- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (85 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (40 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (10 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (300 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
Opryski trawy zaszkodziły psom na Dąbrowie
Najnowszy artykuł na ten temat
Kiełbasa nadziana szpilkami w centrum Gdańska. Ktoś "poluje" na psy
Opryskiwanie trawy środkami chwastobójczymi to letnia codzienność na wielu trójmiejskich osiedlach. Problem w tym, że mieszkańcy są rzadko informowani o prowadzonych opryskach, co skutkuje zatruciami ich pupili. O takiej sytuacji poinformowała nas czytelniczka z Dąbrowy.
Opryskiwanie bez informacji
Pracownicy opryskiwali trawniki w poniedziałek. Informacja o tym do lokatorów nie dotarła. Tymczasem, jak relacjonuje pani Joanna jedna z naszych czytelniczek, opryskiwanie mogło skutkować zatruciem jej psa. Przeświadczenie pogłębiła wizyta u okolicznego weterynarza, który potwierdził przypadki zatrucia psów w ostatnim czasie.
Jak mówi, interwencja w administracji osiedla zdała się na nic. Postanowiliśmy skontaktować się z zarządcą budynków przy ul. Rdestowej.
Czytaj też: Ktoś rozsypał środek żrący w parku
- Rzeczywiście w tej sprawie nie było żadnej informacji. Trzeba byłoby rozwiesić ogłoszenia na wszystkich budynkach. Poza tym termin oprysków jest uzależniony od pogody, więc sprawa jest skomplikowana - przekonywała w pierwszej fazie rozmowy Elżbieta Wiśniewska ze Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Spółdzielnia: będziemy informowali
Podczas dyskusji przyznała jednak, że informacje na temat walki z chwastami powinny być wywieszone chociaż dzień wcześniej, dzięki czemu lokatorzy posiadający psy lub dzieci przez kilka dni unikałyby kontaktu z opryskaną trawą.
- Następnym razem będziemy informowali o tym lokatorów - zapewnia.
Jak przekonują specjaliści środek Roundup w małych ilościach nie jest trujący, ale jego działanie nigdy nie zostało w tym względzie zbadane. Może być groźny dla zwierząt. Tyle, że nie trzeba mieć zgodny na wykonywanie nim oprysków i jest on dostępny w wielu sklepach.
Specjaliści: są gorsze środki
- Zawiera glifosat, organiczny związek chemiczny z grupy fosfonianów, powodujący zamieranie roślin. Pamiętajmy, że są inne środki o dużo poważniejszym stopniu działania i użycie tych preparatów możliwe jest tylko przez wyspecjalizowane ekipy mające do tego uprawnienia. Tego akurat może go używać każdy - opowiada Wojciech Cybulski z Zakładu Farmakologii i Toksykologii Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.
Pozostaje więc apelować do administratorów osiedli w całym Trójmieście o informowanie mieszkańców o zamiarze wykonywania takich prac.