• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkaniec Gdyni tropi graficiarzy

Michał Sielski
5 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Czasami grafitti to dzieło sztuki. Niestety często jest zwykłym chuligaństwem. Czasami grafitti to dzieło sztuki. Niestety często jest zwykłym chuligaństwem.

Bazgroły na blokach denerwowały go od dawna, więc postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Tropi chuliganów, a zdjęcia i filmy przekaże policji. Jego materiały przeanalizuje specjalna grupa z gdyńskiej Komendy Miejskiej, która ściga graficiarzy.



Nasz czytelnik twierdzi, że jest uczulony na bezmyślną dewastację swojego miasta.

- Od pewnego czasu obserwuję grupę, która maluje na ścianach napis "Raice". Mam też zdjęcia z kamery przemysłowej, ukazujące, jak dewastowany jest dach byłej zajezdni autobusowej - mówi gdynianin.

Z materiałami udał się na komisariat policji na Wzgórzu św. Maksymiliana, ale twierdzi, że efektów tej wizyty nie ma żadnych. Co więcej, chuligani rozzuchwalili się. Wybijają szyby w wiatach przystankowych, malują kolejne napisy na blokach osiedla.

- Chyba sam ich złapię, by pokazać policji jej nieudolność. Czy tak trudno zrobić zasadzkę, wiedząc, że pojawiają się nocą w tych samych miejscach? Ustalenie bloków, w których mieszkają zajęło mi jeden dzień - przekonuje nasz Czytelnik.

Policja zapewnia, że sprawę potraktuje poważnie. Tym bardziej, że w ramach gdyńskiej komendy działa specjalna grupa, która zajmuje się ściganiem graficiarzy. I to z sukcesami. Co kilka tygodni policjanci chwalą się zatrzymaniem kolejnych osób. Często na gorącym uczynku.

- Zazwyczaj to młodzi ludzie, niekiedy jeszcze nieletni. Za ich czyny odpowiadają potem rodzice, bo materiał dowodowy jest tak mocny, że wręcz niepodważalny. A za udowodnione szkody można domagać się od nich odszkodowania w procesie cywilnym. Sąd może nakazać naprawienie szkody lub wypłacenie ekwiwalentu - mówi Hanna Kaszubowska z gdyńskiej policji.

W najbliższych dniach policjanci ze specjalnej grupy, zajmującej się rozpracowywaniem środowiska graficiarzy, spotkają się z gdynianinem. Może się zgłosić do nich każdy, kto ma wiedzę na temat graficiarzy. Także anonimowo. Wystarczy skontaktować się z gdyńską Komendą Miejską pod numerem telefonu (058) 66 21 703 do godz. 15.30. To numer sekretariatu wydziału kryminalnego. Informacje można także anonimowo przekazywać rzecznikowi prasowemu gdyńskiej policji, wysyałjąc wiadomości na e-mail: rzecznikgdynia@pomorska.policja.gov.pl

Opinie (393) ponad 50 zablokowanych

  • Kiedy graffiti jest sztuką?

    ...wtedy, kiedy chwali reżim "Solidarności" :D

    • 0 0

  • A może byście poczytali?

    Piszecie, że macie w d*pie pasje, że wandale, że bazgroły, a czy Wy odróżniacie chociaż grafitti od dewastacji? Bo chyba nie. Zero wiedzy w temacie.

    • 0 1

  • sposób na grafficiarzy

    Mam pomysł-po złapaniu i udowodnieniu wandalowi/ niby artyście/ winy można postąpić zgodnie z prawem: wykupić w miejscu określonym przez władze miasta teren, wybudować ścianę i niech sobie ,,malarz:" maluje ile chce-pomóc facetowi wziąć kredyt z banku, obciążyć opłatami za podatek gruntowy- i niech maluje, niech pilnuje by ktoś obcy nie babrał po jego prywatnej ścianie.Takie obciążenie finansowe, za kupno gruntu, budowę ściany ,podatek gruntowy , spłata kredytu chyba skutecznie wyleczy chorą psychikę grafficiarza.
    jak wyrwie się z kieszeni to i fanaberie miną.

    • 0 0

  • Społeczniak pieprzony.
    J***ć SOK.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane