- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (405 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (277 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (58 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (112 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
Co ciekawe, tym współczesnym dramaturgiem nie jest nikt z modnego pokolenia brutalistów - mowa bowiem oczywiście o Williamie Szekspirze i 9. Międzynarodowym Festiwalu Szekspirowskim odbywającym się w Gdańsku i w Gdyni i rozpoczynającym się w najbliższą sobotę 6 sierpnia.
- Szekspir już dawno przestał być autorem angielskiej klasyki. Jest współczesnym autorem światowym, który pozwala reżyserom interpretować swoje utwory w bardzo wielu różnorodnych kulturach - uważa prof. Andrzej Żurowski współpracujący z fundacją Theatrum Gedanense przy organizacji trójmiejskiego festiwalu.
Dowodzić tej tezy mogą choćby trzy różne inscenizacje Makbeta. - Zobaczymy króla Szkocji jako Niemca, Ukraińca i Ormianina - wylicza prof. Żurowski. - Podkreślam: ten Makbet naprawdę będzie Niemcem - ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Co jeszcze zobaczymy na festiwalu? Na gwiazdę imprezy kreowany jest Hamlet izraelskiego Teatru Cameri, w reżyserii Omriego Nitzana. - Z Szekspirem po hebrajsku jest w ogóle ciekawa sprawa - uśmiecha się prof. Jerzy Limon, prezes fundacji Theatrum Gedanense, organizującej festiwal. - Przekład na hebrajski był pierwszym przekładem Szekspira na język starszy niż oryginał. A pierwszą inscenizację Hamleta w tym języku przygotował Konrad Swinarski.
Andrzej Żurowski zwraca uwagę na rosyjski spektakl "Trzy siostry". To historia z pozoru o trzech czechowowskich siostrach, które jednak okazują się córkami pewnego zmęczonego władzą króla - szekspirowskiego Leara. "Trzy siostry" w reżyserii Dimitrija Krymowa przywiózł do Gdyni teatr Wyższej Szkoły Dramatycznej w Moskwie.
Fundacja Theatrum Gedanense ma dwa główne cele: wybudować teatr elżbietański w Gdańsku oraz popularyzować utwory Williama Szekspira poprzez organizację festiwalu teatralnego. Czy jednak ten drugi cel, na który w tym roku wydano ok. 1 mln zł, nie oddala realizacji pierwszego?
- Te pieniądze są starannie rozdzielone. Środków zebranych na budowę teatru nigdy nie przeznaczamy na organizację festiwalu - zapewnia Jerzy Limon. Dodaje także najnowsze informacje związane z konfliktem wokół konkursu architektonicznego na projekt budynku teatru elżbietańskiego: - Konkurs został unieważniony, a Fundacja uzyskała zgodę prezesa Urzędu Zamówień Publicznych na zakup projektu z wolnej ręki. Porozumieliśmy się w tej sprawie z prof. Renato Rizzim, ponieważ to jego projekt chcemy zrealizować.
Przypomnijmy, że budynek zaprojektowany przez Renato Rizziego nie mieścił się na działce należącej do Fundacji i zakładał zajęcie także części przyległego terenu. Czy Fundacja wystąpiła już do władz miasta o przekazanie jej dodatkowej działki, na której ma powstać teatr?
- Profesor Rizzi dostosowuje swój projekt do naszej działki. Dodatkowa część, czyli esplanada na nasypie powstanie na terenie należącym do miasta, jeśli tylko miasto uzna - a mam takie sygnały - że przyda mu się taki obiekt. - wyjaśnia prof. Jerzy Limon.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (20)
-
2005-08-05 06:37
" Podkreślam: ten Makbet naprawdę będzie Niemcem – ze wszystkimi tego konsekwencjami."
????
o ile sam biedaczyna i popychadło makbet może być nawet z plemienia dakota ma kota, o tyle lady makbet już nie:) tylko Polka:)
nsssssssss, csssss żssss?
tłumaczenie - nieprawdaż czarna żmijo?- 0 0
-
2005-08-05 06:38
Powalający tytuł artykułu... znać rękę mistrza...
Pomijając już wyjątkowo 'płynne' przejście od opisu festiwalu szekspirowskiego do planów Fundacji TG, to z tego, co autor pisze, wynika, ze Szekspir jest 52-letnim, współczesnym dramaturgiem, który w odróżnieniu od innych współczesnych, może liczyć na coroczne przeglądy utworów.
W sumie nie wiem, czy komuś, kto zszedł niemal 400 lat temu, można przypisywać jakikolwiek wiek, ale mam nadzieję, że pan Stąporek nie próbował umawiać się z nim na wywiad..? :)- 0 0
-
2005-08-05 07:28
pewnie, że tak:)
ciesz sie, że cie nie obrzuce zaraz "pakunkiem":)
napisz cos sam żebysmy mogli porówać twój STYL do pana michała:)- 0 0
-
2005-08-05 07:58
mamy więcej współczesnych: historia króla Edypa, Antygony i inne wiecznie żywe
- 0 0
-
2005-08-05 09:44
Festiwal Szekspirowski w Gdańsku
to swietna sprawa . To prawdziwe i bardzo celne nawiązanie do wspaniałej przeszłości Gdańska.
Dzięki kilku ludziom kultury kochającym to miasto.- 0 0
-
2005-08-05 12:48
"Podkreślam: ten Makbet naprawdę będzie Niemcem – ze wszystkimi tego konsekwencjami."
To istnieja konsekwencje bycia Niemcem?- 0 0
-
2005-08-05 12:56
bez konsekwencji będzie Makbet Ormianinem :)
- 0 0
-
2005-08-05 17:18
McB jako niemec ?
na marginesie dlaczego nie ma dobrych kawalow z niemcami?
nic szczgolnego o katastrofach ekologicznych tez nie ma.- 0 0
-
2005-08-05 17:20
albo:
...niemcem ..ze wszystkimi tego konsekwencjami...
dla puszki od Coca-Coli...- 0 0
-
2005-08-05 17:36
macbeth niemcem... ? Oops, a co juz ktos inny dal rade tej roli ???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.