• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek w Gdyni

Michał Sielski
7 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 700 tys. zł na tunel, który nikomu nie służy
Kierowca bmw zginął na miejscu. Kierowca bmw zginął na miejscu.

Kolejna tragedia na skrzyżowaniu ul. Wielkopolskiej i Łowickiej w Gdyni. W czwartek wieczorem zginął tam 38-letni mężczyzna. W tym miejscu wypadki zdarzają się nadzwyczaj często.



Często przekraczasz dozwoloną prędkość?

Nie wiadomo jeszcze z jaką prędkością jechał w stronę Karwin mężczyzna, ale z pewnością za szybko. Po godz. 22 jechał lewym pasem ul. Wielkopolskiej zobacz na mapie Gdyni, wpadł w poślizg i uderzył w latarnię po prawej stronie chodnika. Mimo szybkiej reanimacji, nie udało się go uratować.

- Kierujący bmw 38-latek z Gdyni prawdopodobnie nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków atmosferycznych, w wyniku czego utracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - mówi kom. Dorota Podhorecka-Kłos z gdyńskiej policji.

To nie pierwszy wypadek w tym miejscu. Do podobnych zdarzeń dochodzi tam regularnie, zwłaszcza gdy spadnie deszcz. Ostatnio w maju tego roku w zderzeniu dwóch samochodów ranne zostały trzy osoby, w tym dziecko.

- Auto jadące szybciej niż 60-70 km/h praktycznie odrywa się tam od nawierzchni. Wszystko za sprawą złego kąta nachylenia jezdni i wybrzuszenia na asfalcie, które dodatkowo wybija tylną oś auta. Wpływ też mają złe warunki atmosferyczne, ale przede wszystkim nadmierna prędkość - mówi pan Andrzej, mieszkający przy pobliskiej ulicy. - Sam uczestniczył w tym miejscu w wypadku, w którym prowadzącym był mój kolega. Zatrzymaliśmy się na tym samym słupie. Jechaliśmy 90 km/h na mokrej nawierzchni, auto dosłownie pofrunęło na pobocze. Cudem uniknąłem śmierci - dodaje.

Według policji za wypadki w tym miejscu odpowiadają najczęściej kierowcy, bo jeżdżą za szybko. Jak zamierza to zmienić? Na Wielkopolskiej jest już fotoradar, który nieco utemperował kierowców, ale nie wszystkich.

- Dlatego niezależnie od tego gdzie stoi fotoradar, patrole policji są wysyłane w te miejsca, w których według naszych statystyk najczęściej dochodzi do wypadków i zgłaszanych kolizji. W tym miejscu oczywiście również pojawiają się funkcjonariusze - podkreśla Podhorecka-Kłos.

Miejsca

Opinie (531) ponad 20 zablokowanych

    • 0 5

  • wielka szkoda

    • 10 6

  • Zanim pojawią się głupie wpisy PRZECZYTAJCIE. (20)

    Zginał nasz kolega, człowiek na poziomie, wykształcony inżynier, pracujący w firmie z której usług wszyscy korzystacie. To nie był jakiś dres, tylko facet, który lubił to auto i od wielu lat je pielęgnował. Nie oceniajcie go po marce auta, którym jechał, bo nic o człowieku nie wiecie...

    • 103 12

    • (2)

      Głowa może wykształcona ale noga za ciężka... a wystarczy pomyśleć że pada to może być ślisko, ale jak widać tego w książkach nie wyczytał

      • 22 9

      • No tak, jedyny sprawiedliwy - Strażnik Pogody i Prędkości!

        • 2 5

      • a tylny napęd lubi latać na mokrym

        wiem cos o tym :)

        • 4 0

    • robił w wodociągach ? (2)

      • 3 9

      • w skarbówce a dorabiał w prkomie przy programach (1)

        dla ZUSu

        • 0 8

        • dla ZUSu to oddawal i nic z tego nie mial...

          • 2 1

    • Może i był człowiekiem wykształconym, ale jego zachowanie było idiotyczne..dobrze że przez swoją brawurową jazdę nie zabił kogoś jeszcze!!

      • 14 4

    • Kupując BMW starsze niż 10 lat świadomie i z wyboru wstępuje się do grupy społecznej (1)

      ludzi lekko skrzywionych emocjonalnie

      • 7 14

      • Wygłaszając takie sądy świadomie i z wyboru wstępuje się do grupy społeczej powielającej stereotypy.

        • 10 1

    • Obyście nigdy nie zrozumieli jakie głupoty tu wypisujecie.

      Bo to będzie znaczyło, że opłakujecie bliską osobę...

      • 21 0

    • a co, dres to od razu debil i może sobie ginąć??widać ten Twój kolega nie był taki mądry, skoro jechał za szybko i w efekcie zginął...nie oceniam ludzi po ubiorze czy wykształceniu, ale po tym, co faktycznie mają w głowie

      • 14 5

    • 95% osób nie przestrzega ograniczeń prędkości. Takie są skutki. Nie żeby ja przestrzegał, ale skamleć nie będę.

      • 6 0

    • no ale o co ci chodzi?

      po prostu szkoda, że się zabił, ale zrobił to sam, z nieprzymuszonej woli lub ignorancji.

      • 2 1

    • ...

      Zgadzam się w 100%!!! Był wspaniałym kolegą, zawsze wesołym... nie mogę w to uwierzyć...

      • 6 0

    • To prawda...

      Najłatwiej oczerniac człowieka,bo Polacy to kochają.A Krzysiek był wspaniałym człowiekiem ,kochającym partnerem synem bratem.Dlatego strasznie mi przkro kiedy czytam niektore wpisy.

      • 8 0

    • Cd......

      Pracowałem w tej samej firmie i wiem że był to bardzo pożądny człowiek. Czytając komentarze dotyczące BMW, nadmiernej prędkości.. Komu z Was nie zdarzyło się przekorczyć jej nigdy.....? Gdyby Was to spotkało wtedy ......Ludzie zastanówcie się co piszecie. Słowa współczucia dla Rodziny, znajomych z pracy, drugiej połowy.

      • 7 0

    • zgadza sie

      • 3 0

    • Właśnie dowiedziałem się...

      Właśnie zadzwonił do mnie kolega ze studiów i poinformował mnie że Krzysiek, nasz kolega nie żyje. Krzysiek S. Fajny kolo z niego był. Sympatyczny, ze specyficznej dzielnicy Gdyni się wywodził, ale uśmiechnięty zawsze, życzliwy, naprawdę jestem w szoku. Pamiętam jeszcze z nim laborki na PG. Nie piszcie że to BMW zgubiło. A wiązanie go z typowymi dresami i szpanerami to naprawdę przesada. O ile dobrze pamiętam ten gość zawsze miał pasję. Szkoda że odszedł. W taki sposób. Kondolencje dla rodziny choć nie miałem z nim żadnego kontaktu od skończenia studiów. Jeszcze raz wyrazy współczucia.

      • 2 0

    • to prawda, byl bardzo pogodny i pelen pasji. Bardzo bedzie Go brakowac.

      • 4 0

    • najłatwiej oceniać

      Zgadzam się z jedną z opinii - najłatwiej oceniać, chociaż sami też nieraz przekraczamy prędkość. Krzysiek był zawsze wesoły, uśmiechnięty i gotowy do pomocy. Aż krew zalewa jak łatwo wam oceniać kogoś, kogo nawet nie znaliście. Przykre...

      • 4 0

  • mieszkam niedaleko, wiele juz tam widziałem wypadków. tylnonapędowe auta na śliskiej nawierzchni czesto mają tam problemy.

    • 11 1

  • Na tego typu drogach są 3 powody wypadków (2)

    1) BMW sklejane/spawane/ wyciągane z 3 sztuk - kupione " po emerytowanym lekarzu i dlatego mały przebieg" Samochód jest krzywy i nie ma prawa się dobrze prowadzić2) Luzy w zawieszeniu, zużyte amortyzatory, łyse opony, albo używki z niemiec, albo chińskie za 80 pln sztuka - samochód nie ma prawa się dobrze prowadzić3) Prędkość nieadekwatna do 2 powyższych składników.

    • 17 12

    • Kolego. Auta w takim idealnym stanie nigdy nawet nie widziałeś na oczy.

      jw

      • 6 8

    • 4) ciężko zakompleksiony aktualny posiadacz "auta klasy premium", ale 20 lat temu.

      • 3 1

  • ['']

    Zgadzam się z Dr.W. Jak macie bezmyślnie wyzywać, to lepiej wogóle się nie wypowiadajcie..

    • 24 8

  • kondolencja dla rodziny

    • 15 2

  • Jak to dobrze że się nie uczyłem inie stać mnie na takie auto. (2)

    ufff....

    • 6 11

    • Jak to dobrze że wszystkich "uczonych" stać na najnowsze auta.

      uffff

      • 2 1

    • to tak jakbyś w golfie 2 za 900zł nie mógł przekroczyć bezpiecznej prędkości i się zabić.

      • 1 0

  • (1)

    Ja po Wielkopolskiej jeżdżę przepisowo a czuję się jakbym stał w miejscu - tak większość debili tam jeździ. O wyprzedzaniu przed przejściami nawet nie wspomnę. Policja powinna to bydło pacyfikować.

    • 27 4

    • Racja

      Zawsze kiedy mam "zajawkę" na jazdę przepisowo bądź tylko o 10 km/h więcej to czuję się tak jak piszesz. A jadąc Grunwaldzką lewym pasem przepisowo bądź środkowym to tragedia. (przeważnie jadę środkowym, wylot na Warszawę lewym ponieważ na prawym dziury i koleiny). A jadąc DK 7 90km/h - 100km/h to nawet cieniasy mnie wyprzedzają i inne tego typu wynalazki. Ale zdarza mi się jechać nawet tam w miarę przepisowo, mimo że auto pozwala na sporo więcej.

      • 0 0

  • Czy policja poda sposób na obliczanie dostosowanej prędkości do warunków panujących na drodze ? (5)

    Czy stwierdzenie niedostosowanej prędkości następuje po fakcie wypadku, zderzenia itp. ? Chętnie poznam taki sposób obliczania, abym był pewien, że jadę z "dostosowaną" prędkością. Czy policja poda, jaka powinna być prędkość dostosowana, aby nie doszło do tego wypadku ?

    • 14 12

    • Jak nie chce się im pracować

      to najlepiej podać "nie dostosowanie prędkości do warunków..." bo nawet jak będziesz jechał 20 km/h spowodujesz wypadek to też będzie ta sama przyczyna. A znając polskich policjantów to pewnie jak byś stał to też ta sama przyczyna. Miałem wypadek policjantka po przybyciu na miejsce była pewna że to moja wina, prokuratura nie była już taka pewna.

      • 5 2

    • 50 km/h (3)

      teren zabudowanu 50 km /h bedzie ok

      • 2 1

      • Czy prędkość wynikająca z ograniczeń jest zawsze prędkością dostosowaną do warunków panujących na drodze ? (1)

        NIE, nie jest , to oczywista oczywistość. Tylko nie ma mądrego policjanta, który określiłby jaka to jest ta dostosowana, chociaż w 90% przypadków, powołują się na brak dostosowania prędkości.

        • 2 0

        • W szkole nauki jazdy

          Zapytałem co to znaczy bezpieczna prędkość (dostosowana do warunków na drodze) odpowiedź "taka że w każdej chwili zapanujesz nad autem Ty jako kierowca." I przypadek jechałem 30km/h może mniej zima mijanka na wąskiej drodze i wciągnęło do rowu uszkodzenia nie mocne ale rów był. Łącząc to co powiedziano mi podczas szkolenia i to co doświadczyłem nasuwa się jedno najlepiej w ogóle nie jeździć, bo zawsze będzie za szybko.

          • 3 0

      • Gratuluję

        Po szklance jechać 50km/h i zatrzymać się przed przejściem jak Ci pieszy wejdzie, a i do tego jeszcze w poślizg nie wpaść. Nie zawsze w terenie zabudowanym 50 km/h jest ok

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane