- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (345 opinii)
- 2 Oszukane "30 stopni" w majówkę (32 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (273 opinie)
- 4 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (74 opinie)
- 5 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (114 opinii)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (366 opinii)
Niska frekwencja w głosowaniu na inwestycje z budżetu obywatelskego w Gdańsku
W niedzielę przed północą zakończyło się głosowanie w trzeciej edycji budżetu obywatelskiego w Gdańsku. Wzięło w nim udział 33 987 mieszkańców, o ok. 10 proc. mniej niż poprzednio. Zwycięskie projekty poznamy w środę.
- Ciężko jest porównywać obie ostatnie frekwencje do pilotażowej edycji BO, gdzie mieliśmy do czynienia z efektem nowości. Obecnie widzimy, że poziom zainteresowania się bardziej wyrównuje - przekonuje Maciej Kukla, kierownik Referatu Inicjatyw i Konsultacji Społecznych.
Jego zdaniem trudno mówić o mniejszej promocji głosowania:
- Nie można mówić, że BO był za mało nagłaśniany. Kampania była najszersza i większa niż w pierwszej i drugiej edycji. Wydaje się, że wszyscy gdańszczanie powinni być poinformowani.
Piotr Dwojacki ze stowarzyszenia Gdańsk Obywatelski uważa, że udział 10 proc. uprawnionych w głosowaniu to zły wynik.
- Obecnie, po dwóch latach studzenia entuzjazmu i odstraszania mieszkańców, mamy wreszcie niezłe zasady budżetu obywatelskiego. Między innymi wreszcie mogliśmy głosować nad przedsięwzięciami w każdej dzielnicy. Ale to nie wystarczyło dla szerszego zainteresowania udziałem w głosowaniu - ubolewa Piotr Dwojacki z GO.
Mimo to aktywiści miejscy apelują o powiększenie kwoty kolejnego budżetu obywatelskiego do bardziej atrakcyjnego poziomu, znanego z innych miast - czyli do przekroczenia progu 1 proc. całego budżetu miasta (w przypadku Gdańska byłby to wzrost z 12 do ponad 26 mln zł).
Podczas zakończonego głosowania na BO doszło do ok. 10 incydentów wykorzystania nie swoich danych osobowych, z wykorzystaniem cudzego numeru PESEL.
- Jakież było moje zdziwienie, gdy po wypełnieniu odpowiednich pól w formularzu do głosowania, wyświetlił mi się komunikat: "głos oddano z IP (nr znany redakcji), w terminie 2015-09-22 08:44:20". Oczywiście, to nie ja głosowałem we wtorek rano, bo w ogóle jeszcze nie głosowałem - zgłosił nam problem pan Maciej, nasz czytelnik, który o sprawie powiadomił Urząd Miejski.
W odpowiedzi uzyskał informację że "to się czasami zdarza" i że nic już nie można z tym zrobić.
- W poprzednich latach były to pojedyncze przypadki, obecnie było ich około 10. W takiej sytuacji prosimy, by mieszkańcy sprawę zgłosili policji - wyjaśnia Maciej Kukla.
W tym roku w gdańskim BO można było oddać głosy na 210 projektów, z czego jeden głos na 22 projekty ogólnomiejskie i pięć na 188 projektów dzielnicowych. Miasto przeznacza na projekty dzielnicowe realizowane w 34 dzielnicach 8,8 mln zł oraz 2,2 mln zł na projekty ogólnomiejskie.
Zwycięskie projekty będą musiały być zrealizowane do końca 2016 roku, a poznamy je w środę 30 września.
Opinie (215)
-
2015-09-28 14:35
zero informacji (4)
szkoda że nie wiedziałem że jest głosowanie. A ten mądrala z UM niech nie uważa że "powinni być", bo po to siedzi za biurkiem u UM aby zadbać o to że aby mieszkańcy byli poinformowani...
- 12 26
-
2015-09-28 14:48
skoro informacje w necie, radiu i na ulicach ci za mało (2)
to nie wiem czego wymagasz, zeby ci na drzwiach plakat przykleili?
We Wrzeszczu połowa słupów oklejona plakatami, na FB co drugi znajomy promował jakiś projekt, w necie kilkanaście artykułów, w radiu też.
