Sopot ma nową broń w walce z psimi kupami na ulicach. Miasto sprawi sobie, na razie na próbę, dwa specjalne odkurzacze, które pomogą w oczyszczeniu kurortu.
2010-03-24 08:24
2010-03-24 14:00
2010-03-24 08:24
Lepiej wydać 18 koła na badziew, którego zaraz zabroni używać Sanepid, niż konsekwentnie walić mandaty brudasom?
2 ludzi do obsługi zamiennie skierowanych do tropienia s****ców x 10 złapanych dziennie na każdego x 500 zł mandatu x 365 dni w roku = 365000 zł.
I w tym momencie zarazem skończyłaby się gwarancja zabawek komendanta.
Kolejnych zabawek, bo czytałem już o nowych mundurach, dwukołowych jeździdełkach.
Czy ktoś w tym magistracie jeszcze myśli?
2010-03-24 08:26
dobrze powiedziane
2010-03-24 08:25
karać wysokimi mandatami
2010-03-24 08:25
mu śmierdzioch na balkon!!!
2010-03-24 14:02
pod warunkiem jednak, że zasada ta będzie dotyczyć również 'walących' ludzi
2010-03-24 08:26
Przy tak dużej ilości psów w miastach jak to jest obecnie sprawa psich kup zrobiła się bardzo zauważalna. Gdy aktualnie mijam "zaminowane" place zabaw dla dzieci to nasuwa mi się jedyny wniosek - ludzie którzy w takim miejscu wyprowadzają psa mają duży problem z myśleniem.
Takie zachowanie to nic innego jak narażanie dzieci na różne choroby i cierpienie.
Dla mnie aktualnie właściciel psa = debil.
Raczej szybko nie zmienię zdania gdyż do tej pory widziałem 1 raz jak osoba wyprowadzająca psa po nim sprzątnęła.
2010-03-24 14:07
sprzątam po moim psie, nie wypraowadzam go na place zabaw i nie życzę sobie takich wyzwisk i uogólniania - taka postawa może tylko doprowadzić do tego, że ci, którzy sprzątają przestaną to robić
2010-03-24 14:31
A ja nie życzę sobie kup na placu zabaw gdzie bawi się moje dziecko.
Możesz udowodnić że to nie Twój pies je zrobił ?
2010-03-24 14:50
zapłać za badania DNA, będziesz mieć dowód.
2010-03-24 21:01
tak, mogę, jak każdy kto sprząta - po każdym spacerze jestem w stanie wskazać kosz, do którego wrzuciłam worek z kupą mojego psa, wraz z określeniem koloru worka i jego znaków szczególnych w postaci dziurek, podarć, itp.
A Ty jesteś w stanie udowodnić, że nie wyrzucasz papierków i śmieci na chodnik i że sprzątasz po sobie kiedy załatwiasz się w krzakach?
Proszę o kolejną rundę pytań.
2010-03-25 09:29
I doszliśmy do typowej retoryki właścicieli niesprzątających po swoich pupilach czyli sugerownie że nikt nie jest święty i każdy jest brudasem.
Zanim zacznę Ciebie przepraszać poproszę jeszcze o certyfiakt prawdomówności.
W sieci bardzo łatwo jest być szlachetnym samarytaninem.
Jak widać na tym forum jest wiele osób sprzątających po psach tylko dziwnym trafem bardzo trudno jest je spotkać na mieście. Nie mam dużych wymagań ale chciałbym zobaczyć 1 osobę na miesiąc, która sprząta.
Moje słowa łatwo poprzeć dowodami wystarczy spojrzeć na pierwszy lepszy trawnik lub jeśli ktoś ma pecha wdepnąć na chodniku. Można także poobserwować właścicieli psów np pobawić się w "ankietera" czyli szukamy 10 właściceli psów i obserwujemy ilu posprzątało po psie.
2010-03-24 08:27
Nie wiem czemu nikt tego nie ściga???
2010-03-24 19:47
z tego samego powodu, z którego nie ściga się śmiecących/s****ących/sikających, bluzgających, plujących, itp. kmiotów - jak ktoś nie sprząta po sobie to i nie sprzątnie po swoim psie
2010-03-24 08:29
"SPRZĄTAJ PO SWOIM PSIE TO TWÓJ z****NY OBOWIĄZEK"
2010-03-24 14:09
dlaczego wszyscy kwestię porządku i czystości sprowadzają do kwestii psiej kupy?
2010-03-24 08:30
Jak nie widziałeś , ze ktos sprząta to zapraszam do Gdyni Orłowa. Tutaj coraz więcej psiarzy sprząta po nich gooowna. Sa darmowe torepki na psie kupy.
Ale, najważniejsze ,że coraz wiecej ludzi już się nie wstydzi schylic i posprzątać po psiaku. Oczywiście są też co nie sprzątaja :(
2010-03-24 08:32
Tak się składa że mieszkam w Orłowie i widzę na co dzień jak "sprzątają". z****na cała dzielnica od ul. świetopełka do orłowskiej, włącznie z placem zabaw.
2010-03-24 14:17
to, że jest 'z****ne' nie znaczy, że nie ma takich co sprzątają - znowu to uogólnianie
skoro tak nieliczni zauważają to, że sprzątam to są dwie możliwości:
1. albo większości jest wszystko jedno czy to robię, albo
2. sprzątanie nie ma specjalnie sensu, bo i tak wychodzi na to, że NIKT nie sprząta więc poco brudzić sobie ręce
2010-03-24 08:30
Coraz wiecej ludzi chce mieć psa, coraz mniej jest wolnej przestrzeni a kukltura ludzi trzymających psy jest nawet gorsza niż była. Im się wydaje , że jeśli ma psa to może wszystko. Nie rozumieją, że pies nie jest czymś niezbędnym w domu a strasznie utrudnia życie innym. Ludzie wychodząc z domów zostawiają wyjące psy. czas aby społdzielnie i wspólnoty, tak jak jest na zachodzie, wprowadziły do regulaminów zakaz trzymania psów. Miasto powinno progagować to rozwiązanie.
2010-03-24 08:31
W Angli kiedy chcesz siadasz na trawce w centrum miasta , jest czyściutko , można zjheść lunch a w polsce to jest jakaś tragedia. Jeszcze cały czas pokutuje myślenie , że u mnie w domu to powinno być czysto a cio mnie obchodzą te części wspólne? To jest właśnie poziom świadomości społeczeństwa. W polsce niestety jest mniejsz niż w Rosji a co dopiero porównywać do Europy zachodniej? Tragedia i żal
2010-03-24 09:45
Merytorycznie racja, ale Polska piszemy z dużej litery, podobnie jak Rosja, Anglia. My tu mamy szacunek dla tego kraju, niezależnie jak jest z****ny.
2010-03-24 09:48
bo przez papier bakterie predzej przejdą niż przez woreczek foliowy
2010-03-24 10:39
alku - w UK nie ma nawet trawnikow w dzielnicach, wiec pieski s****a na ulice i chodniki. Wiec syf jest tam okropny. U nas w Parku Oliwskim tez psiej kupy nie uraczysz :)
2010-03-24 12:12
2010-03-24 13:40
nie widziałem w UK psa a mandat to 1.000GB
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
