- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (232 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (256 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (92 opinie)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (52 opinie)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (183 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (228 opinii)
Prezes Zakładu Utylizacyjnego przyznaje: odory są i będą
Przez długi czas mieszkańcy Trójmiasta byli mamieni opowieściami, że zlokalizowane w okolicach Trójmiasta zakłady utylizacyjne, czyli wysypiska śmieci, to obiekty nowoczesne, a dzięki technologii uciążliwości odorowe są niwelowane. Prezes Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach przyznaje jednak, że całkowite wyeliminowanie tego problemu jest bardzo trudne. I informuje o tym w liście, który dostaną okoliczni mieszkańcy.
Czytaj więcej: Prezydent jeździ na rowerze i nie czuje odoru w Ekodolinie.
Okazuje się jednak, że można podejść do sprawy inaczej. Wojciech Głuszczak, prezes zarządu Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku właśnie zaczął rozsyłać do mieszkańców list, w którym tłumaczy, w jaki sposób próbuje walczyć z odorami. List trafi do niemal 12 tys. mieszkańców.
- Staramy się otwarcie rozmawiać o problemie i pokazywać działania oraz inwestycje ograniczające uciążliwość. Ten list jest kolejnym elementem planowego komunikowania się z naszym "otoczeniem" - tłumaczy Cyprian Maciejewski, rzecznik prasowy Zakładu Utylizacyjnego.
Czytaj także: Będzie większy odór, by potem był mniejszy.
List wysyłany jest tylko do mieszkańców bezpośrednich okolic zakładu, bo oni najczęściej zmagają się z niedogodnościami, wynikającymi z uciążliwego sąsiedztwa. Czego się dowiedzą? Jego zdecydowana większość to szczegóły inwestycji, które już opisywaliśmy: instalacji odgazowywania, kompostowni, a także innych kroków, które podejmuje spółka, by odory ograniczyć. Bo to, że są, w końcu traktowane jest wprost jako bezdyskusyjne. Najważniejsze jest jednak zakończenie listu. Można z niego wywnioskować, że o całkowitym ograniczeniu odorów nie ma co marzyć. Wprawdzie jest to ubrane w delikatne słowa, ale trudno mieć wątpliwości, o co chodzi.
- Całkowite wyeliminowanie problemu zapachowego tak dużego składowiska jest bardzo trudne - przyznaje prezes Wojciech Głuszczak.
Zobacz pełną treść listu do mieszkańców - plik pdf.
Tak produkuje się nawóz w Zakładzie Utylizacyjnym w Szadółkach.
Miejsca
Opinie (263)
-
2016-03-17 14:53
Mieszkam na Chyloni już 7 lat i jeszcze nigdy nic nie czułem, żadnego złego zapachu
Ten kto pisał chyba ten artykuł raczej nie wie nic.- 4 0
-
2016-03-17 14:55
nie śmierdzi, bo pan Irek Bieleninik tak powiedział w telewizorze.
sam widziałem na tefałenturbo.- 4 0
-
2016-03-17 14:58
Wystarczy przenieść dalej od centrum
Za 20 lat będzie w samym centrum i wtedy prezio co na powie? Że musi śmierdzieć? Gościu chce zarabiac kase to niech zainwestuje a nie tylko jak największa, najszybsza i łatwa kasa
- 10 3
-
2016-03-17 15:08
Za coś takiego powinno się gościa odwołać. Halo czy ktoś to czyta - za smród odwołać.
- 8 1
-
2016-03-17 15:08
ta lokalizacja wysypiska powinna zostać zamknięta
należy pomyśleć o nowej lokalizacji, dalej od miasta...
Tak trudno dojść do takiego wniosku?- 23 3
-
2016-03-17 15:18
Mądry Polak po szkodzie.
Prawda jest taka, że Gdańsk sie rozbudowuje w kierunku Szadółek a nie na odwrót. Każdy , albo prawie każdy kupując mieszkanie w pobliżu wiedział , że może zalatywać. Wkońcu to jest kompost , więc czuć odor. Z tego co wiem cena za metr w tym rejonie jest dużo niższa z tego właśnie względu. Rozumiem , że ludzie narzekają ale z drugiej strony byli świadomi tego gdy kupowali mieszkanie.
- 12 7
-
2016-03-17 15:24
Czyli jednak nie rolnicy? No patrz pan...
- 2 0
-
2016-03-17 15:38
Na mieszkańców nasyła straż m. by sprawdzali czym palą w piecach a sam nie potrafi rozwiązać problemu wysypiska. (2)
Adamowicz podobno zamieszkał w Jelitkowie, tam smród nie dojdzie.
Trzeba zrobić referendum i odwołać Adamowicza.
Gdańsk to miasto z najczystszym powietrzem spośród Polskich miast i zepsucie tego jest zbrodnią.- 16 2
-
2016-03-17 18:57
trzeba rozwiazac problem
Nie tylko wysypiska ale tez chemicznego smrodu Siarkopolu i Zakladow Fosforowych oraz trujacych dymow z EC
- 3 0
-
2016-03-17 23:31
Adamowicz.... Dożywotnio wybrany władca Gdańska, żadna siła go nie odwoła....
- 1 0
-
2016-03-17 15:49
ciekawe gdzie prezes mieszka?
- 6 2
-
2016-03-17 16:08
Nagadali, że odór zostanie zniwelowany co spowodowało, że mieszkania na szadółkach i okolicach zostały sprzedane i teraz można powiedzieć otwarcie, że jednak śmierdzieć nie przestanie. Cwane ;)
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.