Szlabany i monitoring - za cztery miesiące można będzie zapomnieć o wolnym wjeździe na parking Szpitala Św. Wojciecha na Zaspie 
- placówka ogłosiła przetarg na wykonanie systemu płatnych miejsc parkingowych. Jego rozstrzygnięcie nastąpi 17 lutego, a wykonawca będzie miał cztery miesiące na realizację zamówienia.
tak - dzięki temu korzystają z nich rzeczywiście "klienci" szpitala
19%
raczej tak, choć oczywistym jest, że nikt nie chciałby płacić
11%
nie - to w końcu szpital, do którego dojazd powinien być jak najbardziej ułatwiony
37%
zdecydowanie nie - szlabany, parkomaty - to niepotrzebne zamieszanie, a jadąc do szpitala zależy nam przecież na czasie
33%
Do tej pory pacjenci szpitala na Zaspie lub odwiedzający ich bliscy mieli możliwość bezpłatnego zaparkowania samochodu na którymś z dwóch parkingów przynależących do obiektu - tego znajdującego się vis a vis wejścia głównego (dysponuje 100 wolnymi miejscami) oraz bocznego (z 200 miejscami parkingowymi), którego oficjalne otwarcie odbyło się latem ubiegłego roku.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem zarządu szpitala, od czerwca br. na teren placówki wjeżdżać będziemy przez szlabany, które otworzą się dopiero po wcześniejszym pobraniu biletu. Teren obu parkingów będzie też monitorowany. Skąd te zmiany i z jaką opłatą będą musieli liczyć się kierowcy korzystający ze szpitalnych parkingów?
-
Chcieliśmy przede wszystkim uporządkować miejsca parkingowe i zwiększyć rotację parkujących tu aut, a tym samym umożliwić każdemu wjazd na teren szpitala - mówi
Piotr Wróblewski, wiceprezes ds. ekonomicznych spółki
Copernicus. -
Za pierwsze 30 min. nie będzie konieczności uiszczania opłaty, co umożliwi np. podjechanie pod wejście główne, odprowadzenie pacjenta i powrót.
Kolejne godziny będą płatne i choć zarząd nie chciał zdradzić konkretnej kwoty, zapewniał, że nie będzie ona horrendalnie wysoka.
-
Opłaty za kolejne godziny będą naliczane według ustalonej stawki, której na chwilę obecną nie znamy, ale bez obaw, na pewno nie będzie to aż 7 czy 8 zł za godzinę - dodaje Wróblewski.
8 zł za godzinę postoju nalicza się natomiast osobom korzystającym z parkingów
Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Placówka dysponuje ok. 300 miejscami parkingowymi na terenie kampusu (i kilkunastoma wokół szpitala, które otoczone są parkometrami). Z 300 miejsc 17 przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych jest bezpłatnych. W przypadku pozostałych z opłat zwolnieni jesteśmy jedynie przez pierwsze 20 min. Po upływie tego czasu każda rozpoczęta godzina liczona będzie zgodnie z wyżej wymienioną stawką. Opłata, o której mowa, pobierana jest w godzinach od 8 do 15 w dni powszednie. Po godzinie 15 oraz w weekendy pacjenci i odwiedzający mają możliwość parkowania na terenie UCK bezpłatnie.
-
Z uwagi na dużą liczbę pojazdów, dziennie ponad 1000, zarząd szpitala zmuszony był do podjęcia decyzji o wysokiej stawce za godzinę pobytu na terenie szpitala, aby umożliwić jego normalne funkcjonowanie - mówi
Arkadiusz Lendzion, zastępca dyrektora naczelnego ds. Administracyjno-Technicznych UCK. -
Teren szpitala wymaga pełnej przepustowości głównych ciągów drogowych dla zaopatrzenia, firm zewnętrznych współpracujących ze szpitalem, karetek czy innych służb. Brak opłaty lub jej niski wymiar spowodowałby, że tej przepustowości nie dalibyśmy rady utrzymać.
Czytaj również:
Z kartą inwalidzką zapłacił 24 zł za 2 godziny parkowania.
UCK ma w planach zwiększenie liczby miejsc parkingowych przy obiekcie. Ma to nastąpić po wybudowaniu Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, na skutek budowy parkingu wielopoziomowego dla pacjentów i odwiedzających (rozpoczęcie budowy parkingu nastąpić ma w 2019 r). Czytaj również:
Centrum Medycyny Nieinwazyjnej doczeka się budowy.
Jak sprawa parkowania wygląda w przypadku szpitali gdyńskich? Szpital św. Wincentego a Paulo dysponuje ok. 85 miejscami na terenie obiektu (wykorzystywanymi na potrzeby szpitala) i 4 miejscami przeznaczonymi dla osób niepełnosprawnych (są one bezpłatne). Ok. 50 miejsc przeznaczonych jest dla pacjentów oraz osób odwiedzających szpital. Znajdują się one w ciągu
ul. Starowiejskiej i
ul. Wójta Radtkego i znajdują się w miejskiej płatnej strefie parkingowej.
Szpital PCK w Redłowie dysponuje natomiast blisko 300 miejscami parkingowymi rozmieszczonymi na terenie obiektu, a w bliskim jego sąsiedztwie znajduje się dodatkowych 50 miejsc parkingowych. W przypadku tych pierwszych początkowe 30 minut jest bezpłatne, a każda następna godzina za parking wynosi 3 zł. Wyjątek stanowią pacjenci chemioterapii i radioterapii, którzy mogą postarać się o tzw. kartę pacjenta, płatną jednorazowo 10 zł i pozwalającą na parkowanie na terenie szpitala w czasie całego procesu leczenia. Bezpłatnie parkują tu też osoby niepełnosprawne.
Również gdyńskie szpitale planują zwiększyć liczbę miejsc parkingowych: w Radłowie ma ich przybyć ok.50 , a w szpitalu św. Wincentego a Paulo, ze względu na położenie w ścisłym centrum miasta, planowane jest utworzenie kolejnych 30 miejsc parkingowych. Miałyby one powstać na przełomie 2015 i 2016 r.
A gdzie za przyszpitalny parking nie zapłacimy ani grosza? W
Klinice Położnictwa Szpitala Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, przy ul. Klinicznej, gdzie dostępnych jest kilkadziesiąt miejsc parkingowych oraz w
Szpitalu Copernicus , pod warunkiem, że uda nam się znaleźć coś wolnego - bo parkingiem dla pacjentów szpital niestety nie dysponuje.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