Trzeba dużo złej woli, żeby narzekać na słąbą promocję- 6 2
-
2015-09-28 15:14
mi nawet klatkę obkleili instrukcją jak głosować
- 4 2
-
2015-09-29 11:58
zero informacji
na mojej ulicy nie było żadnych plakatów!!!
- 1 0
-
2015-09-29 07:53
Zero zaiteresowania z twojej strony
nawet jeśli nie wyłaziłeś ze swojego pokoju, to masz neta, a tam i "trójmiasto.pl" i strona "Gdańsk.pl" obszernie informowały. Ta druga strona była nawet tą do głosowania. Odrobina zainteresowania innymi tematami, nie tylko grami babami...
- 2 0
-
2015-09-28 14:36
po tylu latach rządów czegoś co w nazwie miało "obywatelska" ludziom źle się to słowo kojarzy (2)
stąd jak słyszeli "budżet obywatelski" to zapobiegliwie starali się jak najszybciej uciec gdyż co poniektórzy budżet obywatelski kojarzą z rabunkiem pieniędzy z OFE
a już mniej sarkastycznie, wydaje mi się, że jak ludzie rozejrzeli się dookoła jakie miliony przewalane są na lewo i prawo na niepotrzebne wydatki, ile pieniędzy idzie w błoto albo w kieszenie sitwy, to machnęli ręką na ten budżet i jego 11 milionów na cały Gdańsk.
4 miliony to lekką rączką wydano plac zabaw w ECS (a roczny koszt jednego tylko ECS to więcej niż budżet obywatelski). Weź teraz namów ludzi, żeby głosowali - trudna sprawa- 21 11
-
2015-09-28 19:16
otóż to!
- po pierwsze rzucili jakiś ochłap, ta kasa to żart - nie wystarczy nawet na jeden wiadukt i mówią rządźcie!
- po drugie prezydent Gdańska ma zdaje się postawione zarzuty prokuratorskie o zatajenie danych służących do zapobiegania korupcji
- po trzecie facio pracuje w trzech miejscach co samo w sobie jest przewałem
- po czwarte jest funkcjonariuszem skompromitowanej partii i ojcem takich ECSów za które płacimy wielokrotnie więcej niż ten cały budżet obywatelski
Kto chciałby takie nic coś wspierać i identyfikować się z taką władzą?
Rzucą ochłap na koty albo chodnik i domagają się obywatelskości.- 3 3
-
2015-09-29 13:57
Jakbyś odgadł moje intencje. Ponadto w ramach BO relizowane są projekty który powinny być realizowane bezpośrednio z budżetu miasta. To powoduje że prawdziwie obywatelskie projekty nie mają szans w starciu z czymś co jest podstawą do zrobienia.
- 0 0
-
2015-09-28 14:37
może ludzie mają dośc robienia ich w balona (1)
projekty w głosowaniu malo "obywatelskie", a wyniki tez jakies takieś...
- 13 11
-
2015-09-28 19:15
I słychać strzały
W trzeciej minucie jakoś
- 0 0
-
2015-09-28 14:37
(4)
Zapadła jakaś dziwna moda na mnóstwo "siłowni pod chmurką". Projekty dzielnicowe ograniczają się prawie tylko do nich. A potem i tak świecą pustkami...
- 32 14
-
2015-09-28 14:41
(3)
to wymyśl nowy, inny projekt, lub głosuj choć na to co inni wymyslają za ciebie
polskie narzekanie - masakra- 14 7
-
2015-09-28 15:21
(2)
wymyśliłem pomysł, i co? mam biegać po sąsiadach i zbierać podpisy? nie wszyscy mają na to czas.
- 3 6
-
2015-09-28 19:17
Pomysły złe
Ale sam nie wymyślę (choć mógłbym milion razy lepszy), bo to wymaga AŻ 15 podpisów i się można spocić
- 6 2
-
2015-09-28 22:04
GOŚĆ
Przestań narzekać a 15 podpisów to dosłownie chwila moment jak fajny projekt wymyśleć to napewno nie odmowia podpisu sasiedzi i potem na niego zagłosuja
Tak zrobiłem i nawet sami do mnie sie zgłaszali aby na niego zagłosować bo nie maja kompa np nie wiedza jak.- 3 0
-
2015-09-28 14:42
I tak wygra liczenie i sterylizacja kotów x 8 (2)
Kopiuj & wklej.
