jasne :/

    Żal d*pę ściska że się facet tak rozmienił na drobne.
    Bo że Danielek Olbrychski że jest piewcą orędownikiem nomenklatury i postkomuny to mnie nie dziwi bo w Moskwie ma wielu przyjaciół co podkreśla, a komuchy sponsorowały te wszystkie filmiki w których występował więc musi pokornie im przyklaskiwać gdy nawet nie o czysty sentymentalizm chodziło...
    Tak czy inaczej talentu Konradowi odmówić nie można ale mainstream i kasa go pożarły.

    • 29 10

  • "Wielki" aktor ? Chyba kiedyś, zanim się sprzedał PO

    I kasie za reklamy, doskonale pamiętamy jego reklamy zgodne z linia partii. Teraz reklamy się kończą to trzeba go gdzieś wcisnąć,w końcu "taki" talent nie moze się zmarnować.Kij mu w oko, polskie kino w chwili obecnej to papka dla debili, TVN owskie produkcje "Tylko mnie kochaj" , Tylko mnie rzuć, Tylko miłość, rzygać się chce - scenariusze i humor dla prostaków, żrących popcorn i ryjących ze śmiechu za głośne bekanie. W każdej produkcji, Małaszyński, Adamowicz, Karolak i reszta. Szkoda kasy na tą szmirę. Jest sporo produkcji niezaleznych, ambitnych, ale tego w kinie nie uraczycie.

    • 26 10

  • Reżimowy aktorzyna (4)

    nie, dziękujemy

    • 27 17

    • a ty cieciu wiesz co to jest reżim ? (3)

      • 13 17

      • sam jesteś ....nym cieciem (2)

        wal się

        • 11 10

        • oto jest właśnie poziom PISlamu (1)

          chamstwo, agresja i obelgi

          • 3 15

          • A skąd porównanie z PiS

            partii politycznych w Polsce w bruk

            • 8 0

  • Najlepszy epizod Kondrata - Tulipan odc. 6

    Odegrał się w nim za sceny z "Zaklętych rewirów" z Wołłejką w roli starego pedała, o pardon, pana barona.
    Patrz tu: Odegrał się w nim za sceny z "Zaklętych rewirów" z Wołłejką w roli starego pedała, o pardon, pana barona. Kto oglądał, pamięta o co chodziło. "Zapominasz o mnie, Romciu..." Ależ to musiało go męczyć od młodości :)
    Patrz tu:
    youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=nvwzXfdMb5I#t=2110s

    • 8 3

  • Z winami plajta-przyszła koza do woza !

    • 24 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane