Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Sekretarka wiceprezydent Gdyni podejrzana o branie łapówek

Michał Sielski
13 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Opinie (250)
Gdyńskie urzędniczki sprawiały wrażenie, że wszystko mogą załatwić i wyłudzały dziesiątki tysięcy złotych. Gdyńskie urzędniczki sprawiały wrażenie, że wszystko mogą załatwić i wyłudzały dziesiątki tysięcy złotych.

Gdyńskie urzędniczki sprawiały wrażenie, że wszystko mogą załatwić i wyłudzały dziesiątki tysięcy złotych.

fot. Wojciech Jakubowski/KFP

Sekretarka wiceprezydent Ewy Łowkiel wraz z koleżanką miały wziąć kilkaset tysięcy złotych łapówek za obietnice załatwienia mieszkań komunalnych. Jedna z nich pracowała w urzędzie od 30 lat, druga 12 lat. Nikomu nic nie załatwiły, a teraz zajmuje się nimi prokuratura. Grozi im do 8 lat więzienia.



Czy w urzędzie zdarzyło ci się usłyszeć propozycję "szybszego złatwienia" sprawy?

Na ślad nieprawidłowości trafił dyrektor Urzędu Miasta Gdyni Jerzy Zając. - Od razu powiadomiłem policję, która niestety potwierdziła nasze przypuszczenia. Pracownice wyłudzały pieniądze - mówi Jerzy Zając.

Podczas pracy w urzędzie kobiety obiecywały petentom głównie załatwienie mieszkań komunalnych i TBS-ów. Brały po kilkadziesiąt tysięcy złotych łapówek, ale nie gardziły również kwotami rzędu 5 tys. zł. Brały nawet pożyczki, na które wystawiały pokwitowania.

- Sprawiały wrażenie, że wszystko mogą załatwić, chodząc po pokojach i odwiedzając koleżanki. Ludzie powierzający im pieniądze wykazali się totalną naiwnością: nie byli nawet na liście oczekujących, a w urzędzie nie da się załatwić nic pod stołem - podkreśla Jerzy Zając. W urzędzie trwa wewnętrzna kontrola, która ma wykazać czy nie było podobnych przypadków.

Doświadczone urzędniczki nie pracowały na stanowiskach kierowniczych. Jedna była inspektorem w wydziale spraw obywatelskich z 30-letnim stażem, jej koleżanka pracowała 12 lat, ostatnio jako podinspektor w wydziale organizacyjnym. Miały raptem 3 tys. brutto podstawowej pensji. Najwyraźniej stwierdziły, że muszą dorobić.

Jedną z podejrzanych jest sekretarka wiceprezydent Ewy Łowkiel, pracująca na tym stanowisku również u poprzedniego wiceprezydenta.

- Jej sprawy nie dotyczyły naszych prac i nic mi o nich nie wiadomo. Jestem w szoku, bo nie było żadnych przesłanek, które wskazywałyby, że dzieje się coś niepokojącego. Zresztą urząd to nie miejsce na takie rozmowy. Jestem w szoku, nawet się z nią od tego czasu nie widziałam - kręci głową Ewa Łowkiel.

Byłe urzędniczki, które straciły pracę od razu po ujawnieniu ich procederu przez policję (jedna nie wróciła po zwolnieniu lekarskim, druga sama złożyła wypowiedzenie), oszukiwały przez kilka miesięcy. - Łącznie suma wyłudzonych pieniędzy z pewnością sięgnie kilkuset tysięcy złotych - mówi Małgorzata Goebel z Prokuratory Rejonowej w Gdyni. - Poszkodowanych jest na razie kilku, ale z pewnością zgłoszą się kolejni. Policja cały czas przesłuchuje kolejne osoby.

Kobiety nie usłyszały jeszcze zarzutów, ale pierwsza z nich już niebawem zostanie oskarżona. Obie muszą się spodziewać zajęcia mienia na potrzeby ewentualnych grzywien.

Miejsca

Zobacz także

więcej artykułów (8)

Opinie (250) ponad 20 zablokowanych

  • 2010-07-13 14:45

    to jest dopiero wolny rynek

    By żyło się lepiej

    ja

    13 lat

    • 7 3

  • 2010-07-13 14:49

    OLIWKOWA - czy aby wreszcie Stępa zlecił wykonanie chodnika i nawierzchni

    trzeba dać komuś łapówkę? panie Stępa, jak inaczej wytłumaczyć brak realizacji PISEMNEJ umowy z miastem na wykonanie w 2005, potem w 2007, potem obietnic w 2009... mamy 2-ga polowe 2010 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    ===
    P.S. nieustające pozdrowienia dla Michała Gucia v-ce prezydenta Gdyni (10 lat już?). na Dąbrowie nadal ZERO metrów ścieżek rowerowych.

    13 lat

    • 15 4

  • 2010-07-13 15:02

    wstyd

    i tak to właśnie jest , urzędnicy łapówkarze bez siana nic czlowiek nie zalatwi i tak jest w każdej dziedzinie !!!!!

    13 lat

    • 5 5

  • 2010-07-13 15:11

    W GDAŃSKU JEST TAK SAMO TYLKO JESZCZE DO TEGO NIE DOSZLI

    ALE JUŻ NIEDŁUGO ;)

    MOHER

    13 lat

    • 10 4

  • 2010-07-13 15:14

    Wszyscy do jednego worka (1)

    Jak jakiś np. informatyk handluje dziecięcą pornografią to znaczy, że wszyscy informatycy to pedofile? Jak kierowca policzy was za dużo za kurs, to wszycy kierowcy to złodzieje? Ludzie ogarnijcie się, pisząc takie bzdury plujecie sobie sami na plecy!!!

    zzz

    13 lat

    • 22 0

    • 2010-07-13 23:57

      polacy to kochają

      czekaj na artykuł o motocyklistach albo o quadach! buhahahhaha

      13 lat

      • 0 0

  • 2010-07-13 15:16

    NO NO

    Ta sama,która tak narzekała na policyjne państwo min. Ziobro

    PETENT

    13 lat

    • 12 0

  • 2010-07-13 15:18

    lekarze tak samo (4)

    Sąsiad parę miesięcy temu musiał zapłacić lekarzowi na prywatnej wizycie za zabieg, na który musiałby czekać w szpitalu 2 lata.
    Niby nic ale zabieg odbył się za tydzień w szpitalu, w którym ten sam lekarz parę dni wcześniej powiedział, żę nie ma miejsc.O co tu chodzi???Najzwyczajniej znalazł miejsce ;)

    alan

    13 lat

    • 20 2

    • 2010-07-13 15:50

      odpowiedź jest prosta, to są cuda tuska (1)

      13 lat

      • 4 2

      • 2010-07-13 16:13

        żadne cuda a NFZ

        NFZ który limituje usługi(powstał długo przed rządami Tuska), długo przed rządami Tuska miały miejsce kolejki na zabiegi i do specjalistów - mam nadzieje, że obecne rządy zrobią porządek z służbą zdrowia.

        dd

        13 lat

        • 2 4

    • 2010-07-13 16:05

      Jo!Lekarze to największe mendy! (1)

      Biorą kase z góry za podjęcie próby wyleczenia zapisując drogie leki od firm farmaceutycznych, które odpalają im łapówy. Może kafelkarze będą brać kase z góry za próbę równego położenia glazury, albo mechanicy za podjęcie się naprawy auta. Co za banda złodzieji!!!!

      Kornel

      13 lat

      • 5 0

      • 2010-07-13 17:27

        Lekarze to złodzieje!!!!!

        13 lat

        • 3 1

  • 2010-07-13 15:18

    hehe

    a śpiąca królewna
    zastępca Gryzonia
    - jak zwykle -
    zaskoczona :-)

    ja

    13 lat

    • 23 4

  • 2010-07-13 15:20

    Wiecie, ilu urzędników liczy sobie administracja publiczna w... (4)

    w Niemczech, Francji i we Włoszech razem wziętych?
    Odp: ok. 500 000 (na prawie 200 mln mieszkańców)

    A w Polsce?
    ok. 530 000 osób (na ok. 38 mln mieszkańców)

    To jest skandal i pasożytnictwo w jednym!
    Precz z biurokratyczną hołotą!

    13 lat

    • 20 15

    • 2010-07-13 15:28

      ten kto zminusował moją powyższą wypowiedź jest faszystowskim biurokratą!

      13 lat

      • 4 7

    • 2010-07-13 15:30

      a dlaczego hołotą?

      gdyby nie ten chamski przytyk, to bym się z tobą zgodził, że biurokracja jest u nas bardzo przerośnięta.

      13 lat

      • 4 2

    • 2010-07-13 15:49

      ooooooo

      a ile poslow i senarorow jest w polsce ???????? na taki maly kraj 560 tyle samo co usa, hehehehee polske zamieszkuje 38 milionow ludzi a usa 315 milionow

      bolek

      13 lat

      • 6 0

    • 2010-07-13 23:48

      PRECZ Z HOŁOTĄ

      POPIERAM!!!!

      marinero

      13 lat

      • 4 0

  • 2010-07-13 15:26

    W GDAŃSKU TO SAMO

    Tylko Budyń udaje że wszystko jest cacy.

    kibic

    13 lat

    • 7 5

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (8)

Najczęściej komentowane

Pomorze za 36 lat będzie jeszcze bardziej kobiece i... stare

Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare

Zakaz wstępu do lasów w Gdyni - jest rozporządzenie

Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów

więcej

Najczęściej czytane