• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SKM-ka w krzywym zwierciadle

Paweł/czytelnik trojmiasto.pl
28 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
O sporym pechu mogą mówić pasażerowie SKM. Nie zawinił jednak czarny kot, lecz złodzieje kabli niezbędnych do prawidłowego sterowania ruchem. To przez nich w ostatnich dniach kilkukrotnie dochodziło do poważnych zakłóceń w kursowaniu kolejki. O sporym pechu mogą mówić pasażerowie SKM. Nie zawinił jednak czarny kot, lecz złodzieje kabli niezbędnych do prawidłowego sterowania ruchem. To przez nich w ostatnich dniach kilkukrotnie dochodziło do poważnych zakłóceń w kursowaniu kolejki.

Nasz czytelnik, pan Paweł, opisał w żartobliwym liście do redakcji swoje przygody z funkcjonowaniem SKM-ki w ostatnich dniach. Przypomnijmy: w ciągu ostatniego tygodnia dwukrotnie kradziono kable na trasie SKM, co bardzo utrudniło korzystanie z trójmiejskiej kolejki.



Czy opis naszego czytelnika realnie oddaje funkcjonowanie trójmiejskiej SKM-ki?

Czytaj także: SOK: Robimy, co możemy, by zapobiec kradzieżom na kolei

Breaking news: Dostaliśmy zgłoszenie z Trójmiasta dotyczące funkcjonowania tamtejszej SKM-ki, czyli Szybkiej Kolei Miejskiej. Niestety, szybka ona jest tylko z nazwy. Przenosimy się do naszego reportera na dworzec Gdynia Chylonia. Halo Ziemowit?

- Witam Państwa serdecznie! Sytuacja w Trójmieście jest co raz bardziej napięta. Ludzie czekający na pociąg zaczynają plotkować o rzekomym teście władz SKM, który ma sprawdzić cierpliwość pasażerów. Wszyscy ci, którzy wybrali dzisiaj właśnie ten środek lokomocji będą musieli się długo tłumaczyć ze spóźnienia u swojego szefa. Stoi przy mnie bardzo niezadowolony pasażer. Co chciałby pan powiedzieć naszym widzom? Tylko bardzo proszę o kulturalny język.

- Postaram się. Do pracy jeżdżę na godzinę 8. Codziennie rano sprawdzam rozkład jazdy SKM na stronie internetowej z nadzieją, że nastał dzień cudu. W sensie, że pociąg przyjedzie punktualnie. Niestety, stoję tutaj od pół godziny. Nie mam samochodu, więc to moja jedyna opcja dostania się do pracy. Jak tak dalej pójdzie, to mnie z pracy wywalą. Wiadomo, mógłbym wstawać wcześniej, ale ja naprawdę wierzę, że w końcu SKM przyjedzie na czas. Cóż, może moje wnuki kiedyś się doczekają tego historycznego momentu.

- Jest aż tak źle?

- Panie, to jest kpina ze społeczeństwa. Któregoś razu pociąg spóźnił się pół godziny. Ludzie ze złości zaczynali jeść paznokcie u nóg, jedna matka nawet zrezygnowała z wycieczki do zoo ze swoimi dziećmi, którym bardzo się to nie spodobało. O, jedzie! A nie, pociąg widmo... (czyli taki, który nadjeżdża na dworzec, ale się nie zatrzymuje).

- Dziękuję serdecznie. Mamy jeszcze jednego rozmówcę. Co chciałbyś przekazać naszym widzom?

- Dzień dobry. Pracuję w Sopocie i codziennie kończę pracę o 16:15. Niestety do dworca mam trochę daleko, więc nie często udaje mi się zdążyć na...jedyny pociąg, który jedzie do Wejherowa w godzinach szczytu. 3 kolejne kończą bieg w Gdyni Głównej. Czy to jest normalne? Nie, nie jest! A ceny biletów już na pewno nie są adekwatne do serwowanych nam usług. Miałem ciekawą historię. Razem z kolegą biegliśmy na SKM w kierunku Gdańska. Na torze, z którego zawsze odjeżdżają pociągi w tym właśnie kierunku, stała już feralna WKM-ka.

- WKM-ka?

- Wolna Kolej Miejska w sensie. Taki tam suchar, nieważne. No i wskakujemy do tego pociągu jak dzik w żołędzie, a ten...odjeżdża do Wejherowa. Była kiedyś taka piosenka o imprezie w Hiszpanii... Pamięta pan refren?

- Ale o co chodzi...?

- Dokładnie to samo powiedziałem. Chwila, przecież pociąg się spóźnia, może uda się nam przesiąść do właściwego? Tia... Kiedy drzwi naszego otworzyły się na Cisowej, tamten już odjechał. Ukląkłem na dworcu i wyłem do nieba: "dlaczego?!" Koleżka w pracy ma urodziny i przyniesie ciasto. Ja już się pewnie nie załapię... Nie był to jednak koniec rewelacji. Następny pociąg o dziwo spóźnił się tylko pięć minut. Powróciła nadzieja. Na krótko.

- Co tym razem?