- 37 6
-
2015-09-28 17:04
Dlatego zgłoszę w przyszłym roku kastrację dzików (1)
- 5 2
-
2015-09-28 22:39
ja kastrację chamów rowerzystów jeżdżących po chodniakach.
po co komu puste jaja
- 1 1
-
2015-09-28 14:43
Robione na pokaz. (2)
Remont ulicy Siennej z Przeróbki na Stogi zrobiony w połowie, ale sukces odtrąbiony. Na moje zapytanie co z drugą częścią ulicy który był ujęty w budżecie obywatelskim dostałem odpowiedź, jak się znajdą fundusze to dokończymy. To wielka ściema robiona przed wyborami. Dlatego teraz nie głosowałem bo się zniechęciłem.
- 24 4
-
2015-09-28 15:18
Zarówno Budyń jak i ZDiZ twierdzili, że znajdą pieniądze na dokończenie ulicy bo "głupio wyszło". (1)
Po czym (zapewne) odetchnęli z ulgą kiedy okazało się, że ktoś zgłosił dokończenie ulicy jako jeden z projektów BO.
- 7 1
-
2015-09-28 16:27
dokładnie, tu masz 100% racji- ludzie czują się oszukani przez władze- pozornie mają wpływ, okazuje się że nie mają prawie żadnego..a i tak wygrają projekty z kocurami na których ktoś kręci niezły wałek finansowy
- 4 1
-
2015-09-28 14:49
Gowniana kwota do podzialu to i niska frekwencja.Ciemnego ludu już niezadowala ,ze może decydować o wydatkach rzedu ułamka procentu budżetu.
O pozostałych około 99,5 i tak decyduje Adamowicz, wiec po co ta zabawa?- 19 8
-
2015-09-28 14:49
(3)
Gdzie o tym informowany, bo chętnie wziąłbym udział w głosowaniu, ale dowiedziałem się dopiero teraz.
- 8 14
-
2015-09-28 19:20
Ślepy i głuchy? (2)
Plakaty na mieście, ogłoszenia w mediach, nawet na fejsiku iluśtam znajomych namawia do głospwania na ich projekty - a ty nie zauważyłeś?
Byłeś w śpiączce?- 6 3
-
2015-09-28 20:07
(1)
Żadnego plakatu dotyczącego budżetu na mieście nie widziałem. Zresztą nie oglądam plakatów z zasady, bo w większości są na nich afisze wyborcze, lub inne mało interesujące reklamy. Ogłoszeń w mediach też nie miałem okazji uświadczyć, bo rzadko oglądam regionalną TV, prędzej bym się dowiedział z trojmiasto.pl, ale jakoś info nie zauważyłem. Co do fejsa to nie korzystam z dóbr społecznościowych.
- 2 2
-
2015-09-28 22:40
trzeba było patrzeć
- 0 0
-
2015-09-28 15:02
Czemu mało ludzi? Bo i tak nikt nie wierzy ze to cokolwiek zmieni (1)
bo głosuje się na piękne projekty, a kilkuletnia praktyka pokazuje że wychodzi... jak zwykle...
- 12 13
-
2015-09-29 08:37
a bo jak idzie 20 czy 10 % uprawnionych to "władza" ma to też gdzieś!
Jakby zagłosowało nas 90% a potem pytalibyśmy się i rozliczali z realizacji to trochę by poważniej nas traktowano. A tak? Skoro społeczeństwu to wisi to władza czuje się bezkarna. To jest nasze prawo i wolność !!! Możliwość głosowania w referendach, wyborach. Olewamy bo "nic się nie zmieni" "nic nie da" bla bla bla bla... a potem wylewanie narzekań jest źle, niedobrze. Zmieńmy to! Niech widzą, że nam zależy, że chcemy decydować, że wymagamy rozliczeń z realizacji. Od czegoś trzeba zacząć!!!- 1 0
-
2015-09-28 15:06
A kgo to obchodzi?
Pozorowanie oddawania ludziom części władzy i trampolina do kariery politycznej - jak w przypadku Ewy L. I tyle.
- 10 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.