Nasza czytelniczka musiała zapłacić 40 zł za skorzystanie z parkingu typu Kiss&Fly na gdańskim lotnisku, choć twierdzi, że kwota powinna być o połowę niższa. Wszystkiemu miała być winna awaria automatycznych kas. Operator parkingu przekonuje, że system działał normalnie, ale zachęca klientkę do złożenia reklamacji.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2017-07-15 19:49
Miałem taką samą sytuację co Pani opisuje niestety system jest tak zaprogramowany żeby zapłacić 40 zł
2017-07-15 21:07
2017-07-15 21:09
Gdyby nie te ograniczenia do 10 minut, mielibyśmy ciagle problem ze stadem baranów tamujących ruch przed terminalem...
2017-07-17 15:31
Zapomniałeś się podpisać że jesteś z obsługi ..
2017-07-15 23:32
Powalczmy z systemen
2017-07-17 13:44
2017-07-17 13:05
inaczej. Niby 10 min za naprawdę to 8. Ale cwaniaki liczą ,ze nikt o 20 zł nie będzie z nimi walczył.
Do redakcji pojedźcie z sprawdźcie stoperem. A przestępców za mordę i do prokuratury za próby wyłudzenia
2017-07-17 13:03
To co się wyprawia pod lotniskiem na parkingach to totalna 'lichwa'!
przecież widać gołym okiem,że chcą kasy,bo wiedzą jak człowiek się spieszy to wszystkie pieniądze odda! Czy lotnisko jako właściciel nie może wreszcie zadbać o swoje imię! Wszyscy anglicy się z tego śmieją bo z nimi latam.Więcej wyobraźni a nie szmalu!
2017-07-17 12:40
jak wyzej
2017-07-16 23:43
Zawsze gdy odwoże lub odbieram kogoś z lotniska , denerwuję się bardziej niż sam pasażer . Zarówno przy dojeżdzie do lotniska jak tez przy wyjeżdzie ze stref płatnych są bardzo złe oznakowania. Nigdy nie jestem pewna, czy zaparkowałam we właściwej strefie i ile finalnie będę musiała zapłacić. Kasy automatyczne to prawdziwy koszmar; zanim płacący przeczyta instrukcje, n-ty raz wprowadzi bilet do wczytania , wygrzebie potrzebne monety , mija kolejna jednostka czasowa. Obsługa parkingu nie powinna siedzieć w "biurze" , znacznie oddalonym od niektórych stref, tylko dyżurować prze bramkach i na bieżąco rozwiązywać problemy, aby pozostawione przed szlabanem samochody nie blokowały innym wyjazdu. Powinny też być przed bramkami zatoczki lub możliwość wycofania. To są zwykłe kwestie organizacyjne, które usprawniłyby obsługę, ale firma Interparking nie potrafi sobie z nimi poradzić.
2017-07-17 12:25
Co znaczy nie może sobie poradzić ?
Przecież to jest METODA na golenie baranów ! O to właśnie chodzi!
Ludzie mają jak najwięcej PŁACIĆ !
2017-07-15 15:27
A potem jeżdżą po 10 razy przez kissandfly bo im szkoda 10 złoty za parking godzinowy.
2017-07-15 15:40
Ta drogą na lotnisko można jednym autem wjechać max 3 razy!system rozpoznaje auto po numerze rejestracyjnym
Na przyszłość nie dodawaj i nie pisz ze 10 razy!!
2017-07-17 12:24
A ty (jak sądzę masz pewnie honorowe obywatelstwo GWE##### albo GTC#####) nie pisz takich bzdur i nie wprowadzaj ludzi w błąd!!!
Wjazdy na strefę "KISS & FLY" nie są w żadnym wypadku ograniczone ilościowo.
Bezpłatny 10 minutowy pobyt w strefie dotyczy tylko 4 pierwszych wjazdów w ciągu doby (00:00 – 23:59). W przypadku każdego kolejnego wjazdu zostaje on skrócony do 5 minut.
2017-07-15 16:27
Aleś drobiazgowy. Współczuje twojej kobiecie.
2017-07-15 15:48
2017-07-15 15:32
Oj są tacy, oj są...
2017-07-17 12:19
Ostatnio moim rodzicom na opłaconym i zarezerwowanym miejscu parkingowym na lotnisku pokazało, że muszą jeszcze dopłacić 11 tysięcy :) Więc wierze, że takie awarie się zdarzają.
2017-07-17 12:19
Tak traktuje się niemal na każdym kroku społeczeństwo w Polsce ! To taki SYSTEM !
Rzecz w tym,że trzeba opłacić stada urzędasów, rodzinkę, i jeszcze mieć dochód !
Teraz dojdzie jeszcze opłata paliwowa, następnie ...
2017-07-17 11:58
"Krótki" parking na Rębiechowie to SKANDAL !!!! Przy wjeździe kradnie już 2 minuty, a żeby dojechać do bramek wyjazdowych to trzeba najpierw odczekać, aby móc wysadzić pasażera i ruszyć za innymi kierowcami w stronę bramek. Najczęściej jest kilka samolotów o tej samej godzinie - np. rano około godz. 06, a więc i podjeżdżających samochodów bardzo dużo, potem trzeba jechać do bramek i tam też czekać, a czas ucieka. Dojazd do bramek to też pomyłka, szkoda ze wyjazdu nie zrobili w Gdyni - to niepotrzebne kilkaset metrów, a czas leci. Obsługujący biuro to cwaniaki i prymitywy - chciałem opłacić postój w kasie, to chłopaczek doliczył sobie 9 zł. Myślał,że durnia znalazł, bo samochód na szwedzkich blachach - ale się nie dałem. A ilu innych oszukali??? Skandal, skandal i polska wizytówka na świat
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
