Zarząd Województwa Pomorskiego zatwierdził wyniki prac komisji ds. rokowań w sprawie wyboru najkorzystniejszej oferty sprzedaży udziałów w Neptun Film sp. z o.o. i zaakceptował projekt przygotowanej umowy sprzedaży z firmą Capital Park sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie.
(TG)
2005-02-14 10:48
zatem widzę, że nie tylko mnie sie udało owe cudo zakupic i spożyć!
Bardzo mi smakowało, chociaż z ceną trochę przesadzili.....
Mowa była o strych kinach, zatem moją opowiesć przytoczyc sobie pozwolę...
Owóż, było to lat temu kilka(!), kiedy Braveheart na ekrany kin wchodził. Poszedłem do Żaka (ach co to było za miejsce:)) obejrzeć dzieło Mela i jakie było moje zdziwienie, jak pani bileterka oznajmiła mi, że biletów brak! Widząc moją nietęgą minę, pani w lot załapała, że bardzo mnie na tym obrazie zajeżało, gdyż zaproponowała mi dostawienie drewnianego krzesełka... I tak oto spędziłem ponad 3 godziny na drewnianym zydlu...
Całe szczęscie, że film był porywający, bo nic innego nie zrekompensowałoby mi zdrętwiałego dupska...
2005-02-14 11:12
Fakt z ceną przegieli. Kumple obstawiają, że ze względu na skróconą trwałość wliczają straty na zwrotach przetrminowanych piw.
2005-02-14 11:23
kiedys nad kinem Leningrad znajdowalo sie na wyzszej kondygnacji kino Kameralne i restauracyjka, stare mile czasy, lezka w oku sie wierci;)
2005-02-14 11:25
dalej się znajduje BGZP, kameralne i helikon i dwie knajpy (kiepskie) - wszystko po staremu ;)
2005-02-14 11:38
dzieki Grisza;) to dobrze ze rabek starego pozostal,
troche swojsko jakby;) chociaz nie jestem przeciwniczka zmian jezeli moga cos lepszego interesujacego wprowadzic.
bywalam czesto w kinie Leningrad, nawet raz na sylvestrowym seansie.
2005-02-14 11:42
Zlitujcie się nad tymi kinami, one żyją własnym życiem i z punktu widzenia klienta mogłyby zostać takimi jakie są, a nie kolejnym czarnym pudełkiem HIFIDOLBYSURROUND
2005-02-14 12:56
dziwne wydalaloby sie ze spora liczba ludzi chodzi do kina naptun ona jets tam od zawsze, czemu jej sprzedaja mam nadzije ze kino zostanie ..i ceny biletow tez
2005-02-14 13:16
Postaram się dzisiaj spróbować Ambera. Jutro ogłoszę rezultaty.
Ale 8 st. C to trochę za nisko, preferuję 10.
Kiedyś w lecie takim zimnym piwem załatwiłem se gardło na amen!
Co do występów na Długiej - w pełni popieram i dokładam jeszcze bursztynową skarbonkę na prałaci ołtarz!
2005-02-14 14:02
a moim zdaniem to zwyczajnie w swiecie, maja superspeca od marketingu..
przykład nr 1: Koźlak - bodaj jedyne polskie piwo typu bock, butelka z ciekawą szatą graficzną (chociaż mnie się to kojarzy z jakimis satanistycznymi symbolami:) ), poza tym ta bajeczka o tym, że raz od wielkiego dzwonu spotykają się mistrzowie piwowarstwa i każdy zna tylko częsć receptury ....itp, itd.. (najlepszy jest ten fragment ..."aus pommeren"....) - swoją drogą niezły chwyt, bo swiadczy niby o tym, że dzis jest, a jutro już może nie być - zatem szybko kupuję , bo mogą zakończyć produkcję. Cena spora jak za taki specjał, ale zawsze ktos się skusi...
przykład drugi: żywe - czytaj j.w.
Mnie się wydaję, że wprowadzając takie "wynalazki" na rynek zapełniaja lukę na rynku piwa w Polsce, albowiem nie przypominam sobie żeby inny browar produkował bocka, albo piwo niepasteryzowane...wot wsio...
2005-02-14 14:10
Ale jak se przypomnę produkowane w Gdańskim browarze "Krzepkie" i jego moc, to całe piwa świata się nie umywają!
Z resztą "Full Gdański" też miał swoje dobre lata
ale uż se to ne vrati
łezka się w oku kręci...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
