- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (134 opinie)
- 2 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (112 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (64 opinie)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (108 opinii)
- 5 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (232 opinie)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (156 opinii)
Nietypowy sygnalizator na drodze rowerowej
Nietypowa sygnalizacja pojawiła się na nowej drodze rowerowej w ciągu ul. Rakoczego w Gdańsku. Dotychczas światła obowiązywały rowerzystów tylko przy przejazdach przez ulicę, teraz będą musieli zatrzymać się na światłach także przed przejściem dla pieszych.
I właściwie niczym nie wyróżniałaby się z utrwalonego już gdańskiego standardu infrastruktury dla cyklistów, gdyby nie fakt montażu sygnalizatora przed przejściem dla pieszych .
Nie jest to też błąd projektantów czy wykonawców. Sygnalizator będzie pokazywał światła, do których zastosować się muszą rowerzyści.
- Pieszy chcąc przejść w tym miejscu na drugą stronę ulicy, będzie wywoływał automatycznie poprzez kamery [przyciski na słupkach są "awaryjne" - gdyby nie zadziała kamera - dop. red.] światło zielone, które obejmie jezdnie ulicy, jak i drogę rowerową. Rowerzyści w tym momencie otrzymają światło czerwone - wyjaśnia Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik Gdańskich Inwestycji Komunalnych, które realizują to przedsięwzięcie.
Skąd takie nietypowe rozwiązanie? Wynika ono z braku odpowiedniego miejsca dla postoju pieszych. Jednocześnie chciano uniknąć nadmiernego "wyginania" przebiegu drogi rowerowej w tym miejscu.
- Piesi na tym przejściu powinni oczekiwać na światło zielone nie bezpośrednio przed jezdnią, ale drogą rowerową, w polu automatycznej detekcji ich obecności. Sygnalizacja świetlna pozwoli im jednofazowo pokonać cały odcinek [drogi rowerowej i jezdni - dop. red.] - dodaje Skorupka-Kaczmarek.
Urzędnicy nie wykluczają, że tego typu rozwiązanie - o ile się sprawdzi - będzie się pojawiało także w kolejnych nowych projektach infrastruktury rowerowej na terenie Gdańska.
Opinie (241) 1 zablokowana
-
2015-08-27 12:24
Nie pierwsze takie
Takie światła już były na drodze rowerowej z Grunwaldzkiej do Jelitkowa.
- 2 1
-
2015-08-27 13:15
akurat na tym skrzyżowaniu, szkoda było na to kasy i zamieszania, skoro tam ruch praktycznie znikomy
- 1 0
-
2015-08-27 13:26
Bardzo fajnie
- 0 1
-
2015-08-27 13:55
Pierwszy?
A czy tego typu sygnalizator nie jest już przypadkiem ulokowany na Pomorskiej, na wysokości przystanku "Pomorska-Osiedle"?
- 1 0
-
2015-08-27 14:15
A po co to ???
Święte krowy na rowerach nie respektują żadnych zasad i przepisów więc i tych nie będą. Szkoda kasy.
- 0 4
-
2015-08-27 20:34
A dlaczego "zebra" i ewentualnie linia zatrzymania nie są namalowane również na DDR? W tym momencie całe to rozwiązanie nie do końca jest zgodne z przepisami i dobrą praktyką.
- 1 1
-
2015-08-27 20:38
pasy bez znkau drogowego? (1)
pasy nic nie znaczą bez oznakowania, znak drogowy oznacza początek przejścia dla pieszych. Pasy są tylko pomocą w identyfikacji przejścia z dalszej odległości. Samodzielnie nie oznaczają przejścia dla pieszych.
- 2 1
-
2015-08-27 21:44
Pasy są również znakiem, tyle że poziomym. Prawidłowo oznakowane przejście dla pieszych, to znak pionowy D-6 i poziomy P-10 (czyli właśnie "zebra").
- 0 0
-
2015-08-27 23:34
a,b,c czy d? e!
piesi będą mieć wszystko w d*pie bo muszą stać nablizej krawęznika by zdążyć przejść na drugą strone...takie są realia
- 2 0
-
2015-08-28 21:16
Wczoraj przy ul. 10 Lutego w Gdyni
rowerzysta ledwo wyhamował przed mężczyzną, który wychodził z talerzem z baru Kebab do stolika. O mało się nie spotkali.
- 0 1
-
2015-08-28 21:19
Rowerzyści won z chodnika!
Do tej pory nie miałam nic przeciwko, ale po obejrzeniu kilku akcji uważam, że ruch dorosłych rowerzystów po chodniku powinien być zabroniony, bo zaczynają zagrażać bezpieczeństwu pieszych.
P.S. nie chodzę po ścieżkach rowerowych, jeżdżę rowerem ale po drodze, korzystam z komunikacji miejskiej- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.