- Czekaliśmy 20 minut na odjazd. Już wtedy irytacja powodowała u niektórych płacz, a u innych po prostu śmiech. Dojechaliśmy do Chyloni, gdzie czekały nas następne cuda. Otóż proszę sobie wyobrazić, że...wyprzedził nas kolejny pociąg do Gdańska. Staliśmy na peronie dla pociągów dalekobieżnych, a tu nagle na właściwy peron przyjeżdża kolejna SKM-ka. Myślę sobie, kurdelebela, pewnie w końcu pojedziemy! Nic z tego. No i czekamy następnych parę minut...a tu następny pociąg. Długo się nie zastanawiając wybiegliśmy do niego i na szczęście zdążyliśmy. Nasz pociąg widmo utknął na dworcu w Chylonii, a my ruszyliśmy w stronę Gdańska. Oczywiście na tym historia mogłaby się skończyć, ale zaliczyliśmy przystanek widmo - przed Sopotem przepuszczaliśmy pociągi nadjeżdżające z naprzeciwka. Do pracy dotarłem z godzinnym opóźnieniem, a szef usłyszawszy moją historię rzekł tylko: 'he, he'. Nie, nie zaśmiał się. Chyba mi nie uwierzył... Jedyny pozytyw z tego spóźnienia jest taki, że ujrzeliśmy w naszym ostatnim pociągu tak piękną dziewczynę, że złość nam przeszła. Śliczna była.

- A słyszałeś, że trójmiejska SKM jest druga w rankingu najbardziej punktualnych w Polsce? Halo!! Ludzie, on się chyba udusił ze śmiechu! Czy jest tu jakiś lekarz?! Oddaję głos do studia!
Paweł/czytelnik trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (145) 2 zablokowane

  • SMUTNA KOLEJ MIEJSKA (1)

    niech lepiej zdecydowanie dofinansują SKM- ze srodków budżetu centralnego- a nie ciągle słyszymy o cięciach... i my mamy gonic EUROPE?

    • 1 0

    • lepiej żeby nie dofinansowywali jej, jeśli nie zmienią zarządu

      bo to będzie zmarnowana kasa

      • 0 0

  • (1)

    SKM ma zostać sprzedana, stąd pomysł na obniżenie jej wartości, wzrost niezadowolenia wśród podróżnych, by łatwiej było potem przeforsować "nowe".
    Przetarg jak zawsze będzie zgodnie z prawem, wygra najlepsza oferta. Informacja "zasłyszana".

    • 2 0

    • a niech sprzedają! najlepiej DB

      S-Bahn Berlin jest wzorowa, może zrobią Ordnung i u nas

      • 0 0

  • To jest kpina

    Pociąg który wjechał w chyloni na tor dla dalekobieżnych, był pół godziny opóźniony. W ostatnim momencie głos z megafonów kazał nam tam biec. No to srru. Wsiadłam zasapana razem z resztą podminowanych tym faktem ludzi i czekam aż ruszy. Dalej czekam. Ciśnienie powoli podnosi się nie tylko mnie. Czekam. Po jakimś czasie znów słyszę ten magiczny trzask i głos informujący o tym, że pociąg skm w kierunku gdańska, wjedzie na tor, przy peronie pierwszym. To była chwila konsternacji, po czym wszyscy na raz wybiegliśmy z pociągu, znów pod tunel i srrru na peron pierwszy. Ludzi multum. Po kilku minutach przyjechała skm-ka która była już i tak praktycznie przeludniona, ale nie było wyjścia. Ludź na ludziu, jak sardynki w puszce. Nie wspominając o tym, że otworzyć tam okno, graniczyło z cudem. Byłam już tak wściekła i nabuzowana, że czekałam tylko aż któryś wyciągnie obślizgłą plakietkę i powie: "dzieńdobry - bilety do kontroli" :d . Tym razem marzyłam, żeby tak się stało. Czułam nieodpartą chęć wyrzucenia z siebie wszystkich emocji. Niestety tym razem zabrakło tych miłych panów, albo bali się o swoje życie bądź zdrowie :p
    płacę za bilet miesięczny kupę kasy, ale to jakieś nieporozumienie...

    • 4 0

  • kamienny potok i niedzialajaca winda (1)

    Dlaczego winda na przystanku kamienny potok Nie działa? W zasadzie nigdy Nie działała. Sopot wyścigi Nie ma tego problemu. Ani sopot główny. Nieudana konstrukcja, źle zrobiona winda. Wygląda jakby była tam od 20 lat... Ludzie na wózkach inwalidzlich, matki z dziecmi, starszy ludzie muszą, a często Nie mogą nawet skorzystać że schodow....

    • 1 1

    • Z prostej przyczyny: Winda jest pojazdem przeznaczonym do wnętrz. Wystawiona na pożarcie żywiołom nie ma prawa być sprawna.

      Musiałaby złamać prawa fizyki. Łatwiej przybić galaretę gwoździem do drzewa niż zapewnić windzie wystawionej na zewnątrz sprawność. Wszystkie części muszą być spasowane z dokładnością do trzech molekuł. Najmniejsze zanieczyszczenie i zepsucie.

      • 0 0

  • Kiciuś :)

    Jaki ładny kiciuś :)
    Biedaczek pewnie zabłądził.

    • 2 0

  • (1)

    ostatnio byłem świadkiem kutni podróżnej wobec kasiera owszem nie wtrąciłem się ale to nie dopuszczalne polacy jak świnie obrażają tych co nie trzeba bo to że skm jeździ nie regularnie to nie wina kasjęrów czy kierownikó wina przełożonego , karty płatnicze to koszmar terminal jes ale płatność za okresowe kasjer winien nie ,trzeba by było zacząć od góry . . . . kto tym zarządza ? Jestem w sklepie polak czuje wyższość i odrazu obraża ekspedjędke i co pewnie ulżyło .SZOK

    • 0 0

    • Twoja ortografia i interpunkcja to dopiero SZOK...

      • 1 0

  • Re: SKM-ka w krzywym zwierciadle

    Masakra z tą SKM. Mało kiedy przyjedzie na czas, albo bardzo gorąco albo w ogóle nie grzeją, głośniki zepsute aż buczą i np. powtarzają stację po 10 razy aż ogluchnac można,. Masakra,a tak reklamują żeby jeździć komunikacją miejską bo to ekologicznie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane